Prosze bardzo o to dowod że mówiłem prawdę - panie RedAg
http://www.motoforum.pl/Magazyn/200611/caliber.html
524 litry - to bagażnik Calibra.
Dla upartych proszę przeliczyć z amerykańskich jednostek, też wam tyle wyjdzie.
Pozatym wchodzi pralka, zmywarka
Pzdr

A tu artykuł, wbrew opinii że źle się prowadzi - totalna bzdura.
http://przyspieszenie.pl/6615/test-dodg ... er-opinie/

Z pierwszego linku, który wrzuciłeś wynika, ze ma pojemność bagażnika 296 litry?




Może jednak ma tyle co mówisz ze złożonymi oparciami siedzeń? Bo tak to przepastny nie jest.
Ale czy to aż tak ważne jaki ma bagażnik?

Nie ważne, ale jak już rozmawiamy to wyjaśniamy kwestie. Z rozłozonymi siedzeniami ma ponad 1100l. a dodatkowo można złożyć fotel pasażera i zmieści się np. windsurfing.
Zdjęcia to co innego. Nie oddają realu.
Pozdrawiam

UWAGA Panowie którzy się ze mną chcą spierać - lubię was bo to świetne forum,
ale wypadało by gdybyście znali jednostki miar i wag jakie są w USA.
Więc moj bagaznik ma 18,34 ft3 (cubic foot) co daje 512,33096 litra pojemności bagażnika.
DZIEKUJĘ za uwagę.
Wypadało by Panowie KARLone i RedAg - powiedzieć przepraszam, masz racje, bo się mnie już czepiliście.
Pozdrawiam wszystkich - nikogo nie chcę obrazić, ale nie dam się poniżać

Z tego co czytam to Panowie spierają się na podstawie tej publikacji: http://www.dodge.pl/download/caliberMY2010.pdf
a nie na podstawie swojego "widzimisię".
Więc bądź łaskaw przyjąć do wiadomości, że nikt na Ciebie nie naskakuje a tym bardziej nikt Cię nie poniża.
Więc wrzuć na luz

Co do samego Calibra, to kiedyś już gdzieś pisałem na forum, że miałem okazję pojeździć takowym autem znajomego z silnikiem 1.8 i manualem i raczej bez rewelacji.
Aczkolwiek jako compact do miasta jest na pewno ciekawą odmianą w tłumie Golfów i pochodnych

Tak a kto powiedział że mam wybujałoł wyobraźnie?
Pozatym ja powtarzam - prospekty z polskich stron sa błędne.
Jestem wyluzowany, tylko sprostowałem sprawę.

Co do auta- chciałbym zauważyć jedną rzecz o której nikt nic nie mówi
- auto posiada system uczenia się jazdy i oszczędzania paliwa, jak zamulasz, to zamula nawet jak buta dasz. Jak dajesz ostro to daje ostro cały czas.
Nawet na youtube jest pokazana tzw. "procedura" uczenia auta żeby dawał czadu.
Sam to stosuję, po mieście jeźdzę normalnie i dlatego jak się wyjedźie na trasę to może być zamuła. Trzeba stanąć, zrobić prosedurę i w droge.
Tu daje link :

Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie o tym aucie i je szanuje.
A kupiłem go właśnie dlatego że mam dośc golfów i całej tej szarzyzny na ulicach. Do dziś się ludzie pytają co to za auto - to miłe, choć powinni już to wiedzieć coponiektórzy he he.

Pozdrawiam koledzy


LINKI DO FILMOW YOUTUBE TAGUJEMY [video=]link

Woju, ja sie czuje ponizany jak przeinaczasz moj nick mam jednak tego pecha ze sobie nie moge wziac zabawek i sie obrazic na to forum

Ta procedura jakas dziwna, po kiego grzyba trzeba potem czekac godzine po zastosowaniu tych zabiegow na odpalenie silnika? Czyzby super Pentium Celeron MMX robil obliczenia w tym wspanialym aucie do miasta?

Czemy godzinę - nie mam pojęcia - ale się dowiem.
Pentium celeron MMX - dobre he he.
Przepraszam za przeinaczenie nick-a. Niechciałem
Pozdrawiam

Spoko Woju.
Cieszę się na spotkanie w niedzielę pod mostem !
Z wielką ciekawością zobaczę Calibra - od zewnątrz i w środku.
I go pomierzymy. I my się też pomierzymy - ja mam 194 cm !!!!!!!!!!
I żaden dizel nie podskoczy :-)

Też się cieszę, pozdrawiam serdecznie

Witam, to jak po oglądnieciu auta - jakie wrażenia? Co z bagażnikiem - ma 524 czy nie? Bo według obliczeń ma. Pozdrawiam

Wstyd się przyznać, ale ja dopiero na zdjęciach zobaczyłem, że Caliber był na spocie

MichaŁ pisze:Wstyd się przyznać, ale ja dopiero na zdjęciach zobaczyłem, że Caliber był na spocie

Na następnym spocie będzie mu trzeba chorągiewkę przymocować (aby był bardziej widoczny) i nie stawiać go koło RAM-a bo wygląda jak źrebak koło klaczy

Ale zniewaga dla mnie, a ja wam foty robiłe, i na forum wrzuciłem, i jest moj "maluch" koło Rama.
Eh koledzy,
pozdrawiam