Strona 3 z 3

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 07 mar 2017, 07:24
autor: b182
Chyba tak:)
Czy ktos wie gdzie na naklejce badz tabliczce znamionowej jest numer koloru nadwozia?

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 07 mar 2017, 08:32
autor: KARLone
sprawdź drzwi kierowcy, rubryczka PNT

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 07 mar 2017, 10:12
autor: Prezes_XJ
b182, gdzie kupowałeś cewki i po ile? U mnie chyba podobnie zaczynają wysiadać ;) Szczególnie na zimnym.

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 07 mar 2017, 12:06
autor: b182
Ja kupiłem w USA Olkusz. Zwykłe tanie chinczyki. 65zł sztuka. Działaja.
Jesli u ciebie na zimnym cos jest nie tak to moga nie byc cewki. One daja z regóły znac o sobie po nagrzaniu. Kiedy zmniejsza sie ilosc paliwa w cylku a do tego sama cewka sie nagrzewa i ma wewnetrzne przebiacia.
Jak auto jezdzi na nagrzanym silniku?

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 07 mar 2017, 12:08
autor: b182
A tak swoja droga lepiej kupic cewki w usa. Komplet 8 chinoli takich jak te na olkusz to 35-40 dolarow plus jkakies 17-20dolcow wysylka. Tylko chwile trzeba poczekac.

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 07 mar 2017, 12:32
autor: Prezes_XJ
Mam wrażenie jakby wypadał zapłon. Głównie na zimnym, chociaż też nie zawsze. Jak się nagrzeje to na ogół jest już dobrze, chociaż czasem też jeszcze zdarza się szarpać.
W sumie to jeszcze check mi wyskoczył, więc trzeba podpiąć pod kompa i zobaczymy co go boli.

Jak to z używanym samochodem - zawsze coś :)

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 07 mar 2017, 12:37
autor: RadAg!
Nie kupujcie chinskich cewek!

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 20 mar 2017, 06:27
autor: b182
Chłopaki, czy dorobienie kluczyka i jego zaprogramowanie do Lincolna to duży problem? Potrzebuje dorobić dla świętego spokoju. Mam jeden i troche mnie to boli. Podobnie z Taurusem.

Re: 1998 Lincoln Town Car - teraz mój :)

: 29 kwie 2017, 16:49
autor: Adam_m
I jeden problem z głowy :)