problemy taurusa maratonisty...

Dział poświęcony Taurusowi/Sable z lat 1996-1999

brolcio
Posty: 695
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
Skąd: Lublin

Post autor: brolcio »

Dokładnie ten. Ma jeszcze nieco gratów - sporo z osprzetu, dużo z elektryki, prawie całe wnetrze itd.

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

@ taurus: całkiem możliwe, ino że jednak jak otworze maske to słychać jak syczy, poza tym jak stoje i ruszam kierownicą raz idzie leciutko, a raz ciężko...
może być że, (nie wiem czy mój taurus coś takiego ma), ale nie powinno wspomaganie chodzić ciężej im szybciej sie jezxie? może zaś coś z elektryką?
@ brolcio: to daj mi namiary do gościa, gdzie on jest? gdzieś w twoich okolicach?

Awatar użytkownika

taurus
Posty: 267
Rejestracja: 21 paź 2006, 14:41
Skąd: Bielsko - Biala
Kontakt:

Bull

Post autor: taurus »

@ Gazda: Tak powinno byc, a jak glosno syczy, to faktycznie lipa.
@ brolcio: Daj te namiary prosze do publicznego uzytku, tez musze skorzystac.
1996 Ford Taurus LX V6 3.0L 24V Duratec
Instalacja gazowa - nie uzywana 5 lat.

http://www.wynajmetobie.pl


brolcio
Posty: 695
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
Skąd: Lublin

Post autor: brolcio »

Człowiek z Radzynia Podlaskiego - tel. 692 825109. Coś ciekawego jeszcze się tam znajdzie - choć sporo juz sam zakupiłem. Jest jeszcze prawie całe wnętrze, sporo z osprzętu silnika, instalacji elektrycznej, chłodnice, nieco z blacharki, szyb. Na pewno nie ma z mechaniki: tylniego zawieszenia , jednej przedniej kolumny - prawej, katalizatorów, sond lambda , piast, tylnich tarcz, półosi.

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

jutro zmieniam oponki. tarcze już mam, ale nie stać mie już na wymiane, bo musze zrobić przegląd i zapłacić oc.
może jak jeszcze coś zostanie to se wymienie, mechanik gada że trza też wymienić klocki niestety...
reszta bez zmian, jedyna usterka, która sie pojawiła to ten cholerny multiswich sie chrzani, to że jest do wymiany wiem, no ale cóż. ciągle mi sie wyłącza głos w radiu jeśli mam wajche na r lub d, na p lub n radio gra...
poruszanie wajchą od bieg ów czasami pomoże i przez minute pogra poten zaś milknie...
pytam sie co do cholery mają biegi z radiem do czynienia???

Awatar użytkownika

taurus
Posty: 267
Rejestracja: 21 paź 2006, 14:41
Skąd: Bielsko - Biala
Kontakt:

Post autor: taurus »

Z tego co pamietam, to nawet tracenie stacji radiowej cos z tym wspolnego ma. Tak jak zle lub nieprawidlowo zainstalowane obcej marki radio moze spowodowac, ze wspomaganie bedzie szwankowalo...
Z tego jak opisujesz, to moze faktycznie te styki, ale na dlugo nie pomoze. Trza wymienic.
1996 Ford Taurus LX V6 3.0L 24V Duratec
Instalacja gazowa - nie uzywana 5 lat.

http://www.wynajmetobie.pl

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

wiem że trza wymienić, trza poza tym i wiele inych części wymienić, ino kasy brak...
btw, po weekendzie prześle ci pierwszą rate za tarcze :)

Awatar użytkownika

taurus
Posty: 267
Rejestracja: 21 paź 2006, 14:41
Skąd: Bielsko - Biala
Kontakt:

Post autor: taurus »

Dobra, dobra stary! Spoko.
Kiedy bedziesz mial
1996 Ford Taurus LX V6 3.0L 24V Duratec
Instalacja gazowa - nie uzywana 5 lat.

http://www.wynajmetobie.pl

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

zapłaciłem oc, i mimo większej zniżki zapłaciłem więcej niż w tamtym roku...
a pani mi gado cobym sie cieszył bo od stycznia bedzie jeszcze 25% więcej, bo se religa na ofiary wypadków zażyczył...
k@@$%$#rwa, niech płacą ci co powodują wypadki!!!Obrazek
wk@#$%rwia mnie tu wszystko!!!!!

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

felgi od audika też nie pasowały i żeby było śmiesznie do wszystkiego doszło że mi sie łożysko sypie, a z tylniego amora już nic nie zostało.
multiswicz na razie działa jako tako, radio znowu gra, ale długo pewnie nie pociągnie...

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

i z tego syćkiego zapomniałem poszukać lesioowych kabelków, jutro sie tym zajme bo i tak jeszcze przegląd se musze podbić bo mi sie tydzień temu skończył...

Awatar użytkownika

Maly#99
Posty: 606
Rejestracja: 11 paź 2006, 12:45
Skąd: Tarnobrzeg/ Kraków

Post autor: Maly#99 »

chyba lesioo dostal juz kabelki :P
Ford Taurus `96 LX 24V V6 Duratec
Pozdrawiam
Obrazek


cofi7
Posty: 219
Rejestracja: 11 paź 2006, 21:28
Skąd: Zamość

Post autor: cofi7 »

no dostal je ale jescze nie napisal czy juz go odpalil.
Ford Taurus 3.0V6 1988
Chrysler Intrepid 3.3V6 1994

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

przejechalem nastepne 1300 kilometrow, sypie mi sie lozysko (podczas jazdy halasuje)
i chyba calkiem posypal mi sie multiswitch, nie gra mi radio i co gorsze przez cale niemcy jechalem bez overdriva!!!! tempo 90 zuzycie jakbym 150 jechal... :( :razz:
i ciagle mi swieci ze mam dzwi otwarte...
czy overdrive w skrzyni ax4n jest sterowany elektronicznie? bo jak nie to jeszcze cos innego sie spieprzylo...
podobno taki sam trs jest w windstarze, jade szukac warsztatu forda, mam nadzieje ze przyjmuja karte kredytowa, bo zostalo mi ino 20 zlotych i 10 funtow...
obym nie przekroczyl limitu...

Awatar użytkownika

Topic author
GAZDA
Posty: 2419
Rejestracja: 16 paź 2006, 13:05
Samochód: FORD kurwa!
Skąd:

Post autor: GAZDA »

w niemieckim fordzie maja windstara maja skrzynie ax4n, ale numer multiswitcha sie nie zgadza... nie bede zamawial na chybil trafil, koszt 30 euro, nie wiem co mam robic, podczas pracy silnika slychac jakby wiertarke... cholerny rozrusznik chyba mi sie caly czas kreci, tak jak bylo u daniela, nie dojade tak do polski...

ODPOWIEDZ