Silnik gaśnie po 20-30 minutach....

Dział poświęcony Taurusowi/Sable z lat 1986-1991
ODPOWIEDZ

Topic author
Luk
Posty: 20
Rejestracja: 15 maja 2007, 10:35
Skąd: Wrocław

Silnik gaśnie po 20-30 minutach....

Post autor: Luk »

Mam ciekawy objaw.... jak jade samochodem 20-30 min. w tych upalach... to po zatrzymaniu sie zaczynaja mi sie nierowne obroty w silniku... samochod zaczyna jakby lekko szarpac (jakby chcial ruszyc, ale mam hamulec)... po ktoryms tam zatrzymaniu obroty maleja rosna maleja, az w koncu samochod gasnie... Po właczeniu samochodu, wszystko wraca do normy... Aha i jak sie zaczynaja objawy, to jak chce ruszyc to dodaje gazu i jakby dopiero po kilkusekundowym zastanowieniu samochod zaczyna ruszac... jakby tak sie zastanawial czy sie zebrac....

Mercury Sable, 89 rok, na gaz:)


brolcio
Posty: 695
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
Skąd: Lublin

Post autor: brolcio »

Masz to na benzynie czy LPG. Jak LPG to może być to problem z parownikiem (możliwe, że membrana już swoje przeżyła), jak na benzynie to może byc to nieszczelny dolot (może się ujawniać po nagrzaniu auta) , jak na jednym i drugim to prawdopodobnie silnik krokowy.


piotrekzet

Post autor: piotrekzet »

Nic dodac,nic ując :)

Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

piotrekzet pisze:Nic dodac,nic ując :)
dokladnie...

ODPOWIEDZ