Strona 3 z 4

Re: Town&Country z Opoczna

: 17 lis 2016, 19:51
autor: piotrekzet
Z uszczelniaczy warto wypróbować pył aluminiowy. Ja tak uratowałem dwie chłodnice, kosztuje grosze (około 10 PLN), powinieneś to dostać w każdej przyzwoitej stacji benzynowej. Na małe nieszczelności idealne, dziur po kulach jednak nie ogarnie... ;) Testowałem też inne wynalazki, tylko ten pył się sprawdził.

Re: Town&Country z Opoczna

: 17 lis 2016, 20:38
autor: lincoln1998
Jeśli to świeża sprawa, to nieszczelność mógł wyrządzić użyty radiator flush .

Re: Town&Country z Opoczna

: 17 lis 2016, 22:23
autor: Joachim
Piotrek, a ten pył aluminiowy nie ma jakichś działań niepożądanych? Tzn, czy nie przytka czegoś więcej poza nieszczelnością, a co nie powinno być przytkane? U mnie przy ściskaniu górnego węża wydobywają się bąbelki powietrza z miejsca styku rurki/lamelki z bocznym pionowym łączeniem. Jutro zdjęcia.
Ogólnie zadowolony nie jestem, bo to znów jakiś wydatek jeśli będę zmieniał chłodnicę. Z drugiej strony - zdawałem sobie sprawę, że użycie flush radiatora może ujawnić jakieś nieszczelności dotąd przytkane szlamem.
Plus jest taki że nie widzę , aby z nagrzewnicy ciekło :)
Samochód jest przewidziany do użytku dla siebie, nie na sprzedaż, więc ewentualna wymiana jakiegoś podzespołu skutkować będzie poprawą ogólnej kondycji samochodu, a to już jakiś plusik :)

Re: Town&Country z Opoczna

: 17 lis 2016, 22:26
autor: KARLone
nie warto się bawić w uszczelniacze, mocniej depnie na gaz i znowu mu wypluje płyn. Nie pamiętam ale chyba coś koło 600 zł dałem za nową chłodnicę bo u mnie tez troszkę ciekła na plastikowym grzbiecie. Jeśli cieknie na aluminiowym żebrowaniu to jeszcze ponoć da się to naprawić.

Re: Town&Country z Opoczna

: 18 lis 2016, 12:25
autor: RadAg!
Do Subaru dałem 200 zł za nówkę :P

Re: Town&Country z Opoczna

: 18 lis 2016, 13:20
autor: Seweryn 1977
Nówka koło 350-400 powinna być, szkoda drutować starą ;) ja po rabatach w sierpniu dałem 280zł za nową. Opisywałem akcję na forum voyagerów.

Re: Town&Country z Opoczna

: 19 lis 2016, 13:13
autor: piotrekzet
Mi nic nie przytkało, oprócz nieszczelności. Jeśli komuś nie robi różnicy 10 zł i może 20 minut na całą operację a kilka stówek i ze dwie godziny to pewnie, że lepiej zakładać nową. Gdyby to było gdzieś na plastiku to pył aluminiowy raczej się nie sprawdzi, ale na lutowane elementy jest OK. Można też się pobawić z cyną i palnikiem, chociaż to już wyższa szkoła jazdy.

Re: Town&Country z Opoczna

: 20 lis 2016, 15:15
autor: Seweryn 1977
Powiem Ci tyle - po wymianie chłodnicy na nową weszło trzy i pół litra płynu więcej.

Re: Town&Country z Opoczna

: 20 lis 2016, 17:12
autor: piotrekzet
To chyba na większą chłodnicę zmieniłeś :)

Re: Town&Country z Opoczna

: 20 lis 2016, 18:05
autor: Seweryn 1977
Nie, była tak zawalona że samochód zaczął dostawać temperatury, 3 mechaników Panie trzeba uszczelki na głowicach zmienić, bankowo itd. Zadzwonił do mnie jeden z posiadaczy takiego samochodu, zalecił wymianę chłodnicy i obleciałem prawie 3k km w wakacje.

Re: Town&Country z Opoczna

: 20 lis 2016, 22:44
autor: bluecard88
To jak jest z tymi "flushami" do chłodnic ? Bo, będę teraz wymieniał u siebie płyn w układzie chłodzenia i chciałem zrobić płukankę, ale teraz sie boje zalać jak ma sie coś rozszczelnić.

Re: Town&Country z Opoczna

: 20 lis 2016, 23:45
autor: wojtekrobert
bluecard88 pisze:To jak jest z tymi "flushami" do chłodnic ? Bo, będę teraz wymieniał u siebie płyn w układzie chłodzenia i chciałem zrobić płukankę, ale teraz sie boje zalać jak ma sie coś rozszczelnić.
To jest tak: jak układ chłodzenia jest szczelny to lejesz radiator flusha, robisz plukanie, zalewasz plyn i jezdzisz. Jeśli pojawi się wyciek to znaczy, ze wczesniej bylo juz jakieś uszkodzenie.
Tego typu srodki nie mają takiej siły aby uszkadzac plastik albo aluminium.

Re: Town&Country z Opoczna

: 21 lis 2016, 15:51
autor: Joachim
Nie było mnie kilka dni, więc obiecana fotka później.
Skłonny jestem zgodzić się z Wojtkiem, u mnie chyba była już wcześniej nieszczelność, tylko mniejsza. Kilka razy zwracałem uwagę na niewielką plamę właśnie między lewym kołem a chłodnicą, ale zawsza tłumaczyłem to sobie klimatyzacją.

Re: Town&Country z Opoczna

: 03 gru 2016, 21:41
autor: Joachim
Kurcze, po wymianie płynu było ok, potem jeden dzień takiego szarpania, że nerw mnie straszny w trasie łapał (250km), samochód przestał na parkingu pod chmurką 3 doby i od tamtej pory jest super. Nawet nie stęknie.
W tym tygodniu zmieniłem opony na Micheliny Crossclimate, dziś zrobiłem 200km, mogę potwierdzić, że są ciche. Nawet na autostradzie pod Łodzią :) Voyek toczył się jak typowy amerykański dupowóz, czyli jazda nim to czysta przyjemność. Płynu w chłodnicy też jakoś przestało ubywać. Sam się naprawił, czy jak? Nie żebym narzekał, bo ja lubię samochody, które dają radość z bezproblemowej jazdy.
Crossclimate.jpg
Crossclimate 2.jpg
Edycja: uzupełniłem fotki.

Re: Town&Country z Opoczna

: 04 gru 2016, 10:33
autor: MichaŁ
Możesz powiedzieć, co Cię skłoniło do wyboru CrossClimate ?

Kupiłeś to jako oponę zimową czy całoroczną ?