Strona 2 z 3

Re: Brexit

: 29 cze 2016, 15:45
autor: KARLone
Piotrek, zapomniałeś dodać że wg unijnego kołchozu marchewka to owoc, dżem robi się z owoców a marmoladę z cytrusów, w dokumentach unijnych nie ma zwrotów Pan/Pani bo uznali to za seksizm :D
a odkurzacze w skali gospodarki zużywają za dużo prądu więc ustawowo mają zredukowaną moc do 1600 W, sam osobiście mam zredukowaną moc do 1/4 tylko po to żeby mi hałasował ale szary człowiek rozumu nie ma więc trzeba mu wskazać jedynie słuszną i właściwą drogę. Znalazłem też info o konieczności dołączania instrukcji obsługi do każdej pary kaloszy i tym momencie jest to śmieszne ale sobie pomyślisz, że wymyślenie przepisu, uzgadnianie tego na posiedzeniach jakichś komisji kosztuje krocie podatnika to pierwszą myślą która pojawia następnie to EXIT.

Re: Brexit

: 29 cze 2016, 15:47
autor: cezar62
jednym słowem: PLEXIT...

Re: Brexit

: 01 lip 2016, 13:49
autor: piotrekzet
Karlone, na odkurzacze też jest obejście, teraz kupuje się przemysłowe lub warsztatowe :)

Re: Brexit

: 01 lip 2016, 15:25
autor: KARLone
Odkurzacz odporny na wstrząsy :D

Re: Brexit

: 01 lip 2016, 18:19
autor: piotrekzet
KARLone pisze:Odkurzacz odporny na wstrząsy :D
No tak sort of... :D Eurokołchoz jeszcze nie wymyślił jak się dobrać do przemysłu, ale myślę, że jest tylko kwestią czasu, aż wydadzą rozporządzenie o wytopie stali w temperaturze 800 stopni, a aluminium w 450.

Re: Brexit

: 04 lip 2016, 23:41
autor: siwrelax
Zwykle wiadomo o co chodzi, jeśli nie wiadomo o co chodzi. Niektórzy po prostu mają zawężony światopogląd. To też pokazało referendum w UK.

Re: Brexit

: 09 lis 2016, 15:40
autor: RadAg!
Ogrzewam kotleta bo jak wiecie Trump zostanie prezydentem USA. Czy mi się to podoba czy nie to już moje prywatne zdanie, ale jeśli kogoś to interesuje to TAK, podoba mi się. Podoba mi się ten trend wywracania aktualnego porządku do góry nogami przez zwykłych obywalteli. Był Brexit, jest TRUMP, a na naszym podwórku jest PIS i Kukiz (do których zwycięstwa w wyborach przyczynił się ten sam nurt ogólnego niezadowolenia z panującego porządku a raczej liberalnego burdelu). Jaki bedzie koniec? Mam nadzieję, że cała rewolucja obędzie się pokojowo choć podejrzewam, że moczymordy znajdujące się u władzy będą robiły wszystko, żeby nie stracić przywilejów.

Re: Brexit

: 09 lis 2016, 17:17
autor: Pan Arek
Ja osobiście przeciwko Trumpowi nic nie mam. Zachowuje się jak zachowuje i pokazał nam kampanię wyborczą w ekstremalnym i najbardziej amerykańskim znaczeniu, ona zawsze mocno była powiązana z "show" i Trump wykorzystał wszystkie chwyty doskonale. Cały internet i świat znał podstawowe jego postulaty, główne hasło kampanii- nawet jeśli wszyscy się z tego śmiali.

Co mnie w tym wszystkim rozbawiło najbardziej to komentarz byłego prezydenta Pana Kwaśniewskiego- który stwierdził, że demokracja w USA podąża w złym kierunku (nie jest to cytat, ale taki był sens). Zaśmiałem się wtedy bardzo,bo gdzie jest zły kierunek kiedy wolny naród, w wolnych, powszechnych wyborach wybiera swojego kandydata ? :D Gdzie tu jest błąd i zły kurs demokracji ?
Świat próbuje utonąć w łzach zapominając,że to jest wybór Amerykanów, a nie świata i to oni w ostrych, często brutalnych wizjach Trumpa widzą przyszłość swojego kraju. Czy słusznie ? Czas pokaże.
Podejrzewam jednak, że w wraz z objęciem stanowiska Trump na pewno spuści nieco z tonu- po prostu już nie będzie musiał walczyć o głosy, a jego postulaty z czasem się załagodzą.

