Skrzynie biegów automaty .

Ogólnie o Taurusach i Sable'ach

michal_5000
Posty: 450
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:45
Skąd: Warszawa

Re: Skrzynie biegów automaty .

Post autor: michal_5000 »

Aandrzej3 pisze:Jeśli ktoś potrzebuje pomocy w temacie skrzyni automatycznej to śmiało do mnie,myśle że nie będzie problemu.
Andrzej, tzn. masz jakis warsztacik? Okolice Warszawy?
Bo moj ojciec ma w SHO gruby problem ze skrzynia - szarpie jak dzika (sprawe poprawila minimalnie wymiana poduszki pod silnikiem). Robiac jakies tam fiki-miki z gazem/hamulcem ponoc moze to w znacznej mierze wyeliminowac. Najwieksze szarpanie miedzy 2 i 1 oraz 1 i 2, na wyzszych biegach prawie nieodczuwalne. Slabiej czuc przy gwaltowniejszym przyspieszaniu/hamowaniu oraz kiedy silnik jest zimny (potem mu sie pogarsza).
No i oczywiscie kazdy "fachowiec" diagnozuje co innego. :-?


Topic author
Aandrzej3
Posty: 54
Rejestracja: 11 paź 2006, 18:31
Skąd: mazowieckie

Post autor: Aandrzej3 »

Podkowa Leśna


michal_5000
Posty: 450
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:45
Skąd: Warszawa

Post autor: michal_5000 »

Andrzej, a jestes w stanie cos zasugerowac na podstawie tych objawow ktore podalem? Wiem ze takie diagnozowanie na odleglosc niewiele jest warte, ale moze cos Ci sie nasuwa...?

Awatar użytkownika

Taurus_GL
nasz człowiek z Chicago
Posty: 468
Rejestracja: 16 paź 2006, 20:51
Skąd: Chicago

Post autor: Taurus_GL »

No dobra to powiedzcie w koncu wymieniac ten olej czy nie wymieniac, bo teraz to juz jestem zupelnie skolowany :o :x Nawet Instrukcja Obslugi ani manual Chiltona nic o tym nie wspomina :/ :razz:

Kto wymienial olej w najblizszym czasie i jakie sa objawy w eksploatacji pojazdu? Ile przejezdzacie, bo ja np. robie okolo 100 mil tygodniowo
Pozdro
1991 Ford Taurus GL Wagon;
1988 Ford Taurus GL Wagon;
1986 FORD TAURUS LX

Obrazek

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12237
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

Ja zmieniałem olej po zakupie auta w kwietniu 2005. Żadnych skutków ubocznych, żadnych problemów, żadnych ubytków i przykrych niespodzianek. Przebieg 68800 mil.
Potem zmieniałem olej rok później; czerwiec 2006. 75300 mil, przed zabraniem auta do UK. Jestem jak najbardziej za zmianą oleju.
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Bogdan
Posty: 131
Rejestracja: 16 gru 2006, 14:41
Skąd: Mielec

Szrpanie skrzyni

Post autor: Bogdan »

