Michał ma prawie rację - znaczy ogólnie to faktycznie nie ma pewności jak z uszczelką w nowym silniku. I faktycznie jak mi Tata powiedział, że w końcu nie sprawdzili kompresji ani nic to się trochę zmartwiłem, ale nie aż tak znowu tragicznie, bo to
nie ten warsztat, co konwerter robił To ten, w którym byłem parę razy i się zastanawiali nad szarpaniem - pisałem parę stron wcześniej jakie zrobili na mnie pozytywne wrażenie ogarniętością (w latach 90tych byli jedynym ASO GM w Polsce) i faktem, że nie wzięli ode mnie żadnych pieniędzy. Czyli chodzi o to, że mam do nich naprawdę zaufanie - a oni mają do gościa, który sprzedaje ten silnik. Jeszcze przy moim Tacie pan Marek (czyli szef) zadzwonił do niego i tamten dał słowo, że wszystko ok - ja mu wierzę, obym się nie mylił
Zrobienie "od razu" uszczelki w nowym silniku ma niestety praktycznie tyle sensu, co zrobienie jej w starym - bo i tak mogą śruby popękać i tak. Generalna zasada z Northstarami jest taka, że przy 200k mil uszczelka siądzie na 90% niezależnie od tego jak by się o nią troszczyło. A wcześniej - zależnie
Także pozostaje mi mieć nadzieję, że w nowym silniku będzie spoko.
A i jeszcze co do jego "nowszości" - faktycznie to nie będzie ten 2000+ z którymi nie ma problemów (z uszczelkami i olejem cieknącym/palonym), ale nie wiem czy zwróciliście uwagę, że ja nie mam pojęcia z którego roku jest mój obecny silnik ani jaki ma przebieg
Jest
najwyżej z 1999, ale może być równie dobrze z 1993 czyli ten nowy bardzo możliwe że faktycznie będzie od niego nowszy
I jeszcze jedna ważna rzecz - te niedopały na szóstym cylindrze. Jak dawno temu pisałem, nie wiadomo czym są spowodowane i dlatego plan był taki, że się nimi nie przejmuję i się do nich przyzwyczajam - no a teraz ustaną
A co do udaności Northstarów - faktycznie te uszczelki to masakra i jest wielce skandaliczne, że to jest tak powszechne. Ale kiedy ten silnik działa... to naprawdę działa
Dwie ma głównie zalety - jest serio mocny i strasznie mi się podoba jego brzmienie! Oczywiście w Cadillacu jest mocno stłumione, ale jest równie charakterystyczne jak... no nie wiem - boxer Subaru
No i z otwartą szybą jadąc wzdłuż jakiejś ściany/w tunelu jednak jest czego posłuchać
Niestety to co Polak pisze to prawda - Northstarów się w zasadzie nie remontuje. Tylko wymienia. Także mam nadzieję, że pójdzie gładko.