(Podobne komentarze z resztą pojawiły się i u nas w Polsce podczas wygranej PiSu- kres demokracji, przewrót, powrót tyranii itp. Sam nie jestem sympatykiem tej partii jednak trzeba było uznać ich wygraną w powszechnych, wolnych wyborach. Naród wybrał, naród ma.
Ten brak szacunku co do cudzych decyzji, nieumiejętność przyjęcia porażki bardzo mnie irytuje.)

Mam daleką rodzinę w USA, rozmawiałem pół roku temu z kuzynostwem na kogo zagłosują- obaj odpowiedzieli, że na Trumpa- bo tylko on obiecuje zmianę obecnej polityki i obiecuje wprowadzenie świeżości, wywrócenie aktualnego status quo. Ja się tylko uśmiechnąłem i opowiedziałem im o Pawle Kukizie, muzyku który postanowił się zaangażować i dokładnie na podobnej fali zyskał duże poparcie w polityce.
Z resztą- Trump nie wygrał tylko głosami młodych wyborców- wydaje mi sie, że przede wszystkim głosowali za nim Ci, którzy pamiętają czasy w których żyło się lepiej/prościej i doszli do wniosku, że "Make America Great Again" to również ich hasło.

Re: Brexit

: 09 lis 2016, 19:04
autor: KARLone
hello my fellow earthicans :D

Re: Brexit

: 09 lis 2016, 19:18
autor: piotrekzet
Mi osobiście zwisa kto wygrał wybory, ale jeśli już mam się wypowiedzieć, to moim zdaniem wygrał większy populista. Zresztą tak samo jak u nas. Myślę, że ludzie tak samo nie wierzą Trumpowi jak i Hillary, ale przyjemniej głosować na kogoś, kto mówi to, co chcą usłyszeć. W tym wypadku Hillary źle obiecywała :)

Re: Brexit

: 09 lis 2016, 23:55
autor: GAZDA
jak dla mnie każdy startujący w wyborach to ino komuch co sie do koryta dostać chce
wątpie by coś sie bardzo miało zmienić... znaczy na dobre... raczej takie dobre zmiany jak w pl

Re: Brexit

: 10 lis 2016, 15:15
autor: Pan Arek
To ja tylko dorzucę :D

Re: Brexit

: 16 lis 2016, 22:22
autor: KARLone
wytłumaczcie mi dlaczego wygrana Trumpa tak osłabiła polską walutę??? Dolar już dobija do 4.20 pln. Euro też wysoko, franki zabijają frankowiczów.

Re: Brexit

: 16 lis 2016, 22:58
autor: emilianox
Pan Arek pisze:To ja tylko dorzucę :D
Zajebiste foto, Trump i Cadillac. Yea! :] Fajną ma rejestrację - Donald John Trump.

Re: Brexit

: 16 lis 2016, 23:19
autor: Pan Arek
KARLone pisze:wytłumaczcie mi dlaczego wygrana Trumpa tak osłabiła polską walutę??? Dolar już dobija do 4.20 pln. Euro też wysoko, franki zabijają frankowiczów.
Ostatnio (chyba wczoraj/przedwczoraj) w radio słyszałem hasło, że wszyscy na trudne czasy wyzbywają się "niepewnych" walut- w tym PLNów, stąd osłabienie. Oczywiście- paradoksalnie- według świata najbardziej niepewny powinien być USD- ale ten mimo wszystko trzyma się nieźle :D
Problemy naszej waluty to również nie jest oczywiście problem naszej "dobrej zmiany" rozsnących podatków i niepewności inwestycyjnych... :)