Witam,
Postaram się uzupełnić temat "szarpania" skrzyni między 1-2(wnioski -do dalszej dyskusji). Już 1,5 roku jeżdżę mając podobnie określony (a raczej taki sam!) problem. Pojawił się po remoncie skrzyni. Oto co usłyszałem w odpowiedzi na zgłoszona usterkę: Skrzynia poprzez wymianę wszelkiego rodzaju tarczek itd. została "uszczelniona" i wówczas ujawnił się problem z prawidłowym ciśnieniem liniowym (głównym) za którego prawidłowe parametry odpowiada elektrozawór EPC. Proszę Pana (słowa mechaniora) -ten problem pojawił się również w kolejnej skrzyni którą remontowaliśmy ale wymieniliśmy również ten element i taki problem nie występuje. Teraz, taką procedurę już raczej standardowo stosujemy . No ale u mnie tego nie zrobili. Ponieważ sporo czasu upłynęło nim ściągnąłem z USA oryginał (koniecznie! bo uprzedził mnie, iż w wielu przypadkach u nas można nabyć używany – a trudno rozróżnić). Decyzja co do kolejnego (co najmniej 1-2 dni) pozostawienia samochodu w warsztacie + kasa (sporo silnika należy rozmontować aby dostać się do płyty sterującej) przeciągnęła ten temat aż do dnia dzisiejszego. A teraz najciekawsze i jednocześnie wskazówka !!!!! (jak wspomniałem do analizy i ewentualnie wspólnego usunięcia problemu).
SPRAWDZ ciśnienie paliwa jeśli jeździsz jedynie na Pb, a w przypadku LPG tym bardziej + zwiększ ilość gazu. Zazwyczaj o to nam chodzi, aby zmniejszyć zużycia do min. (no oczywiście przy zachowaniu rozsądnych parametrów jazdy co oczywiste)
Skąd taki wniosek? Brak prawidłowego ciśnienia paliwa został określony po podłączeniu do skanera mojego silnika i testowaniu w różnych warunkach, w tym również podczas kilkunastokilometrowej trasy. Poprzez zastosowanie dość podłego rozwiązania w postaci odłączenia regulatora i zaślepieniu końcówki przewodu porcelanowym bezpiecznikiem fi 5mm (bez śmiechu – zadziałało) ciśnienie wzrosło o około 0,3 i praca silnika dość wyraźnie się polepszyła. W tym momencie uwaga (uważam że słuszna) od innego mechanika dot. jazdy na „rezerwie”. Czy i Wam nie zdarza się często i długo jeździć na LPG mając świecącą lampkę rezerwy paliwa? a w tym czasie pompa paliwa i tak cały czas pracuje, ale nie zawsze jest całkowicie zanurzona w Pb KTÓRYM to czynnikiem jedynie jest smarowana. Stąd częste usterki i problemem zbyt niskiego ciśnieniem zasadniczo jest ten właśnie element układu. No dobra – mam pompę do wymiany. Wracając do LPG, jak napisałem wyżej sam również tak zdławiłem przepływ gazu, że osiągałem spokojnie 12-13 l/100. Przypadkowo, tydzień temu przy okazji problemów z jazdą (dławienie +”kaszel” i brak mocy) zwiększyłem przepływ i taki pozostał do dziś. Istota problemu dotyczyła czego innego- świece (a przy okazji wymieniłem przewody). I tu znów uwaga mechanika (innego) „dodaje” się do ogólnych wniosków. Świece po przejechaniu około 18-20 tyś były w stanie jak po 50 tyś! otrzymałem uwagę -„silnik jeździł na zbyt małej ilości gazu”.
Sumując to wszystko informuję, że obecnie zauważam „kolosalną” różnicę właśnie jeśli chodzi o podstawowy problem który analizuję w tym tekście –SZARPANIE. W zasadzie prawie nie występuje. Owszem spalam obecnie około 14 l gazu ale jeśli to jest przyczyna tych szarpnięć na jakie naraziłem ten samochód – to przy okazji zbliżających się świąt – idę się wyspowiadać, bo to wręcz grzech wobec niego.
Po wymianie pompy paliwa – poinformuję o sytuacji. Czy napisałem coś głupiego? proszę o uzupełnienie tych spostrzeżeń własnymi analizami i prawdopodobnie problem usunięty.

WESOŁYCH ŚWIĄT
Bogdan


Topic author
Aandrzej3
Posty: 54
Rejestracja: 11 paź 2006, 18:31
Skąd: mazowieckie

Post autor: Aandrzej3 »

To prawda co napisał kolega przedemną każda skrzynia będzie podszarpywać jeśli silnik nie uzyskuje prawidłowej mocy .

Awatar użytkownika

Taurus_GL
nasz człowiek z Chicago
Posty: 468
Rejestracja: 16 paź 2006, 20:51
Skąd: Chicago

Re: Szrpanie skrzyni

Post autor: Taurus_GL »

Bogdan pisze:Czy napisałem coś głupiego? proszę o uzupełnienie tych spostrzeżeń własnymi analizami i prawdopodobnie problem usunięty.

WESOŁYCH ŚWIĄT
Jesli jeszcze kolega moglby cos napisac co moze powodowac szarpniecia po wrzuceniu z P na wsteczny i ze wstecznego na Over Drive??? Jezdze na prawidlowej benzynie bezolowiowce 87 ale odczuwalne sa wlasnie takie szarpniecia zaraz po wrzuceniu biegu- tak jakby cos zblizalo sie od silnika i takie charakterystyczne walniecie w kolumne kierownicy i w pedaly. Stan skrzyni oceniam jako raczej dobry, olej jest czysty, prawie, ze przezroczysty. Czasami nastepuje trudnosc z przesunieciem dzwigni z polozenia P, nie wiem co to moze byc :medit:
Pozdro i czekam na odp
WESOŁYCH ŚWIĄT :D
1991 Ford Taurus GL Wagon;
1988 Ford Taurus GL Wagon;
1986 FORD TAURUS LX

Obrazek


brolcio
Posty: 695
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
Skąd: Lublin

Post autor: brolcio »

Miałem takie objawy u siebe - podczas pomiaru ciśnienia liniowego okazało się, że było ono poza zakresem zalecanym dla skrzyni - wstępnie z moich ustaleń wynika, że to zawór EPC.

