Strona 1 z 8
Re: Witam wszystkich na forum
: 27 lis 2010, 21:34
autor: cezar62
Witam również w naszym gronie
Bluesmobile pisze:No i mam jeszcze 4 husky syberyjskie. Jak chcę pojeździć zaprzęgiem to zapinam psy do sań i w drogę
Przyznam się teraz, że powyższe interesuje mnie bardziej niż nasze samochody
Sam szkoliłeś psy ? Działasz w jakimś klubie zaprzęgowców ?
Masz hodowlę, czy po prostu te cztery psy są z wami na codzień ?
I bardzo bym prosił o zdjęcia haszczaków
Re: Witam wszystkich na forum
: 28 lis 2010, 01:47
autor: RadAg!
cezar62 pisze:Witam również w naszym gronie
Bluesmobile pisze:No i mam jeszcze 4 husky syberyjskie. Jak chcę pojeździć zaprzęgiem to zapinam psy do sań i w drogę
Przyznam się teraz, że powyższe interesuje mnie bardziej niż nasze samochody
Sam szkoliłeś psy ? Działasz w jakimś klubie zaprzęgowców ?
Masz hodowlę, czy po prostu te cztery psy są z wami na codzień ?
I bardzo bym prosił o zdjęcia haszczaków
Nie wiedzialem Czarek ze lubisz pieski, to znaczy ja tez lubie ale sie nie znam
Re: Witam wszystkich na forum
: 28 lis 2010, 12:04
autor: cezar62
Lubię, to mało powiedziane
, ale obecnie jestem na kynologicznej emeryturze,
to znaczy, nie udzielam się już nigdzie oficjalnie, tylko bardziej prywatnie
pomagam potrzebującym, którzy mają kłopoty z zębatymi potworami
Świat psów jest czysty, bez obłudy i fałszu, doskonale uporządkowany.
Ludzie wprowadzają zamęt i przeważnie staram się ludzi właśnie szkolić
i przystosowywać do życia z psami skoro już muszą lub chcą tego,
a nie potrafią poradzić sobie sami
Re: Witam wszystkich na forum
: 28 lis 2010, 12:29
autor: RadAg!
Re: Witam wszystkich na forum
: 01 gru 2010, 23:54
autor: cezar62
Koty są również rewelacyjne, ale inne w typie niż psy
Pies, to taki full-size, salonka, a kot, to przyczajony muscle car
Re: Witam wszystkich na forum
: 01 gru 2010, 23:59
autor: RadAg!
cezar62 pisze:a kot, to przyczajony muscle car
Chyba muscle
cat
Re: Witam wszystkich na forum
: 02 gru 2010, 00:00
autor: KARLone
jeden z moich kotów to prawdziwy killer, dorwał sikorkę, potem obciąłem mu pazury i druga mu uciekła, ej na serio trzeba podzielić wątek
Re: Witam wszystkich na forum
: 02 gru 2010, 00:04
autor: cezar62
no, redaktorzy spamują
do wora ich
Re: Witam wszystkich na forum
: 02 gru 2010, 11:02
autor: piotrekzet
KARLone pisze:trzeba będzie założyć kącik dla miłośników piesków
proponuję Cezara na moda tego kącika
ps. ja mam w domu dwa koty
Mam pieska, marka rottweiller, model suczka,
3 koty, dwa w wersji samczej i jedna samiczka, marka dachowce
2 chomiki, obydwie wersje modelowe
No i jeszcze dwoje dzieci, też dwie wersje
Nie wiem jak ogarniam ten szrot
Stwory potwory - znaczy się nasze pupile ;)
: 02 gru 2010, 12:09
autor: KARLone
wiem że czekacie na huskie ale co mnie to obchodzi
oto dwa moje muscle caty, kocury - Cicik i Korek - morderca sikorek
Co ciekawe, dwa koty nie robią takiego rozpidzielu jak każdy z osobna. Poganiają 10 min i kimono na 5-6 godzin więc w zasadzie jest o wiele więcej spokoju. Jak były same, to zarówno jeden jak i drugi zawsze coś zwojował, a to jakieś graty z półek powywracał, to kwiatki teściowej poobżerał. Po prostu nudziło im się w pojedynkę. Lubię w kotach tę dzikość.
Re: Stwory potwory - znaczy się nasze pupile ;)
: 02 gru 2010, 14:48
autor: RadAg!
Spoko kociaki. Wielkie bestie musza byc skoro takie foty wielkie dales
Ja nie mam zwierzatek zadnych. Mielismy z zona w polsce hodowle zolwi czerwonolicych w sumie 4 sztuki choc byl okres co bylo ich 6 razem. Jeden uciekl, drugi byl kolegi, a nasza ulubiona samica Fajfela zdechla po kilkumiesiecznej chorobie. 3 pozostale poszle mieszkac przed powrotem na IOM do chodowcy ktory je chetnie przyjal. Mielismy tez jamnika - Timka. Timek juz zdechl, z tesknoty za nami. Chcialbym teraz pieska jakiegos bo kotow nie lubie ale narazie to byloby nieodpowiedzialne...
Re: Stwory potwory - znaczy się nasze pupile ;)
: 02 gru 2010, 15:26
autor: KARLone
ale to brzmi - "żółw mi uciekł"
co do moich fotek to faktycznie wybaczcie - za szybkiego neta mam
Re: Stwory potwory - znaczy się nasze pupile ;)
: 02 gru 2010, 18:42
autor: brolcio
Ja uwielbiam psy a dokładniej molosy - miałem Doga i Mastifa Neapolitańskiego - oba po min 90 kg żywej masy. Taki Full Size Dog - połączenie ogromnej siły i intelektu - mastif był niesamowicie wrażliwy a Dog był cholerykiem. Niestety te psy krótko żyją i jakoś nie mogę się zebrać na odwagę by sobie zafundować następnego - przeraża mnie perspektywa, że po 5-7 latach będę musiał przeżywać kolejne rozstanie.
Re: Stwory potwory - znaczy się nasze pupile ;)
: 02 gru 2010, 19:47
autor: RadAg!
Moja zona zawsze chciala doga...
A co do zolwia, no uciekl. Po prostu jak mieszkalismy na 4 pietrze w bloku w Poznaniu wyszedla na balkon i skoczyl. Nigdy go nie znalezlismy.
Re: Stwory potwory - znaczy się nasze pupile ;)
: 02 gru 2010, 23:19
autor: cezar62
Aaaaale piękny wątek !
Fajne zdjęcia proszę kolegów i dawajcie więcej
brolcio, a ty teraz dopiero mówisz że miałeś takie świetne psy ?!
Kurcze, a mogliśmy w Radomiu pogadać sobie o nich, zamiast o jakiś tam hamerykańskich furach
Ja też najbardziej lubię full-size, ale w domu mam kompromis, czyli małego potwora marki pinczer