Strona 5 z 20

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:00
autor: RadAg!
Kup nowy zawias i zmień, albo poczekaj aż ja zmienię u siebie to ci sprzedam używkę, która się jeszcze blokuje choć nie tak pewnie jak nówka ;)

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:10
autor: wojtekrobert
RadAg! pisze:Kup nowy zawias i zmień, albo poczekaj aż ja zmienię u siebie to ci sprzedam używkę, która się jeszcze blokuje choć nie tak pewnie jak nówka ;)
Wiesz moze czy da sie to zdemontowac w jakis sposob, np wybijajac ten pin srodkowy? Mam mozliwosc zrobienia takiej tulejki na tokarce o ile jej kontrukcja na to pozwala.

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:18
autor: piotrekzet
Tak, to jest ta sprężyna :) Jest zgrzana z resztą zawiasu, a między nią i zawiasem jest twarda guma. Znalazłem taki zawias, obawiam się, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zdjęcie drzwi, odkręcenie zawiasu i wymiana tej gumy. Ja bym nie próbował oddzielać sprężyny, bo potem tego nie złożysz. Jak zanitujesz to tylko patrzeć jak puszczą nity i dupa zbita.

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:19
autor: piotrekzet
Tuleja nie jest problemem, tylko sprężyna, a raczej guma między sprężyną a zawiasem

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:24
autor: wojtekrobert
z tym, że przy otwieraniu drzwi, ewidentnie słychać i widać jak tuleja odskakuje w pewnym momencie. ma spory luz. w tylnych drzwiach tego nie ma

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:31
autor: cezar62
piotrekzet pisze:Ale w sensie, że co?
No, że jebnąć młotkiem :)
W dawnych czasach, gdy jeszcze bawiłem się w mechanika, również nie podchodziłem do auta bez młotka :D

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:38
autor: piotrekzet
wojtekrobert pisze:z tym, że przy otwieraniu drzwi, ewidentnie słychać i widać jak tuleja odskakuje w pewnym momencie. ma spory luz. w tylnych drzwiach tego nie ma
Tuleja ma mieć luz. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że u mnie jest plastikowa. U Ciebie trzeszczy bo pewnie ta guma w ogóle Ci wypadła.
A w tylnych drzwiach po prostu sprężyna cały czas dociska tuleję.
cezar62 pisze:
piotrekzet pisze:Ale w sensie, że co?
No, że jebnąć młotkiem :)
W dawnych czasach, gdy jeszcze bawiłem się w mechanika, również nie podchodziłem do auta bez młotka :D
No, stare przysłowie smerfów mówi "bez breszki i młota to nie robota" ;)

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:43
autor: wojtekrobert
piotrekzet pisze:
wojtekrobert pisze:z tym, że przy otwieraniu drzwi, ewidentnie słychać i widać jak tuleja odskakuje w pewnym momencie. ma spory luz. w tylnych drzwiach tego nie ma
Tuleja ma mieć luz. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że u mnie jest plastikowa. U Ciebie trzeszczy bo pewnie ta guma w ogóle Ci wypadła.
A w tylnych drzwiach po prostu sprężyna cały czas dociska tuleję.
czyli jeżeli dla próby wsadzę coś pomiędzy gumę a tuleję (np pasek gumy) to powinno być ok?

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 04 lip 2015, 19:49
autor: piotrekzet
To jest spory kawałek gumy, ok 5 mm grubości. Sprawdziłem jeszcze raz, jednak mam metalową tuleję :)
Spróbuj coś podłożyć, na pewno nie zepsujesz :) Nie wiem jak masz u siebie, ja w t-birdzie widzę tę gumę, o której mówiłem i na upartego mam dostęp. Jeśli u Ciebie ją widać do podkładaj coś od strony zawiasu, nie od strony sprężyny. I napisz czy pomogło :)

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 05 lip 2015, 13:38
autor: wojtekrobert
Wiesz co Ci powiem, nie wiem na jak dlugo pomoze, lecz znowu doceniam prostote mojej panterki, otwarlem drzwi calkowicie i przekrecilem ta tulejke ( z jednej strony jest wyrobiona, lecz z drugiej jest jak nowa), wiadomo nie blokuje drzwi jak w nowym samochodzie, lecz pracuja w miare gladko i juz nie ma tego trzasku przy otwieraniu i zamykaniu.
Gdyby dalo sie ta tulejke zdemontowac to bym sobie taka wytoczyl, ale na razie przekonam sie na jak dlugo pomoglo.

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 05 lip 2015, 18:54
autor: RadAg!
Obróci ci się bardzo szybko do pozycji w której układ traci najmniej energii ;)

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 06 lip 2015, 01:37
autor: wojtekrobert
Tez tak sadze, ale musze sie przekonac :)

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 06 lip 2015, 09:42
autor: piotrekzet
wojtekrobert pisze:Gdyby dalo sie ta tulejke zdemontowac to bym sobie taka wytoczyl, ale na razie przekonam sie na jak dlugo pomoglo.
Oczywiście, że się da. Rozepnij elektrykę, zdejmij drzwi, odkręć zawias, rozkręć go, wybij bolec i masz tuleję w garści. Widzę, że koniecznie chcesz sobie potoczyć, trzeba było tak od razu mówić :D Rozumiem, że masz odpowiednią stal do tego toczenia, nie za miękką, żeby zaraz się nie odkształciła i nie za twardą, żeby nie darła bolca i sprężyny. A skąd weźmiesz fabryczny rozmiar tulei? Bo nie jest na wcisk, to Ci od razu mówię. Próbowałeś coś podłożyć między gumę a sprężynę?

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 08 lip 2015, 15:26
autor: RadAg!
Na RA można kupić, z tego co pamiętam zestawy naprawcze ale ja bym wolał nowy zawias ;)

Re: '95 Mercury Grand Marquis LS

: 09 lip 2015, 19:06
autor: wojtekrobert
Raczej tulei nie toczylbym ze stali, tylko z jakiegos odpowiedniego tworzywa.
Na razie pod gume nic nie podkladalem, odkad przekrecilem tuleje drzwi pracuja cicho, a kilkukrotnie juz jechalem samochodem, zobaczymy jak dlugo tak zostanie :)