Metamorfozy Lincoln Continental Givenchy 83r

Lincoln
Awatar użytkownika

siwrelax
Posty: 518
Rejestracja: 05 lip 2013, 23:21
Samochód: PTS '90
Skąd: Aktualnie: Hoge Hexel, NL

Re: Metamorfozy Lincoln Continental Givenchy 83r

Post autor: siwrelax »

W sprawie schematów i literatury spróbuj się może skontaktować z Mariuszem http://forum.roadrunners.pl/shevretti-u4287/.
Niby na yeabaju cośtam jest, ale ch... wie co to jest warte http://www.ebay.com/itm/1983-Lincoln-Se ... 1008684650

Na FB jest grupa, do której powinieneś się zapisać ze swoim wozem https://www.facebook.com/groups/mark8pl/

Awatar użytkownika

Topic author
dominiko19
Posty: 163
Rejestracja: 20 sie 2012, 18:11
Samochód: Lincoln Town car ,Jaguar xj, Continental Givenchy
Skąd:
Kontakt:

Re: Metamorfozy Lincoln Continental Givenchy 83r

Post autor: dominiko19 »

Ok. popatrze. Żarówki ok są oprawki też.

Awatar użytkownika

Topic author
dominiko19
Posty: 163
Rejestracja: 20 sie 2012, 18:11
Samochód: Lincoln Town car ,Jaguar xj, Continental Givenchy
Skąd:
Kontakt:

Re: Metamorfozy Lincoln Continental Givenchy 83r

Post autor: dominiko19 »

Witam po dłuższym czasie.
W końcu miałem czas na podjęcie dalszej walki z Givenchym.
Zaprowadziłem do znajomego mechanika na wymianę tej sondy lambda co miało być dosyć szybkie i proste ale okazało się inaczej auto wstawiłem wczoraj koło południa a odebrałem po 20, mechanik z 2 pomocnikiem był umazany po pachy, okazało się jak już kilka godzin wczesniej byłem, że sonda jest tak felernie umiejscowiona, że nie ma do niej dobrego dostepu ani od góry ani od dołu.
Od góry było pełno węzy, podciśnieniowych przewodów itd, a do tego nie da rady jej wykręcić żeby nie urwać przewodu kluczem nasadowym a oczkowym nie ma szans bo nie ma nawet deka miejsca, jedynym sposobem było zwalenie koła po stronie pasażera odkręcenie części wydechu od kolektora wyjęcie rozrusznika i opuszczenie elementu w którym wkręcona jest sonda, było też kombinowanie narzędzi do odkręcenia, cieżko opisać ale wyglądało to na ostrą walke, w końcu sonda została wymieniona i wszystko wróciło na swoje miejsce.
Finał jest taki, że obawiam się , że nie czuje zmiany przynajmiej na razie w pracy silnika, w sumie przejechałem z 2 km tylko ale nie wiem....
Poniżej zdjęcie wymontowanej starej sondy:

Obrazek


SIlnik po rozgrzaniu pracuje ładniej niż zaraz po odpaleniu, kolor sondy jak widać czarny ale czarny suchy tak jak świece....Mechanik zasugierował że wydaje mu się iż obroty są zbyt wysokie i zamiast opaść po rozgrzaniu to dalej są wysokie nie wiem jak bo nie mam na wyświetlaczu obrotościomierza ale stawiam na około 1300, bo w tym aucie jest ssanie automatyczne bo żadnej wajchy nie ma,
Może macie pomysł jak sprawdzić te ssanie i jak ewentualnie obniżyć obroty??

Awatar użytkownika

Topic author
dominiko19
Posty: 163
Rejestracja: 20 sie 2012, 18:11
Samochód: Lincoln Town car ,Jaguar xj, Continental Givenchy
Skąd:
Kontakt:

Re: Metamorfozy Lincoln Continental Givenchy 83r

Post autor: dominiko19 »

Walcząc dalej z autem, silnik został poddany badaniu analizy spalin, co wykazało, że dawka jest za uboga a nie za bogata, a czuć w powietrzu nie przepalone paliwo, okazuje się, że tester się nie myli i pokazuje ponad 1500 jakiś tam cząsteczek a odpowiednio powinno być około 100 czyli ogromna różnica wskazująca na problemy mechaniczne ponoć( zawory), dałem mechanikowi książkę Hynesa bo tam są parametry regulacji zaworów i wyprzedzenia zapłonu. Po środzie mają być zdejmowane dekle i regulowane, oby pomogło w końcu i silnik zaczął ładnie pracować i mniej palić heheheehe.

ODPOWIEDZ