Czyli miałeś problem z otwieraniem klapy bagażnika?
U mnie centralny nie zamykał drzwi przesuwnych lewych ani prawych. Pomogła wymiana siłowników.

Wysłane przez Tapatalk

tak, chodziło mi o klapę, chyba źle się wyraziłem U mnie najprostsza wersja z hamsko ręcznym pierdolnieciem drzwiami.
Jak z komfortem stow n go? będziesz zakładał instalkę C3H8?

Komfort siedzenia Sn'G wbrew obiegowej opinii nie odbiega zbyt mocno od standardowych foteli.

Instalka już jest. Zakładana w tym roku, z dwiema butlami w schowkach na fotele środkowego rzędu.

Wysłane przez Tapatalk

ile w sumie mieści się w tych butlach? da się wyciągnąć w ogóle środkowy rząd???

Ponad 70 litrów.
Da się, ale trzeba już totalnie wykręcić fotele z auta.

W momencie kiedy schowki środkowego rzędu są zajęte przez butle, możesz złożyć fotele i postawić je na sztorc.
Kanapę chowasz w podłogę i na budowę można lecieć

heh, prześwietliłeś mnie Właśnie nie szukałem stow n go, bo obawiałem się o miejsce na butle. 70L to bardzo fajny wynik jak na tak oszczędne auto. Zależało mi, żeby przestrzeń ładunkowa była w pełni dostępna w razie konieczności. Niby mam jeszcze pontiaka ale rodzice sobie nim jeżdżą, więc czasami nie ma jak "pożyczyć". Te modele T&C, które były na necie, LPG zbiornik miały w zagłębieniu kanapy w trzecim rzędzie, przez co nie dało się złożyć kanapy. Odbierało to w mojej ocenie sens takiego auta. O takim rozwiązaniu jak u ciebie słyszę pierwszy raz. T&C ze zwykłymi fotelami miały zbiorniki pod autem i środek był normalnie dostępny, stąd decyzja o zakupie właśnie takiego.

Tyle, że pod auto montują z reguły butle 45 litrów brutto, więc wchodzi jakieś 37 litrów - 300 km

Gdybym kupił z butlą w schowku tylnej kanapy, to pierwszą rzeczą byłaby zmiana butli, bo to rozwiązanie totalnie bez sensu.

Wysłane przez Tapatalk

U mnie wchodzi standardowo przy tankowaniu 49 litrów LPG. Wystarcza to tak od 330 do 400 kilometrów. Butla Stako 630x225, 58 litrów. Mam jednak smaka na 680x270 i 82 litry, a już marzeniem byłoby 720x270 92 l. Będę wtedy stał przy dystrybutorze jak ten gość z World of Tanks
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... lHu8fy0Mnc

Dawno nic nie pisałem. Jeździmy sobie razem miło i przyjemnie w różne miejsca.

Na przełomie stycznia i lutego pojawił się spory wyciek płynu chłodniczego.
Źródło było dla mnie ciężkie do zlokalizowania, więc obstawiałem jakąś opaske, trójnik - generalnie jakiś pierdolnik dołożony do układu razem z LPG.

Koniec końców winowajcą okazał się brok w bloku silnika. Żeby było śmieszniej, jeden z tych, od strony skrzyni.
Brok, kosztował 9 ziko. Ale żeby go wymienić, trzeba było wytargać skrzynię


Dzisiaj natomiast odebrałem go z wymiany oleju. Kontynuuję lanie Valvoline.
I wrzuciliśmy nowe klocuszki na przód i przetoczyliśmy tarcze.
... i jeździmy dalej.

I jeździć będziecie bo to wdzięczne wozy.

@Michał - przy okazji wytłumacz proszę wszystkim po co się toczy tarcze

W sumie dobrze, ze wspominasz o poziomie płynu, bo w swoim już dawno nie sprawdzałem. Człowiek jest już tak ogłupione przez te komputery i kontrolki, że do puki się nie wyświetlają jakieś błędy to nic nie sprawdzam... Jutro jadę na wycieczkę do Wrocka, więc sprawdzę, żeby mnie nic nie zaskoczyło

Jestem jutro większość dnia we Wrocku. Jak będziesz miał chwilę to można się spotkać, aczkolwiek będę poruszał się Skodą.

@Radku - taki zabieg można wykonać z kilku względów.

dzięki za zaproszenie, jade z dzieciakami do zoo więc pewnie nie będę miał już na nic więcej ochoty. Trzeba zrobić jakiś spot tak bez okazji i żeby dzieciaki mi nie buczały za uchem

MichaŁ pisze: ↑11 kwie 2018, 21:46 Jestem jutro większość dnia we Wrocku. Jak będziesz miał chwilę to można się spotkać, aczkolwiek będę poruszał się Skodą.

@Radku - taki zabieg można wykonać z kilku względów.

Opowiedz o nich, jestem cholernie ciekaw co to daje...