1986 Lincoln Mark VII - Bill Blass Edition
: 29 gru 2017, 16:02
Więc po wstępnym przywitaniu przestawiam pierwszy mój nabytek od którego wszystko się zaczęło
Lincoln Mark VII Bill Blass Edition z 1986 roku.
Auto przyjechało do Polski z Niemiec w 2005 roku (mam foto jeszcze na niemieckich blachach i oryginalnych kołach dzięki uprzejmości pierwszego właściciela w naszym kraju).
Niestety nie jestem w stanie odtworzyć całej historii auta, jeździło na pewno po Krakowie, ja kupiłem pod Wrocławiem.
Całą procedura zarejestrowania na żółte blachy to już moja działka
Jeżeli chodzi o auto i jego wyposażenie to wiadomo jak to Lincoln, wszystko jest na maksa łącznie z pneumatyką, samoczynnie zmieniającymi się światłami oraz fotochromatycznym lusterkiem.
Od innych modeli Mark VII edycja Bill Blass wyróżniają elektroniczne zegary, wyszyte loga BB na fotelach, oznaczone szyby i nietypowy kolor tapicerki.
Auto mechanicznie jest "ogarnięte", czeka go blacharz (tragedii nie ma), lakiernik, i tapicer (środek wymaga napraw, aczkolwiek jest kompletny).
Poniżej kilka fotek:
Lincoln Mark VII Bill Blass Edition z 1986 roku.
Auto przyjechało do Polski z Niemiec w 2005 roku (mam foto jeszcze na niemieckich blachach i oryginalnych kołach dzięki uprzejmości pierwszego właściciela w naszym kraju).
Niestety nie jestem w stanie odtworzyć całej historii auta, jeździło na pewno po Krakowie, ja kupiłem pod Wrocławiem.
Całą procedura zarejestrowania na żółte blachy to już moja działka
Jeżeli chodzi o auto i jego wyposażenie to wiadomo jak to Lincoln, wszystko jest na maksa łącznie z pneumatyką, samoczynnie zmieniającymi się światłami oraz fotochromatycznym lusterkiem.
Od innych modeli Mark VII edycja Bill Blass wyróżniają elektroniczne zegary, wyszyte loga BB na fotelach, oznaczone szyby i nietypowy kolor tapicerki.
Auto mechanicznie jest "ogarnięte", czeka go blacharz (tragedii nie ma), lakiernik, i tapicer (środek wymaga napraw, aczkolwiek jest kompletny).
Poniżej kilka fotek: