skrzynia biegów- remont czy używka

Dział poświęcony Taurusowi/Sable z lat 1996-1999
ODPOWIEDZ

Topic author
patr1
Posty: 25
Rejestracja: 04 cze 2012, 06:12
Samochód: Ford Taurus SW LX
Skąd:

skrzynia biegów- remont czy używka

Post autor: patr1 »

Witam wszystkich forumowiczów. Jakies trzy miesiace temu kupilem Taurusa 3.0 24V. Od poczatku mialem zastrzeżenia do skrzyni.
Zajechałem na diagnostyke i wymiane oleju do USa cars center w Poznaniu. skrzynia nie wykazywala zadnych bledow na kompie ale nieraz potrafila szarpnac przy przelaczaniu z P na D i to nieraz calkiem mocno no i czasem tez potrafila szarpnac przy zmianach na wyzsze biegi do tego przeciagala zazwyczaj przy zmianie z 1 na 2 ale czasem tez z 2 na 3. 2 razy jak bylo goraco zaczela mrugac kontrolka o/d off , po ostygnieciu i wykasowaniu bylo ok.
Mechanik stwierdzil za duzo oleju w skrzyni a po jego spuszczeniu wogole kiepski stan tego oleju , muł w misce i na wszystkich widocznych elementach. Zaleca naprawe skrzyni - wymiana konwertera itd- znalazlo sie tez sporo metaowych opilkow na magnesie.

I teraz pytanie - naprawiac czy poszukac innej skrzyni( z tego co wiem nie latwo bedzie znalezc dobra uzywke)

Awatar użytkownika

m4ni3k
Posty: 831
Rejestracja: 20 kwie 2011, 21:50
Samochód: pacifica 4.0 AWD
Skąd: Warszawa

Re: skrzynia biegów- remont czy używka

Post autor: m4ni3k »

kupisz używkę i znowu będzie coś niepewnego, albo pojeździsz albo nie
zrobisz swoją to przynajmniej będziesz wiedział co masz
Pozdrawiam :-)


piotrekzet

Re: skrzynia biegów- remont czy używka

Post autor: piotrekzet »

Hejka:)
Pora na moje 3 grosze... ;)
Po pierwsze - kontrolka od prxy przegrzaniu i zbyt wysokim stanie oleju u mnie tez się pojawiała, moim zdaniem to nie problem. Jeśli chodzi o szarpanie prxy zmianie biegów - może na początek sprawdź poduszki pod silnikiem i skrzynią, miałem tak w taurusie, zerwana poducha dawała efekt "szarpnięcia". Potrzebne są dwie osoby do testu "soft" ;) Otwierasz maskę, odpalasz silnik, jeden patrzy, drugi wrzuca D - oczywiście w wciśniętym hamulcem - potem R. Silnik ma się nie bujać za bardzo. Wersja "hard" - podstawiasz podnośnik pod miskę olejową, tylko przez jakąś deskę i podnosisz. Jeśli zaczniesz podnosić razem z sankami i resztą samochodu to poduszki są OK. Nie wiem jak III gen., ale II i I miała poduszki z olejem, popatrz czy nie są mokre. Z remontem skrzyni naprawdę bym się wstrzymał, rozebrałem jedną i złożyłem z powrotem, 2000 czy 3000 za "remont" to naprawdę przesada. Poza tym w jakim celu miałbyś wymieniać konwerter, w którym jest trochę blaszek i tarcza prawie jak sprzęgłowa oraz plastikowy eeee... wiatraczek, obracający się w jedną stronę? Wiem co jest, bo rozciąłem to cholerstwo :) Zmień olej, filtr, nie przelewaj i zobacz czy jest poprawa, no i sprawdź te poduszki.
Powodzenia :)


Topic author
patr1
Posty: 25
Rejestracja: 04 cze 2012, 06:12
Samochód: Ford Taurus SW LX
Skąd:

Re: skrzynia biegów- remont czy używka

Post autor: patr1 »

Będzie remont skrzyni. Mechanik chce 2500 za regeneracje konwertera, komplet uszczelek olej filtr i robociznę. Mam tylko nadzieję ,że nie będzie żadnych dodatkowych niespodzianek

Awatar użytkownika

m4ni3k
Posty: 831
Rejestracja: 20 kwie 2011, 21:50
Samochód: pacifica 4.0 AWD
Skąd: Warszawa

Re: skrzynia biegów- remont czy używka

Post autor: m4ni3k »

tylko nie rób na gębę, żeby w razie czegoś (awarii) się nie wypiął na Ciebie. bo są takie przypadki, że później mechanik Ciebie nie będzie poznawał
Pozdrawiam :-)


piotrekzet

Re: skrzynia biegów- remont czy używka

Post autor: piotrekzet »

Dodatkową niespodzianką powinny być tarczki, aż dziwne, że przy remoncie skrzyni nic o tym nie wspomniał - chyba że Ty przegapiłeś... :)

Awatar użytkownika

automat
Posty: 29
Rejestracja: 27 lis 2010, 17:35
Skąd: Gdynia 605 349 406

Re: skrzynia biegów- remont czy używka

Post autor: automat »

piotrekzet pisze: rozebrałem jedną i złożyłem z powrotem
i jeździ dalej?
piotrekzet pisze:2000 czy 3000 za "remont" to naprawdę przesada.
a ile według Ciebie powinien kosztować remont takiej skrzyni?
piotrekzet pisze:Poza tym w jakim celu miałbyś wymieniać konwerter, w którym jest trochę blaszek i tarcza prawie jak sprzęgłowa oraz plastikowy eeee... wiatraczek, obracający się w jedną stronę?
bo są auta w których nie regeneruje się konwertora tylko kupuje nowy (dotyczy to zwłaszcza 'tanich w eksploatacji aut europejskich' z niemieckiego koncernu).
Tak poza tym jak konwerter ma ileś tam lat, to te 'blaszki', 'tarczki' oraz 'plastikowy wiatraczek' potrafią się wyrobić i trzeba wykasować luzy.
Czasami też konwerter potrafi się po prostu roz.....psuć.
chrysler grand voyager 3.3 1993

ODPOWIEDZ