Kilka zdjęć z całej operacji poniżej:
Tapicerka z uchwytem zdjęta - parę śrub, kilka zatrzasków - poszło w miarę łatwo

- 1.jpg (486.6 KiB) Przejrzano 410 razy
To jest przyczyna wymiany prowadnicy - popękania powodowały rozciąganie elementu w czasie otwierania/zamykania okna, co z kolei powodowało wypadanie linki z uchwytów i w końcu zakręcenie jej w spękaną sprężynę.

- 2.jpg (482.12 KiB) Przejrzano 410 razy
Element stary, jak widać, ale powinien wytrzymać więcej...

- 3.jpg (313.3 KiB) Przejrzano 410 razy
To są cholerne, amerykańskie nity, którymi przymocowano silnik, prowadnicę i szybę.

- 4.jpg (191.93 KiB) Przejrzano 410 razy
To są dwa, dolne nity prowadnicy, przy których poległem - w tym z prawej strony nie mogłem wybić trzpienia, a ten z lewej, skubany, nie dawał się rozwiercić, ponieważ kręcił się wkoło własnej osi razem z wiertłem.

- 5.jpg (238.62 KiB) Przejrzano 410 razy
Dwie śruby trzymające prowadnicę od góry - oczywiście nie należy się spodziewać pospolitej "dziesiątki", czy innej "ósemki", ale to jest rozmiar 11, który koniecznie potrzebuje długiego, nasadowego klucza i dobrze jak jest na elastycznej osi.

- 6.jpg (311.18 KiB) Przejrzano 410 razy
A tu cały ambaras - widzicie nity trzymające szybę w uchwycie!... Żeby je zdemontować, trzeba walić młotkiem w szpikulec przyłożony do trzpienia nita, i jak już ten trzpień wyleci, to należy rozwiercić nit wiertarką... Facet na YouTube gadał, że szyba jest mocna i że spoko... walić i się nie przejmować... Taaa...

- 7.jpg (531.21 KiB) Przejrzano 410 razy
Tak wygląda zdrowy nit w zbliżeniu

- 8.jpg (471.2 KiB) Przejrzano 410 razy
Tak wygląda nit bez trzpienia - został wybity.

- 9.jpg (561.46 KiB) Przejrzano 410 razy
Wiertarka, nit i szyba...

- 10.jpg (898.87 KiB) Przejrzano 410 razy
Rozerwane, wybite, przewiercone nity.

- 11.jpg (282.84 KiB) Przejrzano 410 razy
Wyciągam ramkę z uszczelką.

- 12.jpg (803.52 KiB) Przejrzano 410 razy
Szyba ma luz - można wyciągać.

- 13.jpg (901.96 KiB) Przejrzano 410 razy
Szybę należy przekręcić o około 90 stopni i ciągnąć ostrożnie do góry.

- 14.jpg (814.15 KiB) Przejrzano 410 razy
Uszkodzoną prowadnicę z silnikiem wyjąłem - to już bez problemu - następnie wstawiłem nową w drzwi - DZIĘKI RADEK!
Przykręcam prowadnicę.

- 15.jpg (716.24 KiB) Przejrzano 410 razy
Zamiast nitów stosuję normalne śruby.

- 16.jpg (386.57 KiB) Przejrzano 410 razy
Wszystko złożone do kupy i działa

- 17.jpg (425.97 KiB) Przejrzano 410 razy