SPOT WARSZAWA - 24.06.2012

[SVOBODA]

Witam warszawska ekipe i zapraszam na spot...

24.06.2012 godzina 17:30

Ustawka na parkingu przy ul. Racławickiej 132 (okolica stadionu Gwardii)



link do wydarzenia:

ZAPRASZAMY

[71Corvette454]

Mnie niestety, tak jak mówiłem, nie będzie, bo na 18 muszę być w Legionowie, więc mam nadzieję na dużo zdjęć i filmów

[WASyL]

Pewnie się pojawię bo potem o 20 jest spot YoungTimerWarsaw przy Muzeum Ziemi na tyłach Buffo

pzdr

[SVOBODA]

Dzieki wszystkim za przybycie, fajna rodzinna atmosfere i za cale spotkanie

ustalilismy ze zdecydowanie warto spotkac sie cyklicznie wiec za 2 tygodnie powtorka

poki co kilka fotek z telefonu ale mam nadzieje ze ktos dorzuci jeszcze co ma...


























po tej miejscowce nastapil lekki cruise i spot 2 na parkingu pod Warszawianka... i mysle ze to bedzie odpowiednia miejscowka na nastepny spot ...

pozdro dla przybylych i tych ktorzy POWINNI byc a nie byli

[71Corvette454]

To, że mnie nie było, nie znaczy, że nie porobiłem zdjęć, więc oto one:

DSC00005.JPG

DSC00004.JPG

DSC00003.JPG

Tak naprawdę, to zrobiłem ich chyba z 10, ale reszta przepadła w niewyjaśnionych okolicznościach
Było bardzo mocno, dobrze się zobaczyć na żywo, chociaż i tak nie wszystkich zapamiętałem No ale za dwa tygodnie to już autentycznie tak mnie nie będzie, że hej, bo wyjeżdżam
Powiedzcie mi tylko czy na pewno nie było tej Corvette niebieskiej, bo jak była to jestem niepocieszony
A jak nie było to wręcz przeciwnie

[WASyL]

Żadnej Vette nie widziałem

pzdr

[RadAg!]

Lukasz ale wez mi wytlumacz bo nie rozumiem. Nie bylo cie ale zdjecia porobiles i widac tez twojego SLS-a to jak to bylo w koncu?

[71Corvette454]

No bo jeszcze rano myślałem, że mnie nie będzie, ale o 11:30 był znowu koncert mojej szkoły (tym razem dyplomantów i sekcji), na który planowałem pojechać tradycyjną metodą, czyli pociągiem. No ale nie ujechałem jednej stacji, jak się dowiedziałem, że mój piękny pociąg jedzie tylko 2 stacje (jeżdżę nimi od ok 12 lat i nigdy czegoś takiego nie było dotychczas ). Następny miał być 11:05, czyli bym się spóźnił, to stwierdziłem trudno, wracam do domu i jadę Cadillac'iem. I po drodze wymyśliłem, że skoro już jadę, to może zamiast wracać nim do domu, a potem telepać się do Legionowa pociągiem z gitarą i multiefektem pod pachą, zostawię go tam (czyli pod Okęcką Salą Widowiskową, czyli blisko spotu), wrócę pociągiem, pojadę nim znowu do Warszawy, załaduję sprzęt do Cadillaca i zobaczę czy ktoś może nie przyjedzie przed 17:30

Byłem tam ostatecznie jakoś za pięć 17, nikogo nie było, ale niedługo przyjechał Michał z koleżanką Agą (tak?), potem Bigramowie, później inni i ostatecznie 17:30 pojechałem, czyli teoretycznie mnie nie było wcale, bo wtedy się miał zacząć spot

[m4ni3k]

Łukasz Ty to jesteś "typ niepokorny"