Strona 12 z 24

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 06 lis 2018, 19:38
autor: RadAg!
Nawet światełko ma pod maską... ach ta Ameryka :D

1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 10 lis 2018, 18:23
autor: Pan Arek
IMG_1808.jpg
Caprice otagowany :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 10 lis 2018, 20:50
autor: cezar62
:) :) :) :pada:

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 10 lis 2018, 21:51
autor: Pan Arek


Jak zwykle dziękuję Michałowi za materiał video. Caprice działa jak należy :) (byle do stycznia bo wtedy zamierzam coś w nim powymieniać dla spokoju ducha i stanu pojazdu ;) )

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 11 lis 2018, 09:37
autor: jadaniel
Jest super ,

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 12 lis 2018, 09:17
autor: BartekV8
Caprice to jest to! Gratulacje, ładny stan.

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 12 lis 2018, 16:02
autor: jadaniel
BartekV8 pisze: 12 lis 2018, 09:17 Caprice to jest to! Gratulacje, ładny stan.
Dobrze gada polać temu panu :)

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 13 lis 2018, 12:16
autor: Pan Arek
IMG_1829.jpg
Jeżdżę ile mogę, od zakupu i pierwszego tankowania przejechaliśmy razem 410 km. Na chwilę obecną w cyklu mieszanym z przewagą spokojnej trasy (do 100 km/h) wychodzi spalanie LPG na poziomie 15,85L/100 km a nie wyjeździłem jeszcze butli do końca więc wynik się pewnie jeszcze trochę poprawi. Krótko mówiąc- jestem w szoku. Spodziewałem się wyniku o 5-7 L wyższego.

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 13 lis 2018, 13:25
autor: jadaniel
Caprice ma jedną z najoszczedniejszych V8 -ek, dlatego taki wynik to nie zaskoczenie.

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 13 lis 2018, 18:30
autor: RadAg!
CV ma dużo oszczędniejszą :D

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 13 lis 2018, 22:19
autor: pecha
gratulacje i chwytaj na dobry początek wspomnienia z drogi na HradeckaV8 w 2016r

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 13 lis 2018, 23:32
autor: Pan Arek
Dzięki :) chyba to już mnie zobowiąże i będę musiał się po raz pierwszy wybrać na czeskie rewiry :)

1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 17 lis 2018, 10:51
autor: Pan Arek
Po tygodniu postoju Caprice odpalił wzorowo, jestem z niego dumny.

Z planów na przyszły rok: muszę znaleźć oryginalne radio albo współczesne, które będzie spójne z całością deski. Na aktualne Sony „mega bas cośtam” i jego czerwone podświetlenie nie mogę patrzeć.

Edit.: wyjeździłem dziś butle LPG- spalanie równiutko 15l/100 km


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 17 lis 2018, 20:50
autor: pecha
podświetlenie dobrane pod felgi ;)

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka


Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui

: 20 lis 2018, 19:06
autor: Pan Arek
Obrazek pierwszy śnieg spadł na Kapcia. W weekend jedziemy się zagarażować do wczesnej wiosny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk