Zloty 2012

Relacje ze spotkań i zlotów, ogłoszenia o imprezach amcarowych, opinie na temat zlotów
Awatar użytkownika

ARON
Posty: 129
Rejestracja: 22 sty 2012, 12:49
Samochód: I've got a HEMI
Skąd:

Re: Zloty 2012

Post autor: ARON »

To ja pozwolę sobie subiektywnie podsumować efekt wrocławskich zlotów US Cars, bo uważam, że pranie własnych brudów mimo wszystko zaszkodziło obydwóm imprezom, tym bardziej, że w efekcie końcowym terminy się niefortunnie "zlały". Chodzi mi przede wszystkim o frekwencję, bo same nastawienie większości przybyłych było in plus, choć pojawił się tylko ułamek tych, którzy zapisali się na oficjalnej stronie.
Na Intakus była dobra miejscówka, profesjonalnie zorganizowane, ale marna frekwencja (było może 1/4 zapełnionego parkingu na amerykańce), choć zaglądały od czasu do czasu najprawdopodobniej ekipy z Sielskiego Meeting-u, więc i my postanowiliśmy na odwrót, czyli zajechać na Sielski i tam rzeczywiście więcej aut, lecz miejscówka lipa, jakieś wykarczowane pole, dziury i kurz prawie jak na Woodstock'u, a na dodatek wjeżdżał sobie każdy bez znaczenia na pochodzenie marki pojazdu (więc może maksyma typu "no rules" była jednak strzałem chybionym). OK, może innym taka nawierzchnia odpowiada, lecz część miała naprawdę niskie auta, więc było momentami "stresująco", toteż po jakiejś godzinie wróciliśmy na Intakus, a tam wymiotło auta jeszcze mocniej (pewnie w kierunku sielskiego, co było ofkoz zrozumiałe), więc zapadła decyzja, że nie nocujemy i pod koniec soboty zawinęliśmy się w swoich kierunkach. Następnym razem swoją obecność przemyślę 2x dokładniej, zanim wybiorę się na zlot do Wrocławia, który jako miasto samo w sobie urzeka mnie za każdym razem. Szkoda mi było tych katowanych salonek, ale chwała innym za to tym, co chociaż odważyli się "odkurzyć" swoje amerykańce i jednak przyjechać gdziekolwiek! Odniosłem wrażenie, że starszy format R'n'R zdecydowanie bardziej do mnie przemawiał. Obecności mimo wszystko nie żałuję, ale na pewno rozczarowałem się trochę. Na małą osłodę i może dla porównania lecę w następny weekend do Pragi na American Dream 2012, więc pożyjemy, zobaczymy...
Poszukuję właścicieli aut amerykańskich z Zielonej Góry (lubuskie) oraz bliższych lub dalszych okolic - us.cars.zgora@gmail.com

Wyłącz światła - włącz myślenie www.DADRL.pl
Born to Ride, Ride to Live


MichaŁ
Posty: 3048
Rejestracja: 28 lip 2010, 19:04
Samochód: brak amcara
Skąd: Bierutów, dolnośląskie/opolskie

Re: Zloty 2012

Post autor: MichaŁ »

Jeśli impreza nazywa się Sielski Meeting to moim zdaniem nie można oczekiwać wyasfaltowanego lotniska i wyścigów na 1/4 mili.
Miało być sielsko i piknikowo - tak było.
Były:
1991 Chevrolet Caprice Classic 5.0 V8
2007 Chevrolet Express CargoVan 4.8 V8
1993 Cadillac Fleetwood 5.7 V8
2005 Chrysler Town&Country Limited 3.8 V6
1997 Chrysler Voyager LE 3.3 V6
1990 Chrysler Voyager LE 3.0V6
2000 Chevy Tahoe LT 5.3 V8 Vortec
1986 Mercury Grand Marquis 5.0 V8
1993 Chrysler Le Baron Cabrio 3.0 V6
1996 Chrysler Voyager LE 3.3 V6
1990 GMC Vandura 5.7 V8 Explorer
2000 Chevrolet Impala 3.4 V6
1998 Chevrolet Blazer LT 4.3 V6
1989 Plymouth Grand Voyager SE 3.0 V6
2000 Chrysler 300M 3.5 V6
1999 Chrysler Town&Country Limited 3.8 V6
1999 Chrysler Grand Voyager LX 3.3 V6

Awatar użytkownika

Topic author
RadAg!
Sheriff
Posty: 12237
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Zloty 2012

Post autor: RadAg! »

