dzisiaj jeżdziłem elektrycznym ;)

O wszystkim i o niczym, tylko nie o samochodach.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

dzisiaj jeżdziłem elektrycznym ;)

Post autor: KARLone »

hej, muszę się pochwalić, że dzisiaj jeździłem elektrycznym pojazdem, bo elektryczne to nie auta :D dziwne, przerażająco ciche, za chwilę będą mordować jak maszyny w terminatorze. Fajnie się zbiera, tylko cichy, narastający syk słychać, jak w pociągach elektrycznych. To było auto na "F" :D Prawie cały kufer zajmują akumulatory więc więc go przedłużyli, wygląda trochę "amerykańsko" przynajmniej z boku :D i nie można złożyć tylnej kanapy, musi to być ciężkie, bo pompują opony do 3 bar a i tak widać że "przysiadły". Silnik mimo, że elektryczny to chłodzony cieczą. Klima napędzana z paska. Nie ma skrzyni biegów, paradoksalnie najbardziej oszczędny jest w miejskich korkach, im szybciej jedziesz tym więcej energii zużywasz, czyli inaczej niż w spalinówce. Hehe, poza tym nic specjalnego. 10 godzin ładowania, 120 km zasięgu. Koszt przejechania 100 km ok 7 zł, przy tradycyjnym aucie to ok 35-50 zł. Cena za ten wynalazek chyba coś koło 110 albo 120 tys. zł. W 2020 planuje się sprzedawać ok 10% elektrycznych pojazdów wiec spalinowce jeszcze długo będą miały się dobrze.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: dzisiaj jeżdziłem elektrycznym ;)

Post autor: RadAg! »

Ciekawe uwagi w sumie. Faktycznie oszczędny ale te ciśnienie 3 barów to zaskakujące że tak jest.
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<


kecaj73

Re: dzisiaj jeżdziłem elektrycznym ;)

Post autor: kecaj73 »

RadAg! pisze:Faktycznie oszczędny
przy cenie jaką trzeba wyłożyć na zakup już nie
żywotność aku myślę też lipa no i realne koszty
raczej nie jest tylko te 7zł /100 km ...
ale moda jest moda, tylko że lipna

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: dzisiaj jeżdziłem elektrycznym ;)

Post autor: RadAg! »

Jacek. Nie wiem jak w UK ale na Isle of Man podatek drogowy od hubryd/elektrykow jest zerowy więc to jest dodatkową oszczędność rocznie w wysokości nawet do 400-500 funtów.
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

stenn
Posty: 129
Rejestracja: 27 wrz 2011, 21:38
Samochód: Chevy Tahoe 2001, Chevy G20 1986, GMC Savana 2000
Skąd: Hrubieszów
Kontakt:

Re: dzisiaj jeżdziłem elektrycznym ;)

Post autor: stenn »

w Polsce mieszkasz w Polsce Panie ... trochę realizmu ... wracaj Pan z myślami do naszej rzeczywistości
Chevy Tahoe 5.3 2001r., GMC Savana 5.7 2000r., Chevy G20 5.7 1986r.

Awatar użytkownika

Topic author
KARLone
Posty: 3658
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: dzisiaj jeżdziłem elektrycznym ;)

Post autor: KARLone »

trudno mówić tu o modzie - sprzedano jedynie pojedyncze sztuki.
Jeśli chodzi o akumulatory, to nie są własnością kupującego tylko się je dzierżawi od producenta, gdyż nawet producent nie potrafi odpowiedzieć na pytanie jak trwały będzie ten element. Nie ma aut które w tej konfiguracji jeździłyby np 6 lat. Dlatego jak pojemność aku spadnie poniżej 75% nowego, to masz wymianę na nowe za darmochę. Typowych przeglądów z wymianą płynów, filtrów po prostu nie ma. Silnik elektryczny znacząco upraszcza wiele problemów, jak skrzynie biegów, sprzęgła, oleje, osprzęt silnika i wszelkie czujniki, wydech, hamulce ( bo przy hamowaniu odzyskuje energię więc klocki mniej się zużywają).

U nas w PL powoli coś zaczyna dziać się w temacie, nie chcę skłamać ale o ile się orientuję, to np. Katowice umożliwiają darmowe parkingi dla samochodów elektrycznych. Na zachodzie tak jak pisze Radek, zwalnia się z podatków, opłat przy wjazdach do centrach miast i w ogóle udostępnia się strefy zamknięte dla ruchu, ustawia się nawet darmowe punkty ładowania pojazdów.

Cóż... Teoria wygląda pięknie jeśli chodzi o cyfry. Kto by nie chciał przyjeżdżać do pracy mieć codziennie zatankowanego auta do pełna i wracać do domu za darmochę. Albo móc zaparkować blisko miejsca pracy, w strefie gdzie nikt inny nie może wjeżdżać. Technologia dopiero raczkuje i jak się patrzy na rozwiązania techniczne to ma się słuszne wątpliwości (Silnik elektryczny chłodzony cieczą???) woda i prąd? :D brrrr Przypomina mi to pierwsze próby modeli automobili z początku 20tego wieku.

Swego czasu płaciłem 800 zł / mc za paliwo na dojazdy do pracy. Do tego dochodziły parkingi, kolejne 250 zł / mc. Doliczmy eksploatację auta średnio 450 zł miesięcznie. Liczmy że wydawałem 1500 zł na dojazdy. Teraz idę po takiego elektryka. Płacę za przejazd tylko w jedną stronę, choć być może zdążył by się podładować przez 8 godzin na obie strony dojazdu. Miesięcznie zakładam że na prąd z gniazdka wydam 80 zł. Eksploatacja praktycznie zero, parkingi zero. Rata na nowe auto ok 2000 zł. Czyli dokładam 500 zł miesięcznie i mam nowy, dość wyjątkowy środek lokomocji. Za podobne 500 zł/m-c można się bujać nową pandziochą albo podobną puszką i dokładać te 1500 na paliwo, eksploatację i parkingi. Gdybym znalazł się w sytuacji jak opisałem powyżej, pewnie bym się nad tym zastanowił. Na chwilę obecną żaden z czynników powodujących zastanawianie się, u mnie nie występuje :D

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12244
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: dzisiaj jeżdziłem elektrycznym ;)

Post autor: RadAg! »

Z całą niechęcią do aut elektrycznych (spowodowaną głównie przez ekooszołomów) trudno się nie zgodzić Karol z tym co piszesz. Jest w tym logika :)
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

ODPOWIEDZ