Witam drodzy koledzy,mam problem z którym nie mogę sobie poradzić,już naświetlam:) Chodzi o to że podczas skręcania kierownica zachowuje się tak jakby były uszkodzone krzyżaki(nie chodzi płynnie) jest mocny opór i kręci się takimi skokami,czy ktoś z Was spotkał się z podobną sytuacją?podobno czyści się czujniki skrętu kierownicy,i teraz NAJCIEKAWSZE:ustawiłem geometrie(kierka troszke nie równo ale lepiej niż było)i wszystko super do czasu aż 100kg człowiek nie usiadł z tyłu wtedy objawy wróciły,czyli jak jadę sam to jest ok,a jak obciążony to lipa,przednie amortyzatory są nowe ale w kostki wpiąłem 3w żarówki(oryginalne są regenerowane) a tylne amory są puste,słychać tylko pompkę ale nic się nie dzieje.ograniczenia prędkości nie ma.Bardzo Was proszę o pomoc i z góry dziękuje,dla osoby która rozwiąże mój problem czekają górne przednie osłony nadkoli do STS'a

Pierwsze pytanie - czy masz klasyczne wspomaganie (czyli pompa napędzana z silnika), czy jakies wynalazki typu hydrauliczno-elektryczna, albo coś jeszcze bardziej wymyślnego? Nie masz żadnych wycieków płynu? Przy klasycznym układzie może maglownica niedomaga, albo pompa. Czy słychać "wycie" przy skręcaniu? Spróbuj podnieść cały przód (na dwóch podnośnikach) i skręć koła bez odpalania silnika. Powinny się skręcać bez oporu. Jeśli nie, to może stoją łożyska amortyzatorów albo końcówki drążków. Na razie nie mam więcej pomysłów.

ok sprawdze to wiem że z magla jest mały wyciek,pompa jest raczej ok końcówki drążków i drążki są wymienione

dodam jeszcze ze do 40km/h jest ok i w miejscu kierka tez chodzi bez zastrzeżeń takze wydaje mi sie bardziej elektronika niż mechaniczne przyczyny,w poniedziałek zadzwonie do swojego mechanika a tak na marginesie to polecam Wszystkim z okolic trójmiasta warsztat w Chwaszczynie u Kwiatka,mega dobre podejście do aut(amerykańskich i nie tylko)

Zawór usztywniający układ kierowniczy Ci poleciał. Nie pamiętam jak się nazywa fachowo, ale to takie cudo, które na za zadanie usztywnienie układu kierowniczego po osiągnięciu odpowiedniej prędkości. Jak pojedziesz do mechanika to od razu mu o tym powiedz, że na postoju podczas manewrów jest OK i dopiero jak jedziesz to zaczynają się problemy.

super dzięki zgodnie z umową jak chcesz te osłony nadkoli to daj adres:)

Spoko, zrobiłem to charytatywnie Daj znać jak naprawa, bo nie dam głowy, że miałem racje

Ok zawór zamówiony(250zł),w przyszły wtorek będzie także jak zamontuje to dam znać czy pomogło