Panter body!

Pozycja nr.3 na mojej liście z autami, które muszę mieć - Ford Crown Victoria, auto, które jarało mnie od zawsze i dzięki któremu znalazłem to forum. Legenda amerykańskiej motoryzacji, ostatni prawdziwy fullsize. Długo czekałem na okazję aby na własność ''zasmakować'' tego amerykańskiego deseru na kołach. Wreszcie się udało.

No w sumie to prawie się udało, bo Mercury to taka CV w przebraniu emeryta. Niemniej jednak, znalezienie Viki z tych roczników w polszy jest właściwie niewykonalne, Town Car to dla mnie typowy ślubowóz a Mercury... w mojej wizji Panther Body jest on zaraz za Crown Victorią.
Tak więc, cieszę się bardzo z zakupu Mercurego i ustrzelenie auta, które rzeczywiście jest niepowtarzalne i bardzo ale to bardzo przesadzisto-amerykańskie.

Także jest, prosto po remoncie blacharskim, zdrowy jak nigdy, czorny jak smoła i duży jak wieloryb, stary Mercury

I kolejne marzenie motoryzacyjne się spełnia

Gratulacje!

Wysłane przez Tapatalk

Ladniusi. Ja nie wiem gdzie ty te auta wynajdujesz

Ten był chyba na fejsbuczku.

Wysłane przez Tapatalk

Najlepsze auta trafiają się z przypadku i w sumie ten też tak wleciał, auto sprzedawał znajomy, trafiło się, że była okazja kupić, więc stwierdziłem, że trzeba brać.

Foty z pierwszego postu się posypały, więc ponawiam upload.

No gratki.
XJotem długo nie pojeździłeś. Niedługo zabraknie miejsca w podpisie tyle tych aut było.
No oby się sprawował.
Ps Zaporożec też twój?

Fajny jest, zwłaszcza w środku.

XJ'tem długo nie pojeździłem, fajny był, klasyczny Jeep, zrobiłem przy nim sporo roboty ale za każdym razem gdy wrzuciłem gdzieś zdjęcie w internety to zaraz pytania czy może nie chce sprzedać, w końcu trafił się konkretny kupiec... a mnie do sprzedaży namówić zawsze można. I poszedł.
Finalnie prezentował się tak, nawet dorwałem do niego oryginalne radio jeepa do XJ'a



Zaporożec nie mój, ale na sprzedaż


A co do podpisu to już teraz miałem problem z wpisaniem Mercurego. Musiałem poucinać tu i tam żeby zmieścić się w limicie znaków

Mi długie podpisy nie przeszkadzają, limit znaków mogę zwiększyć

RadAg! pisze: ↑27 lip 2018, 18:56 Mi długie podpisy nie przeszkadzają, limit znaków mogę zwiększyć

To ja poproszę bo od roku już nie mogę niczego upchnąć

Lucas pisze: ↑27 lip 2018, 00:41 Tak więc, cieszę się bardzo z zakupu Mercurego i ustrzelenie auta, które rzeczywiście jest niepowtarzalne i bardzo ale to bardzo przesadzisto-amerykańskie.

Fajny Czarny wygląda bardzo ciekawie, ale wnętrze coś dziwnie nie pasuje mi kolorystycznie.

Lucas pisze: ↑27 lip 2018, 18:23 A co do podpisu to już teraz miałem problem z wpisaniem Mercurego. Musiałem poucinać tu i tam żeby zmieścić się w limicie znaków

Limit zwiększony.

Hej

Trochę się nie odzywałem na forum,ale czas się przyznać iż jestem obecnym właścicielem Mercurego

Samochód mam od równego miesiąca i ciężko mi się z nim rozstać choćby na jeden dzień
jest mega rewelacyjny i przy tym utrzymany w doskonałej formie . Polecam interesy z Łukaszem

Świetny jest !!!