Re: 1990 Chevy Caprice - 305 cui
: 14 mar 2019, 15:28
Samochód odebrany. Z plusów- skrzynia pracuje świetnie i zmienia biegi dużo delikatniej. Nie wiem kiedy olej był wymieniany poprzednio ale wydaje się że wymieniłem go w ostatnim z przyzwoitych momentów.
Rozrusznik również odzyskał dawną świetność.
Z minusów- problem z ABS/hamulcami wciąż jest nierozwiązany, nie wiem co powoduje to charakterystyczne chrobotanie, będę musiał poszukać szczęścia u innego specjalisty.
Oprócz wspomnianego ABSu plan na najbliższe miesiące to nowe kapcie (Cooper cobra?), Przegląd techniczny i w maju OC.
Tymczasem, czekam na obiad a potem rundka po bułki
(Zamówiłem też ramkę pod krótką tablicę, w końcu nie będzie wstydu.)
Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka
Rozrusznik również odzyskał dawną świetność.
Z minusów- problem z ABS/hamulcami wciąż jest nierozwiązany, nie wiem co powoduje to charakterystyczne chrobotanie, będę musiał poszukać szczęścia u innego specjalisty.
Oprócz wspomnianego ABSu plan na najbliższe miesiące to nowe kapcie (Cooper cobra?), Przegląd techniczny i w maju OC.
Tymczasem, czekam na obiad a potem rundka po bułki
(Zamówiłem też ramkę pod krótką tablicę, w końcu nie będzie wstydu.)
Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka