Osobiście cały czas oponowałem za powrotem do tego co było - bo było dobre
No i kiedy zobaczyłem ogłoszenie w OtoMoto bez większego namysłu i konsultacji umówiłem nas na oględziny. Auto stało niedaleko bo ok. 70 km więc rzut beretem.
No i następnego dnia pojawiliśmy się w miejscowości Golina Wielka niedaleko Rawicza w Wielkopolsce. Oględziny, jazda próbna, patrzenie, dotykanie itp. Okazało się, że nie działa klima bo zatarł się kompresor.
A wykładzina uwalona jakby auto na kopalni pracowało. W bagażniku butla LPG ponad 100 litrów
No ale mimo tych i kilku mniejszych mankamentów auto sprawiało dobre wrażenie i po krótkich negocjacjach zapadła decyzja, że sprzedający wymienia kompresor i solidnie czyści wnętrze a my za 5 dni pojawiamy się z gotówką.
Jak powiedzieliśmy tak też zrobiliśmy.
I po 5 dniach auto było już w naszych nikczemnych łapskach.
Na dzień dobry zaliczyło trasę na działkę do Boszkowa w Wielkopolsce. A tydzień później do Jastarni
Spisało się znakomicie. A jedna z wad okazała się zaletą - w trasie do Jastarni nie musieliśmy się martwić o tankowanie
Parę słów o samym aucie:
Silnik: 3.8 V6 180KM
Skrzynia: 4 biegowy automat A604
Napęd: FWD
Wypas:
- 2 jaśki
- ABS
- TC
- tapicerka skórzana charakterystyczna dla wersji Limited
- fotele przednie elektryczne, z pamięcią + podgrzewanie
- pełna elektryka
- komputer + kompas
- klimatyzacja 3 strefowa
- nagłośnienie Infinity 10
- chromowane felgi + listwy + klamki
To Jajeczko też odwiedziło wiele miejsc i woziło nas miło i bezawaryjnie.
, ładny vanik, szkoda, że gazownia tyle miejsca zajęła.