2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
-
- Posty: 841
- Rejestracja: 09 lis 2014, 17:41
- Samochód: Ford Crown Victoria V8
- Skąd: Opole
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Dzieki, przyda sie.
Ps. Sorry za OT
Ps. Sorry za OT
1998 Ford Crown Victoria LX 4.6 V8
Był: 1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
Był: 1995 Mercury Grand Marquis LS 4.6 V8
-
Topic author - Posty: 207
- Rejestracja: 27 maja 2015, 17:05
- Samochód: 2002 Chevy Tahoe
- Skąd: Poznań
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Czyli zgodnie z przepisem 17, punkt 4, jeśli samochód przyjedzie z USA i spełnia wymagania polskiego prawa (na przykład w zakresie koloru świateł), ale nie ma na tym naklejki potwierdzającej europejską homologację, nikt nie jest w stanie się do nas przyczepić? Ciekawa rzecz, dobrze wiedzieć, dzięki Piotr!
A w temacie mojego Tahoe dodam, że w poniedziałek zamówiłem nowe opony. Po długich rozważaniach wybrałem Bridgestrone Dueler A/T, czyli takie opony, jak mam teraz. Z tą różnicą, że zamiast 265/70/16 zamówiłem 265/75/16 i do tego wersję OWL, czyli z białymi napisami na boku. Myślałem jeszcze o 285/75/16, ale tutaj prawdopodobnie trzeba by kombinować z podnoszeniem przodu, a z racji planowanej zmiany mieszkania, a tym samym też parkingu, nie chcę chwilowo kombinować z wysokością zawieszenia. Zwłaszcza, że i na nowych 265/75/16 pójdzie z 2 cm do góry.
A w temacie mojego Tahoe dodam, że w poniedziałek zamówiłem nowe opony. Po długich rozważaniach wybrałem Bridgestrone Dueler A/T, czyli takie opony, jak mam teraz. Z tą różnicą, że zamiast 265/70/16 zamówiłem 265/75/16 i do tego wersję OWL, czyli z białymi napisami na boku. Myślałem jeszcze o 285/75/16, ale tutaj prawdopodobnie trzeba by kombinować z podnoszeniem przodu, a z racji planowanej zmiany mieszkania, a tym samym też parkingu, nie chcę chwilowo kombinować z wysokością zawieszenia. Zwłaszcza, że i na nowych 265/75/16 pójdzie z 2 cm do góry.
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Iwan - tak dla jasności - przyczepić się gliniarz zawsze może. Jakiś czas temu widziałem, chyba w "uwaga pirat" jak zatrzymał kolesiowi prawko albo dowód rejestracyjny (nie pamiętam) za to, że jechał z przyczepą dwuosiową, chociaż w kodeksie nie ma takiego pojęcia jak prawo jazdy na przyczepę dwuosiową. Z prawkiem B możesz jechać zestawem o masie 4250 kg (3500 samochód plus 750 przyczepka), przy czym przyczepka może mieć nawet 1500 osi, o ile nie przekroczy 750 kg. Przepisy to jedna sprawa, a niedouczony gliniarz to zupełnie co innego.
-
Topic author - Posty: 207
- Rejestracja: 27 maja 2015, 17:05
- Samochód: 2002 Chevy Tahoe
- Skąd: Poznań
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Racja, racja
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 09 sie 2015, 17:47
- Samochód: Chevrolet Tahoe Z71
- Skąd: Katowice
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Najważniejsze to wiedzieć na czym się stoi gdy taki 'niedouczony gliniarz' się doczepi że reflektor(lub inny element) nie posiada tego magicznego znaczka E,oddać pokornie dowód rejestracyjny czy się kłócić?,ja do końca nie wiem,nawet ostatnio zamieniłem ksenony na zwykłe żarówki żeby nie prowokować(a szkoda bo mega dobrze świeciły:)
-
Topic author - Posty: 207
- Rejestracja: 27 maja 2015, 17:05
- Samochód: 2002 Chevy Tahoe
- Skąd: Poznań
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
No i wczoraj Tahoe po raz pierwszy mnie poważnie zdenerwowało - zaciął się pas bezpieczeństwa w drugiej kanapie, a po wymianie kół kierownica bije jak głupia (70 - 100 km/h) i w sposób ciągły świeci się kontrolka od pneumatycznego zawieszenia.
Wraz z nowymi oponami zamontowałem też 6-milimetrowe dystanse i domyślam się, że to one winne są tego bicia. Będę musiał więc je zdjąć. Część tylnej kanapy trzeba niestety rozebrać, żeby dostać się do pasów, a jeśli chodzi o pneumatykę to czas rozejrzeć się za sposobami na jej usunięcie.
Z rzeczy pozytywnych - w minionym tygodniu Chevy dostał nowe płyny w całym napędzie - mostach, reduktorze oraz skrzyni, a także amerykańskie zakończenie układu wydechowego, z wylotem na bok i 4-calową końcówką. W końcu pozbyłem się więc tej szpetnej rury wyróżniającej europejskie egzemplarze.
Tak wygląda na nowych kołach, JESZCZE z dystansami:
Wraz z nowymi oponami zamontowałem też 6-milimetrowe dystanse i domyślam się, że to one winne są tego bicia. Będę musiał więc je zdjąć. Część tylnej kanapy trzeba niestety rozebrać, żeby dostać się do pasów, a jeśli chodzi o pneumatykę to czas rozejrzeć się za sposobami na jej usunięcie.
Z rzeczy pozytywnych - w minionym tygodniu Chevy dostał nowe płyny w całym napędzie - mostach, reduktorze oraz skrzyni, a także amerykańskie zakończenie układu wydechowego, z wylotem na bok i 4-calową końcówką. W końcu pozbyłem się więc tej szpetnej rury wyróżniającej europejskie egzemplarze.
Tak wygląda na nowych kołach, JESZCZE z dystansami:
-
- Posty: 3658
- Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
- Skąd: Górny Śląsk
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
a za co są odpowiedzialne te dystanse?
pas może się zaciąć jak auto krzywo stoi, np na podnośniku albo na stoku.
pas może się zaciąć jak auto krzywo stoi, np na podnośniku albo na stoku.
-
Topic author - Posty: 207
- Rejestracja: 27 maja 2015, 17:05
- Samochód: 2002 Chevy Tahoe
- Skąd: Poznań
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Pas się zaciął po wyjmowaniu kanapy, w celu przewiezienia opon. Kiedy ją rozłożyłem był już maksymalnie napięty. Podobno to stały problem w tym modelu.
Dystanse miały jedynie nieco zmienić wygląd, minimalnie wysuwając koła na zewnątrz, więc jak najbardziej mogę jeździć bez nich.
Dystanse miały jedynie nieco zmienić wygląd, minimalnie wysuwając koła na zewnątrz, więc jak najbardziej mogę jeździć bez nich.
-
- Posty: 444
- Rejestracja: 22 kwie 2016, 22:40
- Samochód: 2008 Chevy Tahoe LTZ RWD + 2004 Tahoe 5.3 LT 4x4
- Skąd: Ustroń
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Z dystansami lepiej mu jest może koła masz źle wyważone?
Super wóz.
Super wóz.
1983 VW Rabbit SOLD
1992 Jeep XJ 4.0 SOLD
1989 Jeep XJ 2,1TD SOLD 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 SOLD 2002 Jeep WJ SOLD
1999 CHRYSLER TOWN&COUNTRY 3,8 SOLD
2003 Chrysler Town & Country LXi 3,8 SOLD
2003 Chrysler Grand Voyager 3,3 AWD SOLD
2001 Chevrolet Trailblazer 4,2 LTZ SOLD
2005 Chevrolet TRAILBLAZER 4.2 LT SOLD
2003 Chevrolet Suburban 5,3 LT SOLD
2004 Chevrolet Suburban 5,3 Z71 SOLD
2001 Chevrolet Tahoe 5.3 LT 4x4 SOLD
Aktualnie:
2004 Chevrolet Tahoe 5.3 LT 4x4
2008 Chevrolet Tahoe 5.3 LTZ
1992 Jeep XJ 4.0 SOLD
1989 Jeep XJ 2,1TD SOLD 1995 Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 SOLD 2002 Jeep WJ SOLD
1999 CHRYSLER TOWN&COUNTRY 3,8 SOLD
2003 Chrysler Town & Country LXi 3,8 SOLD
2003 Chrysler Grand Voyager 3,3 AWD SOLD
2001 Chevrolet Trailblazer 4,2 LTZ SOLD
2005 Chevrolet TRAILBLAZER 4.2 LT SOLD
2003 Chevrolet Suburban 5,3 LT SOLD
2004 Chevrolet Suburban 5,3 Z71 SOLD
2001 Chevrolet Tahoe 5.3 LT 4x4 SOLD
Aktualnie:
2004 Chevrolet Tahoe 5.3 LT 4x4
2008 Chevrolet Tahoe 5.3 LTZ
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 27 lip 2014, 10:56
- Samochód: Fordy: Explo III V8; Explo V V6; Mustang S197 V8
- Skąd: Kaszuby
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Faktycznie najlepiej wrócić do stanu sprzed zmian, jeśli objawy znikną to najprawdopodobniej znajdziesz winowajcę. Polecałbym jednocześnie ponowne : wyważenie kół, kontrolę luzów zawieszenia i układu kierowniczego. Montaż dystansów powoduje jednak nieco inny rozkład obciążeń układu zawieszenia i nie wykluczone, że to co było prawie nie wyczuwalne teraz uległo wzmocnieniu.iwanbezdomny pisze:No i wczoraj Tahoe po raz pierwszy mnie poważnie zdenerwowało .... po wymianie kół kierownica bije jak głupia (70 - 100 km/h)
Wraz z nowymi oponami zamontowałem też 6-milimetrowe dystanse i domyślam się, że to one winne są tego bicia. Będę musiał więc je zdjąć.