Popieram Michala. Na power Big Meet jest podobnie a to najwiekszy meeting na swiecie. Bylem widzialem :). Na sielskim nie bylem ale ogladajac foty myslalem sobie, kurde jak na Malarcampie. Swietna impreza przede wszystkim dzieki frekwencji no i organizatorom. Przyznam ze zazdroszcze, chcialbym zeby podobnie wygladaly zloty roadrunners.pl.
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

ARON
Posty: 129
Rejestracja: 22 sty 2012, 12:49
Samochód: I've got a HEMI
Skąd:

Re: Zloty 2012

Post autor: ARON »

MichaŁ pisze:Jeśli impreza nazywa się Sielski Meeting to moim zdaniem nie można oczekiwać wyasfaltowanego lotniska i wyścigów na 1/4 mili.
Miało być sielsko i piknikowo - tak było.
Tego nawet nikt z nas nie oczekiwał (choć "ćwiartka" na pewno byłaby ciekawa) - po prostu kolega przyjechał Corvette...
RadAg! pisze:Popieram Michala. Na power Big Meet jest podobnie a to najwiekszy meeting na swiecie. Bylem widzialem :). Na sielskim (...)
To ja bym raczej powstrzymał się od dalszego porównywania... Po prostu wiem jak jest w Västerås i jak było na Sielskim - czy mam z tego powodu pretensje do organizatorów/uczestników? Nie, skądże, w żadnym wypadku, po prostu mi/nam nie podeszło i tyle.
Poszukuję właścicieli aut amerykańskich z Zielonej Góry (lubuskie) oraz bliższych lub dalszych okolic - us.cars.zgora@gmail.com

Wyłącz światła - włącz myślenie www.DADRL.pl
Born to Ride, Ride to Live

Awatar użytkownika

stenn
Posty: 129
Rejestracja: 27 wrz 2011, 21:38
Samochód: Chevy Tahoe 2001, Chevy G20 1986, GMC Savana 2000
Skąd: Hrubieszów
Kontakt:

Re: Zloty 2012

Post autor: stenn »

ile czasu Aron byłeś na Sielskiej?
Chevy Tahoe 5.3 2001r., GMC Savana 5.7 2000r., Chevy G20 5.7 1986r.

Awatar użytkownika

Bart
Posty: 60
Rejestracja: 18 mar 2012, 13:09
Samochód: 94 trans am 5.7
Skąd: Olsztyn

Re: Zloty 2012

Post autor: Bart »

A kto się wybiera na PBM w rym roku?
Ja mam już bilety na prom :)
Obrazek
94' Trans am Lt1+t56 - "Ptaszysko"
05' Chevy Avalanche z71 - "Truck"

Awatar użytkownika

Magni
Posty: 15
Rejestracja: 16 paź 2011, 11:30
Samochód: dodge durango 5,9, Chevy G20 Starcraft
Skąd: Wrocław

Re: Zloty 2012

Post autor: Magni »

Bezwzględnego asflatu potrzebują położone na glebę golfy i inne "dzieła" tuningowe. Uważam, że wszelki plener dający większą swobodę niż lans miejski jest lepszy do zlotu, tym bardziej kilkudniowego. Chodzi zwyczajnie o spędzanie czasu i swobodę. Po drugie fakt, że wjeżdżały tam auta nie tylko amerykańskie nie jest zły. Bo przecież chodzi też o to aby europejczyk znalazł się blisko amerykanina i zrozumiał czym się różni. Ponadto prawda jest taka, że te europejczyki to w większości członkowie rodzin, przyjaciele, czy też Ci którzy akurat amerykańcem dojechać nie mogli więc argument kompletnie chybiony.
Sielska była bardzo fajna i nie ma sensu zastanawiać się nad wyższością jednego czy drugiego zlotu.
Człowiek jest ze stali, czołg to tylko kupa złomu

Awatar użytkownika

dbialek
Posty: 214
Rejestracja: 30 lip 2011, 12:26
Samochód: DODGE DURANGO 4,7 l 2003
Skąd: WROCŁAW
Kontakt:

Re: Zloty 2012

Post autor: dbialek »

...Sielsko było i się skończyło.
Ja się wybieram do Komarom na Węgry. Od tego czwartku do niedzieli. Trochę ludzi się już zebrało w konwój - na asu.pl
Wyjazd z Wrocławia jest planowany w czwartek rano. Piwo idzie w odstawkę ! - czas na dobre węgierskie WINO :-)
http://www.ekojarmarki.pl" - to co robię w pracy ... :keep:

ODPOWIEDZ