przysłowiowa cegła w paczce

O wszystkim i o niczym, tylko nie o samochodach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: KARLone »

heh, pierwszy raz mi się zdarzyło, żeby przyszło do mnie nie to co zamawiałem. Powiem więcej, zamiast wahacza dostałem jakieś stare żelastwo. Wszystko inne w paczce się zgadzało. Trudno będzie udowodnić sklepowi że to u nich ktoś zrobił podmianę, bo po drodze był jeszcze pośrednik ale raczej pośrednika nie podejrzewam. Sprawdziłem wagi przedmiotów jak podejmował je kurier w Stanach i jak dla mnie wszystko się zgadza. Zamówiłem dwa wahacze lewy i prawy, a dostałem tylko prawy i do tego te żelastwo. Wg mnie oba wahacze powinny mieć tę samą wagę w kartonach a tak nie było. Wagi pokrywają się z tym co mam w domu. Co myślicie? Jeden wahacz może różnić się od drugiego ok 700 g? (taką różnicę podaje kurier Fedex)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: RadAg! »

Karol, zakładam że Ania ci to wysyłała do Polski. Wątpiętakże w to żeby podmieniali, musieli porąbać coś z zamówieniu RA na magazynie. Pisz do RA że przyszła zła część. Rzadko kiedy interesuje ich to czy był po drodze pośrednik. Sklepy w USA bardzo dbają o opinię.

Jak wysyłali mi te wszystkie graty do naprawy auta, w tym lusterko lewe zamiast prawego, napisałem do tasca, że wysłali mi złe lusterko. Nawet nie zadawali pytań, od razu wysłali nowe lusterko prawidłowe, nie musiałem nawet odsyłać tego złego.

Podobnie było z uszczelkami pod kolektor ssący. Napisałem że mam dwie lewe do summita, od razu wysłali mi kurierem do Polski drugi zestaw i jeszcze napisali na fakturze warranty replacement co zwolniło mnie z płacenia cła.

Napisz do RA o zaistniałej sytuacji, niech ci kurierem do kraju wyślą bezpośrednio prawidłowy wahacz. Napisz, że auto wisi na podnosniku przez ich niekompetencje i że dziecko musi piechotą 12 mil do szkoły chodzić :D Oczywiście wspomnij, żeby na fakturze była odpowiednia informacja dla służb celnych :)

Jakby coś kombinowali to Ania na pewno poświadczy, jako bezpośredni odbiorca, że w paczce było to dziwne żelastwo :)
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: KARLone »

piszę do nich od dwóch dni ale na razie RA jest w cieżkim szoku, że takie coś mogło by mieć miejsce więc nie dają wiary. Akurat wahacz to nie jest najtańsza część, a czasu upłynęło dość sporo więc trudno się o tym rozmawia. Za każdym razem odpisuje ktoś inny z biura obsługi. Szkoda, że jak przepakowywali paczkę, to nie dali znać. Tak jak piszesz, dam jeszcze namiar do Ani niech się z nią skontaktują w tej sprawie. Ona mówiła, że to stoi zapakowane do czasu przepakowania więc wcześniej tez tam nie zaglądali. Poza tym to nie jest pomyłka tylko celowe działanie. Komuś akurat był taki potrzebny. :( z jednym wahaczem to jest lipa, potrzebuję dwóch żeby mieć pewność, że uda się właściwie ustawić zbieżność.

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: RadAg! »

Twoim argumentem jest na pewno to, że była różna waga obu paczek. Ania niech ci poswiadczy pisemnie, jako pośrednik, że taka część do niej przyszła. Że widziała to przy przepakowywaniu ale nie zdawała sobie sprawy, że to nie to co zamawiałes.
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

krzemien323
Posty: 840
Rejestracja: 23 cze 2011, 20:55
Samochód: Grand Prix '88, Camaro '94 i 125p
Skąd: Ostrowiec Św.

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: krzemien323 »

To jest chyba stojak od krzesła biurowego! Nie jest to nawet część samochodowa... nieźle... tak jeszcze nie miałem.

Pozostaje Ci tylko dopominać się o to co zamawiałeś...

Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: KARLone »

dodam, że to żeliwny stojak prawie 10 kg, ja p.le oni tam muszą mieć nadwagę :D to jedyne co mnie bawi w tej sytuacji

Awatar użytkownika

m4ni3k
Posty: 831
Rejestracja: 20 kwie 2011, 21:50
Samochód: pacifica 4.0 AWD
Skąd: Warszawa

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: m4ni3k »

offtop: co to za Ania, przez kogo ściągacie?
Pozdrawiam :-)

Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: KARLone »

Ania - Właścicielka biura która zbiera różne paczki z różnych miejsc i pakuje w jedną ;)
Generalnie sklep nadal podważa moje argumenty. Jest różnica między jedną paczką zawierającą jeden wahacz a drugą. Różnica jest następująca wg kuriera pierwsza=20.2 lbs=9.15kg, a drug=18.7lbs=8,47kg co by mniej więcej było w granicy błędu mojej wagi. Problem w tym, że te wagi są zamienione, tzn. do paczki brakującego wahacza przypisana jest ta niższa waga. Podejrzewam że po prostu numery paczek dodatkowo były zamienione. Ale to są moje podejrzenia a nie dowody, reszta to życzenia.

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: RadAg! »

Czyli co? Nie chcą uznać ze to z ich winy? Powinno byc im wstyd ze maja złodzieja w magazynie który podmienil części w kartonie. Ty zapłaciłeś za wahacz a dostales jakies żelastwo. Ania ci pisała coś?
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: KARLone »

Do złodziejstwa w ogóle się nie odnoszą jak o tym wspominam. W ich główkach siedzi jedynie myśl, że ktoś wysłał mi niewłaściwą część, a ja próbuję coś zakombinować po okresie 30 dniowego zwrotu. Na razie pisałem sobie następującymi osobami:
Nathan
Erin
Suzanne
Tyler
Christy
Wygląda to tak jak bym gadał ze skrzynką spamu. Może w końcu trafię na jakiegoś łaskawcę. Historię wiadomości oczywiście dołączam za każdym razem ale mam wrażenie, że chyba nie za bardzo to czytają i zadają pytania na które odpowiedź już była, no chyba, że piszę mało zrozumiale. Filologiem to ja nie jestem, jakoś muszę z tym żyć.

Podałem telefon Ani i maila też. Powiedziała, że jak zadzwonią to im wszystko opowie. Tyle. Czekam.

Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: KARLone »

OK. Uznali moją reklamację. Ale cięzko było. 9 dni mailowania, tłumaczenia, proszenia, wk.wienia. W końcu pisał ze mną jakiś supervisor, bo przedtem za każdym razem kto inny mi odpowiadał. Dopiero wtedy uznał reklamacje. Kluczem była naklejka na tym złomie, która przedtem była zbagatelizowana, trochę przeze mnie, bo niewyraźne zdjęcia wysłałem. Jakieś drobne cyferki rozkodowały wszystko. Przynajmniej tak twierdził ten gościu... Najgorsze w tym wszystkim te tłumaczenia, jak jednemu wytłumaczyłeś, to gościu za trzy następne maile znowu wraca do wyjaśnionych kwestii, taki automat, żebyś dał se spokój. Ostatecznie sukces, nowa część w drodze. Niesmak jednak pozostał. Mogli to szybciej ogarnąć. Jeden z tych odpowiadaczy od razu chciał wysłać nową część ale pytał o adres bo moje IP wyświetlało się jako Polska. No to mu odpisałem, że wystarczy jak do NY wyśle, a potem już był następny odpowiadacz, kolejne wątpliwości i znowu przesłuchanie od początku. W sumie i tak nie źle, w polskich sklepach już po 7 dniach nie chcą gadać o zwrotach.

Awatar użytkownika

jadaniel
Posty: 1729
Rejestracja: 05 maja 2010, 19:22
Samochód: Merc ML W164 3.5 V6 2008
Skąd: Barwice - PL ; Peterborough - UK

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: jadaniel »

no to gratuluje , na pewno jest ulga teraz,
Daniel
ex Chevy Tahoe 5.3 V8 '02
ex Chevy Camaro Z28 LS1 5.7 V8 '99
ex Chevy Caprice 5.0 V8 '91

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: RadAg! »

No i spoko się skończyło ale tak jak wpiszesz, wtopa duża dla RA. Z drugiej strony kwestię byłoby pewnie łatwiej rozwiązać gdyby to szło lotniczą a nie morską. Trochę dziwne dla nich było jak reklamacja przyszła do nich po 2 miesiącach od zamówienia...
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: przysłowiowa cegła w paczce

Post autor: KARLone »

do końca twierdzili, że to pomyłka ale pomyłka dla mnie to jest wtedy jak przyślą dwa prawe wahacze albo nie ten rocznik albo nie ten model, a tu moim zdaniem mamy do czynienia z celowym działaniem. Mam tylko nadzieję, że dojdą sobie kto za to odpowiada i wyciągną wnioski. Przy okazji ściągnę sobie simering do skrzynki, z tych wszystkich które miałem (5 sztuk) akurat żaden nie pasuje i ciężko z tym w PL.

ODPOWIEDZ