Stajnia Ford:
2005 r. EX III - 4,6 V8 ;
2006 r. Mustang GT S197 - 4,6 V8 ;
2015 r. EX V - 3,5 V6 ;
1978 r. Mustang II King Cobra - 302 V8 ;
2012 r. Mustang Shelby GT 500 - 5,4 V8 .
Razem 1652 konie.
2005 r. EX III - 4,6 V8 ;
2006 r. Mustang GT S197 - 4,6 V8 ;
2015 r. EX V - 3,5 V6 ;
1978 r. Mustang II King Cobra - 302 V8 ;
2012 r. Mustang Shelby GT 500 - 5,4 V8 .
Razem 1652 konie.
-
Topic author - Posty: 207
- Rejestracja: 27 maja 2015, 17:05
- Samochód: 2002 Chevy Tahoe
- Skąd: Poznań
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Kurcze, coś w tym jest, bo dotychczas miałem pewne wibracje na kierownicy, lecz tylko powyżej 130 km/h. Wychodziłem z założenia, że to kwestia kompletnie zajechanych opon, ale może to kwestia czegoś innego. W weekend sprawdzę, czy bez dystansów wibracje znikną, a na początku tygodnia pojadę na geometrię i przejrzenie zawieszenia. Jeśli zdjęcie dystansów nie pomoże to sprawdzę też wyważenie kół.Marko pisze:Faktycznie najlepiej wrócić do stanu sprzed zmian, jeśli objawy znikną to najprawdopodobniej znajdziesz winowajcę. Polecałbym jednocześnie ponowne : wyważenie kół, kontrolę luzów zawieszenia i układu kierowniczego. Montaż dystansów powoduje jednak nieco inny rozkład obciążeń układu zawieszenia i nie wykluczone, że to co było prawie nie wyczuwalne teraz uległo wzmocnieniu.iwanbezdomny pisze:No i wczoraj Tahoe po raz pierwszy mnie poważnie zdenerwowało .... po wymianie kół kierownica bije jak głupia (70 - 100 km/h)
Wraz z nowymi oponami zamontowałem też 6-milimetrowe dystanse i domyślam się, że to one winne są tego bicia. Będę musiał więc je zdjąć.
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 09 sie 2015, 17:47
- Samochód: Chevrolet Tahoe Z71
- Skąd: Katowice
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Super wygląda na tych oponach i dystansach Ja wczoraj robiłem geometrię,mam wydruk z parametrami jak coś.Jak wymieniałeś olej w skrzyni,statycznie czy dynamicznie i jaki olej wlałeś?
-
Topic author - Posty: 207
- Rejestracja: 27 maja 2015, 17:05
- Samochód: 2002 Chevy Tahoe
- Skąd: Poznań
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Wymiana statyczna, bo dotychczasowy olej wyglądał naprawdę dobrze. Olej Dexron VI - podobno bez problemu można nim zastąpić starszego Dexron III.
Jutro od 10 rano bierzemy z kolegą podnośnik z ciężarówki i walczymy z kołami. Zdejmę dystanse i zobaczymy co dalej. Mam nadzieję, że bez nich kierownica się uspokoi. A kontrolka "Sevice Ride Control" niespodziewanie zgasła. Czyżby coś czujnikom pomieszało po podnoszeniu auta na wymianie kół? W każdym razie tylko się cieszyć
Zrobiłem takie małe porównanie starych kół i starego grilla z nowymi:
Jutro od 10 rano bierzemy z kolegą podnośnik z ciężarówki i walczymy z kołami. Zdejmę dystanse i zobaczymy co dalej. Mam nadzieję, że bez nich kierownica się uspokoi. A kontrolka "Sevice Ride Control" niespodziewanie zgasła. Czyżby coś czujnikom pomieszało po podnoszeniu auta na wymianie kół? W każdym razie tylko się cieszyć
Zrobiłem takie małe porównanie starych kół i starego grilla z nowymi:
-
Topic author - Posty: 207
- Rejestracja: 27 maja 2015, 17:05
- Samochód: 2002 Chevy Tahoe
- Skąd: Poznań
Re: 2002 Chevrolet Tahoe 5.3 4x4 LT Autoride
Po kilku godzinach przekładania kół i robienia jazd testowych, sprawa się rozwiązała. Zacząłem od zdjęcia dystansów, lecz to niczego nie zmieniło. Następnie spróbowałem z zamianą kół miejscami i kiedy przednie lewe poszło na tył, wibracje zniknęły. Czyli wszystko wskazuje na to, że wulkanizator spierdzielił wyważanie. Teraz samochód jedzie prosto i kierownica nie bije, ale przy wyższych prędkościach czuć wibracje przechodzące na podłogę, zapewne z tego tylnego koła.
Czyli na dniach jadę wyważać koła na nowo i dystanse wracają
Czyli na dniach jadę wyważać koła na nowo i dystanse wracają