No i stało się, Sprzedałem Buicka i kupiłem Cadillaca. Po wielu tygodniach przetrzepywania allegro i otomoto jednak znowu zdecydowałem się na Amerykę :-)
Więcej zdjęć wrzucę później, jak go dopieszczę.
Pytanie: Czy ktoś z Was posiada schemat zawieszenia ? Chcę zamówić parę rzeczy (gumy drazki itp.)
Pytanie 2 : Czy zmiana z zawieszenia sterowanego elektronicznie na zwykłe znacząco obniży komfort?
Czy można dojść do tego, który amortyzator(y) jest walnięty na podstawie kodów błędów?
Pozdrawiam
Egzemplarz jest w miarę dobrym stanie, raczej nie był bity ani malowany. Nowy nabytek Cadillac Seville SLS 1996r
-
Topic author - Posty: 39
- Rejestracja: 11 kwie 2011, 22:26
- Samochód: Buick Park Avenue '95
- Skąd: Zabrze, ŚL
Nowy nabytek Cadillac Seville SLS 1996r
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
“Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej - szaleniec”
George Carlin
George Carlin
-
- Posty: 430
- Rejestracja: 05 mar 2015, 18:08
- Samochód: Ford Explorer II '96 4.0 OHV V6
- Skąd: Piotrków Trybunalski
Re: Nowy nabytek Cadillac Seville SLS 1996r
Witam, widzę że mamy podobne egzemplarze Swoją drogą nie wiedziałem że w Seville IV było elektronicznie sterowane zawieszenie, wiedziałem że jest jakaś hydraulika i tyle. Jak to działa w ogóle?
W amcarach nie liczy się spalania, to spalanie liczy pojemność twojego portfela... XD
Obecnie:
Ford Explorer II '96 4.0 V6
Ex:
Cadillac Seville '97 4.6 V8
Jeep Grand Cherokee I '96 5.2 V8
Obecnie:
Ford Explorer II '96 4.0 V6
Ex:
Cadillac Seville '97 4.6 V8
Jeep Grand Cherokee I '96 5.2 V8
-
- Sheriff
- Posty: 12244
- Rejestracja: 13 paź 2006, 13:27
- Samochód: 2001 Ford Crown Victoria Police Interceptor
- Skąd:
- Kontakt:
Re: Nowy nabytek Cadillac Seville SLS 1996r
Fajny, jakiś normalny kolor w końcu wśród cadich na forum
Były:
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
2001 Ford Crown Victoria P71 od 2009
1995 Chevy Lumina APV 3.1
1995 Mercury Sable 3.8
1995 Ford Taurus 3.0
>>>RoadRunners.pl na Facebook'u<<<
>>>Crown Vic na Facebook'u<<<
-
- Posty: 3658
- Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
- Skąd: Górny Śląsk
Re: Nowy nabytek Cadillac Seville SLS 1996r
wygląda na jakąś europejską wersję więc odpada połowa problemów z użytkowaniem tak na marginesie, to te modele z lat 90tych wyglądają o niebo lepiej od aktualnych, nie wiem, może to kwestia wychowania.
-
- Posty: 135
- Rejestracja: 13 mar 2013, 11:56
- Samochód: Camaro4gen / ex 95'Continental V8/ 99'Trep /94 TC
- Skąd: Wawa
Re: Nowy nabytek Cadillac Seville SLS 1996r
A nie jest to przypadkiem pneumatyczne zawieszenie (sterowane elektronicznie)? Hydrauliki raczej tam nie ma...emilianox pisze:Witam, widzę że mamy podobne egzemplarze Swoją drogą nie wiedziałem że w Seville IV było elektronicznie sterowane zawieszenie, wiedziałem że jest jakaś hydraulika i tyle. Jak to działa w ogóle?
A jak to działa? Kompresor + amory z poduszkami + sterownik + czujniki, elektrozawory i masa kabli, która po tylu latach zacznie siadać W Lincolnie ogarnąłem to zawieszenie, ale bez schematów byłoby ciężko
-
Topic author - Posty: 39
- Rejestracja: 11 kwie 2011, 22:26
- Samochód: Buick Park Avenue '95
- Skąd: Zabrze, ŚL
Re: Nowy nabytek Cadillac Seville SLS 1996r
Amortyzatory na tył udało mi się kupić "okazyjnie" po $400.... z obecnym kursem dolara to już okazja, że ja p...
Przód będę zmuszony regenerować( na szczęście jest w pl. firma która to zrobi) bo jeden amortyzator od $600...
Gumy i inne pierdoły tez zamówię, musze jeszcze zmierzyć średnicę drążka stabilizatora.
Tak jak w Buicku zamierzam zrobić całe przednie zawieszenie, łącznie z piaskowaniem i malowaniem wahaczy, zwrotnic i innych pierdół. Myślę, że ten samochód zostanie ze mną na dłużej, Buicka też w sumie długo miałem, ale on był cholernie zmęczony życiem i ruda zaczynała go żreć (w miejscach szpachlowania uszkodzen po stłuczce). Ten nie był bity i nigdzie nie ma grama rdzy, więc jest dobrą bazą do takich inwestycji ;-)
Przód będę zmuszony regenerować( na szczęście jest w pl. firma która to zrobi) bo jeden amortyzator od $600...
Gumy i inne pierdoły tez zamówię, musze jeszcze zmierzyć średnicę drążka stabilizatora.
Tak jak w Buicku zamierzam zrobić całe przednie zawieszenie, łącznie z piaskowaniem i malowaniem wahaczy, zwrotnic i innych pierdół. Myślę, że ten samochód zostanie ze mną na dłużej, Buicka też w sumie długo miałem, ale on był cholernie zmęczony życiem i ruda zaczynała go żreć (w miejscach szpachlowania uszkodzen po stłuczce). Ten nie był bity i nigdzie nie ma grama rdzy, więc jest dobrą bazą do takich inwestycji ;-)
“Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej - szaleniec”
George Carlin
George Carlin