Nie pali, coś z rozrusznikiem?

Dział poświęcony Taurusowi/Sable z lat 1986-1991
ODPOWIEDZ

Topic author
żbik

Nie pali, coś z rozrusznikiem?

Post autor: żbik »

Mam problem. Auto stało dwa tygodnie. Przychodzę kręcę nic. Wyczyściłem świece, bum zapalił wszystko chodzi jak trzeba. Przychodzę po paru dniach (byly straszne deszcze). Chce zapalic, ale rozrusznik jakos tak skrzeczy, pompy paliwa nie slychac (moze napompowala jakies cisnienie i sie sama wylaczyla). Co robic? Gdzie jest rozrusznik w tym aucie?


Autor
Posty: 12
Rejestracja: 28 kwie 2009, 12:29
Skąd: Czekanów /k Gliwic

Re: Nie pali, coś z rozrusznikiem?

Post autor: Autor »

żbik pisze:Mam problem. Auto stało dwa tygodnie. Przychodzę kręcę nic. Wyczyściłem świece, bum zapalił wszystko chodzi jak trzeba. Przychodzę po paru dniach (byly straszne deszcze). Chce zapalic, ale rozrusznik jakos tak skrzeczy, pompy paliwa nie slychac (moze napompowala jakies cisnienie i sie sama wylaczyla). Co robic? Gdzie jest rozrusznik w tym aucie?
Trzeszczy czy slychac stuk i koniec. Moze sprobuj z innym akumulatorem. Jezeli stal kilka dni nie ruszany to jezeli akumulator ma dosc to sie mogl rozladowac


Topic author
żbik

Post autor: żbik »

Trzeszczy, tak jakby 'nie wszedł' w koło zamachowe. Wiesz gdzie jest ten rozrusznik żeby w niego młotkiem pyknąć?


Topic author
piotrekzet

Post autor: piotrekzet »

Rozrusznik jest od przodu samochodu na dole, prawie po środku. Duży, gruby, czarny walec:) Ale jeśli nie wybija bendix to najpierw zmień akumulator. "Pukanie" rozrusznika raczej nic nie da, to może pomóc w przypadku szczotek, ale gdyby tak było to byłby całkiem "martwy" :) Wiem, bo tak miałem :D

ODPOWIEDZ