cześć wszystkim, chciałbym pokazać swą twarz, ale nie chcę na starcie do siebie zniechęcać

Sie ma
Jak to mówią - no risk, no fun

co prawda jestem tu świeży, ale przywiązałem się do forum przeglądam nowe posty codziennie ,bywałem na wielu forach ,ale rzadko dostawałem tak szybkie i rzetelne odpowiedzi więc postanowiłem podzielić się z Wami moją mordą
Moją i mojej żony ( tej co nie podoba się Town Car bo wygląda jak stary złom )

A próbowałeś tłumaczyć żonie że się nie zna?

Ona to wie ( że się nie zna ) , ale swoje 3 grosze musi wszędzie wcisnąć heh
Chciała Hyundai'a Sonate zamiast TC

Z życia. Do ślubu wybrałem Cadillac'a DeVille z 1972, żona wtedy że taki staruch (auto odrestaurowane oczywiście), jak po weselu oglądała video z imprezy to wtedy: "Ale mieliśmy fajne auto do ślubu..."

To patrzę, ze identyczna sytuacja jak u mnie. Tylko, ze ja jechałem do ślubu Crown Victoria P71 . Ktos z Łodzi miał te auto (5lat temu) . Pewnie kojarzycie ze zlotow. Potem to samo, "dobrze, ze nie jechaliśmy BMW czy mercedesem jak wszyscy" heh nie dogodzisz

bluecard88 pisze:To patrzę, ze identyczna sytuacja jak u mnie. Tylko, ze ja jechałem do ślubu Crown Victoria P71 . Ktos z Łodzi miał te auto (5lat temu) . Pewnie kojarzycie ze zlotow. Potem to samo, "dobrze, ze nie jechaliśmy BMW czy mercedesem jak wszyscy" heh nie dogodzisz

Pewnie tą? Wrzuć kilka fotek z tym autem Nikt z nas go nie zna, na zloty nie jeździ.

Tak Radku, dokładnie to ta Crown Victoria. Zdjęcia wrzucę jak odgrzebię gdzieś płytkę z fotami z weselicha bo na tym kompie nic nie mam. Postaram się w weekend ją odszukać;)

Do ślubu jechałem dokładnie tym egzemplarzem http://www.modium.pl/images/galeria/Cad ... index.html Na 20 fotce zdjęcie Cadillaca z mojego ślubu. Mój Seville ma ten sam kolor, co za zbieg

Wracając do dzielenia się mordą, zacytuję klasyka: "ładna... historia, nie?!"
A że kobiecie nie dogodzisz to ogólnie wiadomo, my się mamy ciągle starać, a nie spoczywać na laurach

bluecard88 pisze:/.../ postanowiłem podzielić się z Wami moją mordą

Brawo!

Powtarzaj co rano, jak mantrę - "Town Car nie jest złomem, Town Car nie jest złomem, Town Car nie jest złomem..." i zobaczysz, że w końcu żona przyjmie to za pewnik A jak już będzie Wasz, ten Town Car, no, to mucha nie siada, cud, miód, malina po pierwszej przejażdżce

RadAg! pisze:

bluecard88 pisze:To patrzę, ze identyczna sytuacja jak u mnie. Tylko, ze ja jechałem do ślubu Crown Victoria P71 . Ktos z Łodzi miał te auto (5lat temu) . Pewnie kojarzycie ze zlotow. Potem to samo, "dobrze, ze nie jechaliśmy BMW czy mercedesem jak wszyscy" heh nie dogodzisz

Pewnie tą? Wrzuć kilka fotek z tym autem Nikt z nas go nie zna, na zloty nie jeździ.

Pół godziny szukałem, ale znalazłem płytkę ( tzn żona szukała )

Dzięki. Wygląda bardzo przyzwoicie. Chciałbym takiego lightbara

A czym sie różni lightbar od pushbar? Nie wiem czy dobrze napisałem. Ale ty tez coś tam masz na zderzaku ( pushbar?)