Strona 1 z 1

Centralny zamek

: 16 lis 2016, 12:14
autor: piotrekzet
Wrzucam kolejny gadżet.
Kosztował około 70 PLN. Do montażu wystarczy naprawdę bardzo podstawowa wiedza. Kupiłem z kumplem dwa zestawy - mój otwierał drzwi samochodu, zamkniętego w blaszanym garażu z odległości ponad 20 metrów (czyli z przeciwległego końca podwórka). Kumpla z odległości 5. Nie wiem czy była to kwestia modelu, umiejscowienia centralki, ew. wyprowadzenia anteny.
Wpiąłem się w istniejący system centralnego zamka, chodziło mi tylko o otwieranie z pilota. Niestety zrobiłem jeden błąd - w momencie gdy córka chciała otworzyć z pilota, ja chciałem zamknąć "ręcznie" (albo odwrotnie) - elektronika tego nie przetrwała. Spaliła się jedna ścieżka, po naprawie układ działał tylko bez obciążenia. U kumpla zestaw śmiga do tej pory, nie umiem powiedzieć który rok z rzędu, musiałbym policzyć kiedy miałem taurusa sedana... :)
Uprzedzając możliwe komentarze - tak, jest to chińczyk, jakość obrazu gówniana, mała pamięć, nie jest wodoodporny itd :D Ale jeśli ktoś nie ma otwierania z pilota, ew. w ogóle nie ma centralnego zamka to może będzie zainteresowany :)

Re: Centralny zamek

: 16 lis 2016, 12:31
autor: RadAg!
Ja nie mam, jeszcze chcę żeby z pilota odpalało silnik :)

Re: Centralny zamek

: 16 lis 2016, 19:33
autor: KARLone
Vicu jest to o tyle problem, że nie ma elektroniki do sterowania centralnym. Przyciski pełnią rolę przekaźników, żeby więc zrobić elektroniczne sterowanie trzeba dołożyć przekaźników które to z kolei mogły by sterować siłownikami, takie 30 A, to starczają na styk, taka moc jest w siłownikach. Zaraz Radek napisze, że nie wiadomo o co chodzi w moim wywodzie.

Więc chodzi o to, że przekaźnik umożliwia sterowanie za pomocą małych prądów, dużymi prądami np. z układów elektronicznych, prosty układ elektroniczny nie ma dość mocy by napędzić siłownik z centralnego.

Silnik startowany z pilota, to jest wykroczenie, bo jak nie ma w pobliżu samochodu kierowcy, to nie można zostawiać auta na zapalonym silniku. Safety rules. Generalnie, to nie możliwe, by auto samo ruszyło ale jednak się to zdarzało. Każdy, kto obsługuje sprzęt budowlany czy rolniczy z pewnością dobrze zna te zasady, kierowcy mniej ;) Przepraszam, że jak zwykle muszę być zasadniczy :D

Re: Centralny zamek

: 17 lis 2016, 05:10
autor: piotrekzet
Karlone, w bebechach tego gadżetu masz dwa przekaźniki, właśnie na sterowanie siłownikami. A nawet prosty układ na kilku tranzystorach dostarczy tyle mocy, że napędzi nie tylko taki siłownik ;) Poza tym chociażby silnik podnoszenia szyb potrzebuje znacznie więcej prądu i w dłuższym czasie niż siłownik.

Ty nie przepraszaj tylko napisz gdzie to wyczytałeś, bo oprócz tego, że silnik nie może pracować ponad 1 minutę (co w 99% przypadków jest martwym przepisem) to nigdzie w kodeksie drogowym nie znalazłem zapisu, że mam siedzieć w samochodzie, który ma odpalony silnik :) I co to znaczy "w pobliżu"? W zasięgu dotyku, wzroku, głosu, czy telefonii komórkowej? ;) Przy tak nieprecyzyjnie sformułowanym zapisie jest dość duża rozpiętość bycia "w pobliżu". Zresztą zasięg pilota też ma ograniczenia, więc nie odpalę silnika z drugiego końca globu... :) Chyba, że przez telefon ;)

Re: Centralny zamek

: 17 lis 2016, 09:20
autor: JEDI_V
Zakladalem ostatnio centralke do ogora, bo centralny de facto jest, ale chcialem miec na pilota, wystarczy podpiac sie pod przycisk Master. Koszt 65zl.

Re: Centralny zamek

: 17 lis 2016, 11:52
autor: piotrekzet
Czyli zrobiłeś dokładnie jak ja :) Pamiętaj, żeby nie obsługiwać go jednocześnie "na piechotę" i z pilota... ;)

Re: Centralny zamek

: 17 lis 2016, 15:47
autor: KARLone
piotrekzet pisze:Karlone, w bebechach tego gadżetu masz dwa przekaźniki, właśnie na sterowanie siłownikami. A nawet prosty układ na kilku tranzystorach dostarczy tyle mocy, że napędzi nie tylko taki siłownik ;) Poza tym chociażby silnik podnoszenia szyb potrzebuje znacznie więcej prądu i w dłuższym czasie niż siłownik.

Ty nie przepraszaj tylko napisz gdzie to wyczytałeś, bo oprócz tego, że silnik nie może pracować ponad 1 minutę (co w 99% przypadków jest martwym przepisem) to nigdzie w kodeksie drogowym nie znalazłem zapisu, że mam siedzieć w samochodzie, który ma odpalony silnik :) I co to znaczy "w pobliżu"? W zasięgu dotyku, wzroku, głosu, czy telefonii komórkowej? ;) Przy tak nieprecyzyjnie sformułowanym zapisie jest dość duża rozpiętość bycia "w pobliżu". Zresztą zasięg pilota też ma ograniczenia, więc nie odpalę silnika z drugiego końca globu... :) Chyba, że przez telefon ;)
Ustawa Prawo o ruchu drogowym art 60, ustęp 2, punkt 1
2. Zabrania się kierującemu:
1) oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu;

Re: Centralny zamek

: 17 lis 2016, 18:47
autor: RadAg!
Silnik w ruchu a silnik uruchomiony to 2 inne rzeczy. Wg mojej wykładni prawnej silnik w ruchu jest wtedy kiedy auto jedzie, kiedy stoi a pracuje jest uruchomiony ale w bezruchu :D

Re: Centralny zamek

: 17 lis 2016, 19:45
autor: piotrekzet
Radek, myślę że poszedłeś za daleko... :D
Według mnie ma miejsce inna sytuacja - odpalasz samochód z pilota. Jesteś, powiedzmy, 50 metrów od niego. Nie oddalasz się, wręcz przeciwnie, zbliżasz się do niego :)
Dzięki Karol za przepis, przyznaję że nie pamiętałem o nim.
Ale widać, że ustawodawca nie przewidział możliwości uruchomienia silnika w sposób zdalny :)

Re: Centralny zamek

: 20 lis 2016, 02:17
autor: dżordż
Czy dodawanie chińskich gadżetów do tak bezawaryjnych dzieł techniki jakimi są samochody amerykańskie sprzed 20 lat ma jakieś logiczne uzasadnienie, w związku w codzienną eksploatacją?

Re: Centralny zamek

: 20 lis 2016, 10:08
autor: cezar62
Nie ma! :D

Re: Centralny zamek

: 20 lis 2016, 17:11
autor: piotrekzet
Dodawanie jakichkolwiek gadżetów jest absolutnie bez sensu, przecież nasze wspaniałe autka mają to wszystko w pakiecie ;)

Re: Centralny zamek

: 22 lis 2016, 09:08
autor: JEDI_V
Tak ale nie na pilot ;-)