Awatar użytkownika

Maly#99
Posty: 606
Rejestracja: 11 paź 2006, 12:45
Skąd: Tarnobrzeg/ Kraków

Post autor: Maly#99 »

Temat dość ważny dlatego przyklejam.
Ford Taurus `96 LX 24V V6 Duratec
Pozdrawiam
Obrazek

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12237
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

Co do stuknięcia-szaprpniecia podczas wrzycania wstecznego...Bieg R załącza się z opóźnieniem, powiedzmy jednosekundowym. Bardzo ważne jest żeby zaraz po wrzuceniu wstecznego nie wciskać gazu bo mozna rozwalić skrzynię kiedy bieg załączy się na wyższych obrotach silnika. Wtedy słychać właśnie jakby tąpnięcie...Trzeba zawsze poczekać aż bieg się zapnie i dopiero wtedy, o ile to niezbędne, konieczne etc...wciskać gaz.

Pewnie nie o to chodzi w powyższym poście ale pomyslałem że warto przypomnieć o tym dorobiazgu przy okazji żeby nasze skrzynie żyły dłużej... :cool:
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

Bogdan
Posty: 131
Rejestracja: 16 gru 2006, 14:41
Skąd: Mielec

P na wsteczny i ze wstecznego na Over D+

Post autor: Bogdan »

wsteczny -na OD : na pewno każdy mechanik powie aby tego typu przełaczanie wykonywać powoli tzn. z chwilowym zatrzymanie się na pozycji N. Sam wsteczny z P - przyznam, że zazwyczaj też mam wrażenie iż "wchodzi" trudniej niż D. RadAg napisał o opóźnieniu wstecznego - logiczne - bo nie powinien wogóle próbować się załaczać gdy ruszamy i z P przechodzimy jakby NAD nim na OD. Taurus_GL - co do "trudności z przesunieciem dzwigni z polozenia P" -normalne w każdej sytuacji gdy parkujesz i przed zdjęciem nogi z hamulca i wyłaczeniem silnika nie używasz ręcznego a zaparkujesz na pochyłości, lub w jakikolwiek sposób który spowoduje ruch pojazdu i w efekcie wysiadasz z samochodu a skrzynia poprzez ruch kół "napręzy się" (chyba wiadomo o co chodzi z takim określeniem).
Bogdan

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12237
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Post autor: RadAg! »

Oj z tym naprężeniem to znam. Niestety zdarza się czasem gdyż nie mam zwyczaju wogle używać ręcznego chyba że na dużej pochyłości. (Nazywanie awaryjnego 'recznym' to nadużycie w przypadku amerykańców ;) ). Raz postawiłem auto na parkingu gdzie kończył się asfalt i był malutki uskok do gruntu, powiedzmy 5cm...Zaparkowałem,wrzuciłem P, zdjąłem nogę z hamulca iiiii..... koła mi zjechały z tego asfaltu, ześlizgnęły się bo zaparkowałem idealnie na krawędzi tego uskoczku. Tak mi sie automat zaklinował że nieszło go ruszyć. Naszczęście był ze mną kolega który napierając na auto z przodu żeby się cofnęło delikatnie go ruszył a mi w tym czasie udało się wypiąć P...
A co do zmiany przełożenia z R na D/OD/1 to chodzi o to żeby na chwilkę wrzucić na N żeby wyrównać ciśnienie oleju w skrzyni...
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

lotzu
Posty: 89
Rejestracja: 04 mar 2007, 15:08
Skąd: rzeszów

Post autor: lotzu »

Witam!
Wg „ Maintenance Schedule and Record „ do Taurusów z 1994 r. pierwsza wymiana oleju w skrzyni (przy normalnej eksploatacji) powinna nastąpić przy przebiegu 120 000 mil
(193 000 km). O drugiej nie wspomina bo na tym się kończą wpisy. Dla ciężkich warunków
co 30 000 mil.
Pod spodem skrzyni mam nalepkę „Do not service” ale pomarańczową. Myślę że dotyczy to raczej napraw a nie czynności eksploatacyjnych.
A tak przy okazji, może ktoś wie na czyn polega synchronizacja w skrzyni AX4S ( Automatic Transaxle 4-speed Synchronized ). Przecież tam nie ma synchronizatorów bo koła w przekładniach się nie przesuwają. Nie kapuję o co chodzi w tym skrócie.
Cześć Marek


BoMBowiec
Posty: 151
Rejestracja: 08 lut 2007, 17:34
Skąd: Małopolska

Post autor: BoMBowiec »

Z praktyki - olej w skrzyniach Fordowski co 30.000km - 50.000km. Polska to wybitnie trudne warunki...
Maciej Mikler - Van Klub Polska - http://www.van-club.com
'85 Dodge Ram Van 5.2V8 - http://www.salonka.prv.pl
'04 Dodge Ram 1500 5.7V8
'95 Cadillac Eldorado TC 4.6V8 ,
Obrazek

ODPOWIEDZ