.

.

Ford z pierwszego filmiku pewnie jeszcze o wlasnych silach jezdzil. A coz, drugi filmik ukazuje samochod ktory nie widzial opon zimowych, nie wspominam juz o kompletnym braku umiejetnosci kierujacego, ktory non stop trzyma naped na wysokich obrotach. Vicki ruleeees!!! :-)

Wojtek, seba to stary ramol, nie dość że sam jest zabytkowy to jeszcze ma zabytkowe auto i po prostu zazdrości nam posiadania prawdziwego amerykańskiego fullsize'a i to jeszcze ostatniego na ramie

.

Polonez rulez

Słabe bo słaby aparat w Samsungu mojej żony a mój LG odszedł do krainy elektronicznego złomu. są dwa obok siebie, chyba pierwszy raz

RadAg! pisze:są dwa obok siebie, chyba pierwszy raz

Nie żebym się czepiał, ale na okładce kalendarza 2017 też są obok siebie

wojtekrobert pisze:

RadAg! pisze:są dwa obok siebie, chyba pierwszy raz

Nie żebym się czepiał, ale na okładce kalendarza 2017 też są obok siebie

No tak ale tam giną wśród innych piękniejszych aut

Trafiłem dziś przypadkowo na takie cudo amerykańskiego przemysłu filmowego z końca lat 70-tych
https://www.youtube.com/watch?v=4W9pmT6JTO4
W sumie obejrzałem z zainteresowaniem bo sporo amerykańskich klasycznych samochodów się tam przewija (takie czasy), i Mark Hamill w innej roli niż Luke.

fajne lubię ten kilmat- filmy z gatunku "tego nigdy nie puszczą w tv bo nikt o tym nie wie"

Czyli nie tylko ja mam takie zboczenie że jak oglądam film z USA to analizuje modele które się tam toczą po drogach

Wczoraj oglądałem Matrix 2- piękna reklama GM , dziś przez chwilę Gliniarz z Beverly Hills 2, jeden z pobocznych bohaterów jeździł Oldsem Cutlass Cierra chyba, niby nic wyjątkowego, pewnie niewiele ponad dwa litry pod maską, jednak widzieć te codzienne kiedyś auta, nowe, błyszczące to coś pięknego. Aż chciałbym takiego przeciętnego, taniego złomka, byle nowego z salonu i z radością trzaskać nim pierwsze tysiące kilometrów

Charon pisze:Trafiłem dziś przypadkowo na takie cudo amerykańskiego przemysłu filmowego z końca lat 70-tych
https://www.youtube.com/watch?v=4W9pmT6JTO4
W sumie obejrzałem z zainteresowaniem bo sporo amerykańskich klasycznych samochodów się tam przewija (takie czasy), i Mark Hamill w innej roli niż Luke.

Najpiekniejsze w tamtych latach oprocz motoryzacji to kobiety, piekne, szczuple bez kurewskiego makijazu jak obecne pasztety.

Teraz na TNT leci sobie "Zdążyć przed północą" z młodym DeNiro, który na początku filmu pomykał sobie Plymouthem Reliantem czyli bliźniakiem Dodga Ariesa. Szkoda tylko, że krótko i ujęcie z zewnątrz było w nocy, w środku szaro-niebieski welur.

Znacie ten kanał? Dużo o amcarach, gość siedzi w USA.

Przypadkowo, będąc zniesmaczony filmem złomnika o Crown Victorii, trafiłem na jego kanał, gdzie również jako właściciel auta zjechanego przez złomnika, wytyka mu popełnione błędy