Strona 3 z 3

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 28 sty 2017, 03:42
autor: Pan Arek
"Dwa złote LHSy? " ;)

Wciąż się zastanawiam na cholerę Wam 3 takie same samochody :D

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 28 sty 2017, 12:15
autor: lincoln1998
Też się zastanawiam i nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć :D

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 28 sty 2017, 12:49
autor: xKornik
Gratulacje.
Muszę przyznać że jest piękny.

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 28 sty 2017, 13:50
autor: iwanbezdomny
A obok siebie to już w ogóle robią wrażenie. Strasznie mi się ten model podoba z wyglądu :)

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 06 lip 2017, 22:52
autor: lincoln1998
No to jesteśmy po kolejnych naprawach :cool:

Mam zrobiony układ hamulcowy niemal w całości .

Przód :

- Przewody hamulcowe API ,
- Zestaw naprawczy zacisków Autofren ( w tym stalowe tłoczki ) ,
- Klocki hamulcowe Raybestos z dodatkiem ceramicznym ,
- Przetoczone tarcze hamulcowe ,

Płyn hamulcowy SCT ( DOT4 ) ,

Tył :

- Zestaw naprawczy zacisków ( stalowe tłoczki centric,gumki carlson ) ,
- Klocki hamulcowe Raybestos ,
- Przetoczone tarczo-bębny ,
- Szczęki hamulca postojowego Raybestos
- Zestaw naprawczy do szczęk hamulcowych Quick Brake ,

Jeździ się teraz naprawdę fantastycznie :viva: Nie chce mi się aż z tego samochodu wysiadać . To co było a jest to niebo a ziemia :cool:
Całość trochę mnie kosztowała,ale naprawdę warto było .

Dodatkowo skórzane fotele zostały wyczyszczone,a jutro je zabezpieczę odżywką z Meguiar'sa .

Aha,instalacja LPG również ogarnięta w 100% . Reduktor został zregenerowany i przy okazji zrobiona regulacja .

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 15 lip 2017, 10:18
autor: JEDI_V
Jaką masz pojemność baku, bo u mnie od zapalenia się kontrolki wchodzi 51 litrów i ni chuja więcej, trochę mało jak na gabaryty i silnik tego auta?

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 16 lip 2017, 00:27
autor: lincoln1998
Szczerze powiem,że nie mam pojęcia . Nie miałem przyjemności jeszcze go zatankować do pełna :)

Ale wg. tej tabelki powinno wchodzić 64 l .

Btw. Skoro jesteśmy już w tym temacie . Gdyby ktoś był zainteresowany zakupem LHSa,to jest okazja kupić mojego :) Napaliłem się na Lincolna Navigatora,więc potrzebuje kase .

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 16 lip 2017, 12:19
autor: JEDI_V
Poslij mi na priv cenę, mam dwóch napalonych na 300M, więc może na LHS również się napalą :what:

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 16 lip 2017, 19:49
autor: lincoln1998
Chciałbym jakieś 12,500 zł . Cena raczej już bez większych negocjacji bo i tak jestem w tył .
Do obszycia przednie fotele,do wymiany tylne amortyzatory oraz do pomalowania przedni lewy błotnik . Reszta chodzi jak marzenie ;)

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 16 lip 2017, 22:55
autor: JEDI_V
W tej cenie bedzie ciezko, ale to Twoj wybor


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 17 lip 2017, 22:08
autor: lincoln1998
Szczerze powiedziawszy to jeśli się sprzeda będzie fajnie,jeśli nie to nie będę płakał . Wyniósł mnie sporo więcej,ale zdaję sobie sprawę,że nie odzyskam tych pieniędzy . Samo zrobienie hamulców w ostatnim czasie kosztowało mnie 1600 zł ( przejechane od tej pory niecałe 200 km ) .

Re: Nowa miłość - 1998 Chrysler LHS 3.5 V6

: 24 sie 2017, 19:32
autor: lincoln1998
Największa głupota w życiu ? Sprzedaż najlepszego auta na świecie ;( :(

Będę za nim tęsknił,ale na szczęście będę w stałym kontakcie z obecnymi właścicielami . Jak sytuacja pozwoli to może go odkupię,gdy będą chcieli sprzedać .

Oglądali wcześniej 2-3 sztuki i wybrali mój egzemplarz :)


Obrazek