Panowie dlugo mnie nie bylo ale wreszcie cos nabylem i przybylem zeby sie pochwalic. Za 2 godz powinien do mnie dojechac GMC Suburban 6,5 turbo diesel 1994. Jak tylko bede mogl zamieszcze fotki. Nie wiem czy da sie odpalic ten link.
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll? ... 0431450150

jmichlicki pisze: Nie wiem czy da sie odpalic ten link.
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll? ... 0431450150

U mnie sie nie da. Szkoda ze diesel choc pojemnos sluszna. Gratulacje, musisz sie koniecznie pochwalic...

Chodzilo mi o jakiegos dieselka z duzym bagaznikiem . Mam volvo na gaz i jest super ale mam dostep do taniego biodiesla wiec wolalem tego. Nie da sie jezdzic na benzynie przy poziomie spalania 20l/100. Poza tym to auto na ciezkie czasy. Wlejesz wszystko lacznie z olejem rzepakowym z tesco i naped 4x4. Poza tym nie zaloza mi blokady na te kola.

Narazie zdjecia tylko z telefonu.

Eeeeeeeee, fajny Konkret fura. Jedziesz do Olesna?

Ciekawe malowanie

A te podwójne lampy z przodu, to jak działają ?...
Obie dają to samo, czy górna i dolna to różne światło ?

Gorna, mijania/drogowe, dolna-pozycyjne

Na pewno nie bede jechal do Polski w wakacje bo jade teraz ale volviakiem. GMC musi poczekac na firmowym parkingu bo nie było czasu na sprawdzenie. Ja siedzialem w nim dopiero jakies piec razy. Jedno co mogę powiedziec to to że jest duzy. Naprawdę duzy.

Ja jade 26 maja, Olesno jest 28-30 maj czyli za tydzien. Plyne z Hull do Rotterdamu.

ja jutro czyli 21. Nie bede mial czasu na zloty itp. chalupa czeka na wykonczenie. rodzina po prostu czeka na mnie. zreszta jade volvo. taurus nieubezpieczony i pojdzie na sprzedaz jak tylko zajade . za duzo na glowie.

autko zajebioza po prostu zajebioza , gratuluje czolgu !!! Pamietam 2 lata w Anglii temu jechalem po takiego Chevy Suburban 5.7 gdy do niego siadlem mi cha ci zacieszala , wysoko , maska konczy sie na horyzoncie i ta kanciasta wersja uwazam najlepsza taki surowy wyglad bez jakis tam oplywow bo po co? wbrew pozorom dosyc zrywny w koncu wazy chyba 2.5 tony , moc nie duza ale za to wysoki MnObr. juz na poczatku stad jego sila , ostatecznie nie zakupilem gdyz duzo rudej w dolnych progach ( drzwi ) bralem to pod uwage wkoncu to mialo swoje lata ale gosciu nie chcial sciagnac z ceny coz 600 km poszlo ale nie zaluje przynajmnie mialem okazje poczuc sie jak w czolgu , bardzo ciekawy jestem jak daje rade Amerykanski diesel , napisz cos wiecej o tym wozie

przez co najmniej 3 tyg bede w polsce a auto w uk wiec nie bedzie okazji poznac jego mozliwosci. w kazdym razie ci , ktorzy weszli do srodka glupieli i tez teraz chca taki samochodzik. to po prostu autobus. a silnik ryczy jak zwyczajny diesel o pojemnosci 6,5 litra.

Przy okazji , ze jestem. Co do amerykanskiego diesla to ja nie rozumiem czemu ci kretyni nie zamowili silnika w vw . Od jakiegos czasu mam problem z gasnacym silnikiem po rozgrzaniu. Po wymianie wszystkiego oprocz pompy wtryskowej dzisiaj zabieram sie za spuszczenie biodiesla bo moze to jest przyczyna. Niby ciezarowka a wrazliwa jak bolid F1. W listopadzie juz bedzie w Polsce bo zona musi miec jakies 4x4 na zime. cala reszta super. czesci w normie tylko zawsze czeka sie tydzien na przyslanie.

Jakiś dziwny z Ciebie człowiek Masz Suburbana i lejesz do niego BioDiesla a na dodatek masz pretensje, że coś z autem nie tak ? Kurczę, to forum raczej pasjonatów swoich fur zza oceanu którzy często traktują je jak swoje zabawki do pieszczenia, twoje auto nie ma 2 lat i niestety wiek robi swoje, uważam jednak, że suburban jest na tyle twardy i jak się niego dba to nie powinien zawodzić swojego właściciela. Dbaj o niego i traktuj go jako dziadziusia który taniego wina już się nie napije, wlewaj mu zdrowe paliwko i on też będzie dłużej zdrowy

Dla mnie samochod to ma jezdzic. Moze zaczynajac moja motoryzacyjna kariere od 20-letniego volvo troche bylem rozpieszczany bezawaryjnoscia ale od tej pory od samochodow wyprodukowanych po 1980 roku oczekuje , ze po prostu beda sprawnie jezdzic. Po to kupilem suburbana zeby miec dieselka bez komputerow. W biodieslu nie widze nic zlego tak samo jak w tym , ze ludzie wstawiaja gaz. Co do twardosci suburbana to go jeszcze nie przetestowalem ale silnik 6,5 td byl swietnym rozwiazaniem do humvee bo zawsze w magazynie us army ma pewnie 500 szt pomp wtryskowych , 3000 szt PMD , ESS itp. Ja niestety po kupnie auta cieszylem sie nim zamiast odrazu isc na forum uzytkownikow i wymienic lub przelozyc w inne miejsce polowe czesci zeby auto bylo bezwaryjne. Z amerykanskich aut to zdecydowanie najlepszy jak do tej pory jest dodge caravan mojej zony (bo ma japonski silnik ) i taurus , za ktorego sprzedanie nie moge sie jakos zabrac. Buick i Suburban niby bez wielkiej elektroniki ale maja takie chore wynalazki pod maska , ze porazka ... tyle , ze ladne .