Dodge PowerRam w200 / m880

Dodge
Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: GAZDA »

w asu ci ukradli? no to piyknie...
bywam w niedziele na giełdzie w nowym targu...

Awatar użytkownika

Topic author
jaber
Posty: 101
Rejestracja: 03 lis 2009, 22:23
Samochód: Dodge Power Ram w200 1976
Skąd: Ratułów / Zakopane

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: jaber »

Spokojnie nie w ASU ASU to kumple i moi i poprzedniego właściciela .

Ale dodge stał tam długo bo nie bylo komu go zabrac po zlocie a jak sam pisałeś pooglądałeś go a takich jak ty było wielu no i któremuś z oglądaczy spodobał się emblemat :)

Awatar użytkownika

GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: GAZDA »

no mój taurus stał tam 7 miesięcy...

Awatar użytkownika

Topic author
jaber
Posty: 101
Rejestracja: 03 lis 2009, 22:23
Samochód: Dodge Power Ram w200 1976
Skąd: Ratułów / Zakopane

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: jaber »

Dziadek w robocie :):)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12235
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: RadAg! »

Dzie ten dziadek? :D
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3657
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: KARLone »

Ja p...le pierwszy raz widzę w Polsce, żeby pickup był wykorzystywany jako pickup. :P Jaber uważaj bo lakier zarysujesz i potem dużo stracisz na odsprzedaży albo pobrudzi ci się paka co też znacznie zaniży wartość. Mam nadzieję, że po lasach nim nie jeździsz, błoto można kupić sztuczne w sprayu.

Awatar użytkownika

Shakin_Bacon
Posty: 485
Rejestracja: 24 paź 2010, 11:58
Samochód: Dodge Viper Burago
Skąd: Bielsko-Biała

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: Shakin_Bacon »

Piękne monstrum... Ale boli mnie to drewno na pace :P. Nie no, jasne sprawa, trzeba to trzeba. Ale to faktycznie rzadkość, żeby amerykanin był w Polsce używany 'praktycznie'. Przedni lewy kapsel z felgi wsysło?

Awatar użytkownika

jadaniel
Posty: 1727
Rejestracja: 05 maja 2010, 19:22
Samochód: Merc ML W164 3.5 V6 2008
Skąd: Barwice - PL ; Peterborough - UK

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: jadaniel »

w sumie to chyba dobrze że jest wykorzystywany w celach do jakich był stworzony :)
Daniel
ex Chevy Tahoe 5.3 V8 '02
ex Chevy Camaro Z28 LS1 5.7 V8 '99
ex Chevy Caprice 5.0 V8 '91

Awatar użytkownika

Topic author
jaber
Posty: 101
Rejestracja: 03 lis 2009, 22:23
Samochód: Dodge Power Ram w200 1976
Skąd: Ratułów / Zakopane

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: jaber »

Nygger pisze:Piękne monstrum... Ale boli mnie to drewno na pace :P. Nie no, jasne sprawa, trzeba to trzeba. Ale to faktycznie rzadkość, żeby amerykanin był w Polsce używany 'praktycznie'. Przedni lewy kapsel z felgi wsysło?
Dla mnie fura żyje jak robi to do czego ją zbudowali a nie jak się ją traktuje jak bańkę mydlaną :) .
Śmigam nią na co dzień tak jak i śimigałem blazerem bo to są dla mnie samochody a nie obiekty fetyszu .

Oczywiście nie katuję dziadka w terenie bo to już zupełnie inna bajka ale wożenie czegoś na pace prócz powietrza i używanie go na co dzień do przemieszczania się jest jego celem życiowym :):) i na bank go to cieszy :):).


A kapsel w stodole bo muszę mieć dostęp do dekla piasty żeby w razie strasznego kanału zapiąć 4x4 poprzez włożenie zabieraka na półoś . To jest oczywiście rozwiązanie czasowe do momentu kiedy nie załatwię gdzieś półosie nowych bo te co są przez kogos tam nie będę wnikał mają zdupcone jarzma krzyżaków przez co kasują krzyżaki w ultra szybkim czasie .

Awatar użytkownika

Topic author
jaber
Posty: 101
Rejestracja: 03 lis 2009, 22:23
Samochód: Dodge Power Ram w200 1976
Skąd: Ratułów / Zakopane

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: jaber »

RadAg! pisze:Dzie ten dziadek? :D

Dziadek to ja hehehe

BTW. z dodgem jesteśmy rówieśnikami i coś w tym jest nie wiem co co mnie bardzo cieszy i jest fajne .

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3657
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: KARLone »

Jaber, ty to masz obsesję na punkcie krzyżaków :P Odnośnie wiekowości, to niestety muszę jeszcze popracować na jakiegoś równolatka. Niech ci Dodge dzielnie drewno wozi.

Awatar użytkownika

Topic author
jaber
Posty: 101
Rejestracja: 03 lis 2009, 22:23
Samochód: Dodge Power Ram w200 1976
Skąd: Ratułów / Zakopane

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: jaber »

No jakoś tak się składa że te krzyżaki mnie prześladują ale to za sprawą niedopatrzeń poprzedników dostaje takie spadki :)

Awatar użytkownika

RadAg!
Sheriff
Posty: 12235
Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
Skąd:
Kontakt:

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: RadAg! »

Podzielam twoja filozofie Jaber. Auto musi jezdzic i sie ubrudzic. To jego zywiol i nic tak nie cieszy wlasciciela jak jazda autem a nie chuchanie i dmuchanie w garazu...
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<


jmichlicki
Posty: 313
Rejestracja: 17 lis 2008, 18:48
Samochód: Ford Taurus 1999, GMC Suburban 6,5 TD 1994
Skąd: Torun

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: jmichlicki »

Uwazam tak samo. Auto ma jezdzic i nie ma znaczenia czy ma 5 czy 35 lat. Jesli nie moze to znaczy , ze jakies barachlo.

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3657
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: Dodge PowerRam w200 / m880

Post autor: KARLone »

jaber pisze:No jakoś tak się składa że te krzyżaki mnie prześladują ale to za sprawą niedopatrzeń poprzedników dostaje takie spadki :)
nie wiem czy się chwałiłem ale u mnie krzyżaki jakoś się ułożyły, trwało to bez przesady chyba z pół roku. Zdupiła się za to kolejna rzecz, nie poznaczyłem opon i na tyle mam wibracje. W zeszłym roku musiałem mieć szczęście i przez przypadek założyłem dobrze. Nie wiem, może jeszcze jakiś ciężarek odpadł ale generalnie wibracje też mnie ciągle prześladują.

ODPOWIEDZ