Town Car popsuta stacyjka

Lincoln
Awatar użytkownika

Topic author
mmaciekk94
Posty: 201
Rejestracja: 03 sty 2014, 13:05
Samochód: Ford Taurus LX 1996
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Town Car popsuta stacyjka

Post autor: mmaciekk94 »

Cześć!
Poruszałem już chyba gdzieś ten temat ale teraz potrzebuję konkretnych porad.
U mnie w Linku jest zepsuta stacyjka i zrobiona jest jakaś rzeźba. Tzn. wsadzając kluczyk do stacyjki kręci się on lekko i brak w nim żadnych przełożeń itd.
Auto odpala się z jakiegoś modułu pod kierownica z przyciskiem i można to zrobić bez klucza w stacyjce. Chciałbym to przywrócić do stanu pierwotnego.
Jak myślicie od czego powinienem zacząć poszukiwania? Czy wystarczy kupić stacyjkę? Czy ma ona być z lewarkiem od biegów czy sam "bębenek" z kluczykami wystarczy. Jak to zdiagnozować? :)

Awatar użytkownika

kelpin
Posty: 135
Rejestracja: 13 mar 2013, 11:56
Samochód: Camaro4gen / ex 95'Continental V8/ 99'Trep /94 TC
Skąd: Wawa

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: kelpin »

Najlepiej chyba spróbować rozebrać kolumne i zobaczyć jaka rzeźba jest zrobiona, a później dokupić graty.

Awatar użytkownika

siwrelax
Posty: 518
Rejestracja: 05 lip 2013, 23:21
Samochód: PTS '90
Skąd: Aktualnie: Hoge Hexel, NL

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: siwrelax »

Jeśli bez oporu się kręci i bez wyczuwalnych pozycji - ACC, off, run, start to ja bym stawiał na bębenek na pewno, plus może coś jeszcze. Rozbiórka stacyjki na pewno coś pomoże. Wyjąłbym i obadał na początek bębenek - to jest najłatwiejsze. Takie bębenki są na allegro od ręki do kupienia. Bębenek wiesz jak wyjąć? Instrukcja jest w dziale technicznym.

Awatar użytkownika

Topic author
mmaciekk94
Posty: 201
Rejestracja: 03 sty 2014, 13:05
Samochód: Ford Taurus LX 1996
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: mmaciekk94 »

Panowie pod kierownicą mam coś takiego (tylko że w kremowym kolorze):
http://www.usauta.pl/index.php?cPath=39 ... zMFZIWld6M" onclick="window.open(this.href);return false;
Tym też odpalam auto. Czy to powinno zostać czy wywalić to?

Bębenek taki chce kupić, warto czy lepiej używkę?
http://www.usauta.pl/index.php?cPath=39 ... zMI0oWld6M" onclick="window.open(this.href);return false;

Nie mogę znaleźć tej instrukcji...:/

Awatar użytkownika

siwrelax
Posty: 518
Rejestracja: 05 lip 2013, 23:21
Samochód: PTS '90
Skąd: Aktualnie: Hoge Hexel, NL

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: siwrelax »

http://forum.roadrunners.pl/download-in ... t1661.html
Bębenek raczej nie jest skomplikowanym urządzeniem, a używane często już są już wyrobione. Ja bym zaryzykował. Bebenek znajdziesz nawet nieco taniej.
Z kostką Ci nie podpowiem, bo nie wiem jaki masz problem. Jeśli jest gdzieś upalona, to do wymiany, jeśli nie ma śladów zużycia, to pomierzyć i jak ok, zostawić.

Awatar użytkownika

Topic author
mmaciekk94
Posty: 201
Rejestracja: 03 sty 2014, 13:05
Samochód: Ford Taurus LX 1996
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: mmaciekk94 »

Chodzi mi o to czy ta kostka ma zostać (ona ma przełącznik odpalania w sobie), czy jak kupię bębenek to mam ją odłączyć?
To używkę czy zamiennik wybrać jak uważacie?

Awatar użytkownika

Topic author
mmaciekk94
Posty: 201
Rejestracja: 03 sty 2014, 13:05
Samochód: Ford Taurus LX 1996
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: mmaciekk94 »

Odgrzebuje temat.
Nie udało się pokonać problemu stacyjki w starszym Linku.
Dzisiaj przełożyłem sam bębenek z zepsutej stacyjki do nowszego Linka i ku mojemu zdziwieniu normalnie kręcił rozrusznikiem i byłe wszystkie pozycje wyczuwalne. Ale po włożeniu do starszego nie kręci, brak jakiejkolwiek pozycji czy wyczuwalnego przełączania więc bębenek wydaje się sprawny ale nie wiem co dalej....


piotrekzet

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: piotrekzet »

Ta kostka jest Ci niezbędnie potrzebna, nie dam glowy, ale moim zdaniem identyczna jest w sable i w taurusie. I też w różowym kolorze :) Gdy poruszasz metalowym bolcem z boku, to czuć wyraźnie zmianę pozycji. Moja propozycja - wyjmij tę kostkę, pomajtaj bolcem, jeśli luźno lata to rozbierz (z tego co pamiętam to jest na nitach rurkowych) i zobacz co w trawie piszczy. Mam taką kostkę, nieprawdopodobne, ale znalazlem :) fotki wrzucę niedlugo :)


piotrekzet

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: piotrekzet »

Fotka :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


piotrekzet

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: piotrekzet »

Mam też do tego wtyczkę z kawałkami kabli.
I udalo mi się dodać fotkę z telefonu!! :D

Awatar użytkownika

Topic author
mmaciekk94
Posty: 201
Rejestracja: 03 sty 2014, 13:05
Samochód: Ford Taurus LX 1996
Skąd: Mińsk Mazowiecki

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: mmaciekk94 »

No i u mnie ta kostka działa i tym bolcem odpalam samochód bo kluczykiem się nie da....


piotrekzet

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: piotrekzet »

OK, rozumiem. Między tą kostką a stacyjką jest plastikowy popychacz w kolumnie kierownicy, masz go?


piotrekzet

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: piotrekzet »

Jest w tym prostokątnym otworze
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


piotrekzet

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: piotrekzet »

Widok z boku, takie małe żółte :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


piotrekzet

Re: Town Car popsuta stacyjka

Post autor: piotrekzet »

Widok od spodu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