Chevrolet Caprice '69 2 dr hardtop

[jadaniel]

dużo tych gratów nakupowałeś , widać że furmana młodnieje super

[mvh]

mam nadzieję, że zrobię też kilka poprawek lakierniczych

[mvh]

Radio już w aucie. Wreszcie wygląd deski jest taki jaki być powinien Warto było odremontować stare radio bo odbiera lepiej niż nowoczesne, jednak ma ten styl i wygląd, co by nie mówić... a co najważniejsze ma sprawne wszystkie funkcje w tym regulację głośności tył-przód i niskich-wysokich tonów - szok!!!

Niestety głośnik z przodu umarł więc jeszcze czeka mnie grzebanie (grusiak - jak masz na sprzedaż 12 ohmowy głośnik na przód to biorę ) no i mam nawiew na tył ale zatarł się (albo gubi masę) silnik nawiewu na przód niestety jego wymiana jest przej@#$&% czynnością ale z pomocą przyszło mi forum chevytalk (w tym sensie, że nie mam złudzeń co do tego, że wymiana tego cholernego silniczka wymaga zdjęcia błotnika ) więc wiem co robić.

Stay tuned

[mvh]

Ho ho ho! Szykuje się nowy update Sporo rzeczy zrobione:
- remont zawieszenia przód i tył;
- zabezpieczona rama z przodu;
- odmalowana i zabezpieczona komora silnika;
- malnięty silnik i osprzęt;
- nowy tylny zderzak (luzzztro!);
- nowa atrapa chłodnicy;
- nowe chromowane ramki nawiewów;
- nowe opony;
- zregenerowany gaźnik w oparciu o kit naprawczy.

A teraz zdjęcia

[mvh]

i trochę detali z deski i nowa atrapa z bowtie

[mvh]

i jeszcze trochę zdjęć w tym nowe buciki

[mvh]

Jeszcze jest sporo roboty ale to już raczej w przyszłym sezonie czas pokazać się na kilku zlotach

[jadaniel]

gratsy ładnie to wyszło no i widze że w dobra strone kieujesz auto

[RadAg!]

Phi, lekko odświeżone i tyle...

Elementy zawieszenia malowałeś i wymieniałeś bushings na nowe czy jakaś inna metoda? Wygląda super, szkoda że Was pewnie w tym roku nie zobaczę

[pecha]

Super!
a jeszcze jakaś dokumentacja zniszczenia opony?

[mvh]

Phi, lekko odświeżone i tyle...

Elementy zawieszenia malowałeś i wymieniałeś bushings na nowe czy jakaś inna metoda? Wygląda super, szkoda że Was pewnie w tym roku nie zobaczę

zawieszenie zostało rozebrane, wypiaskowane, pomalowane proszkowo a potem jeszcze farbą okrętową. "Gumy" zostały wymienione na poliuretanowe, wymieniłem też wszystkie przeguby na nowe. Stare przeguby w wolnej chwili oddam do regeneracji i będę miał kompletny zapas
Oczywiście czerwone poliuretany fajnie wyglądają ale jak się okazało wcale nie musiałem kupować kompletu w USA. W Pruszkowie jest hurtowania artykułów gumowych i są wszystkie możliwe rozmiary. Gość, który mi składał zawieszenie twierdzi, że bez problemu można dobrać.

Zajrzeliśmy również do silnika, wyszły ciekawe rzeczy, ale zanim tego nie sprawdzę na 100% nie będę zapeszał

[mvh]

Super!
a jeszcze jakaś dokumentacja zniszczenia opony?

Cyknąłem jedną fotkę dla potomnych, ale niezły bałagan mi ta opona narobiła w nadkolu. Fruwające frędzle wyrwały mi kable kierunkowskazu, osłonę nadkola, lekko wgiął się próg, o który zaczepiło zbrojenie, odpadł znaczek z błotnika. Wszystko już naprawiłem i jest ok. chociaż błotnik czeka malowanie (dobrze, że i tak miałem taki zamiar). Najważniejsze, że nic mi się nie stało bo oponę poszatkowało na ekspresówce za Radomiem. Jechałem ok 120km/h więc było przez chwilę mrocznie Teraz się z tego śmieję

[RadAg!]

Myślałem że przy paleniu kapcia cię poniosło ...

[mvh]

Opona z przodu więc trochę się strachu najadłem

[siwrelax]

W Pruszkowie jest hurtowania artykułów gumowych i są wszystkie możliwe rozmiary. Gość, który mi składał zawieszenie twierdzi, że bez problemu można dobrać.

Masz namiary na tą hurtownię??