Strona 1 z 5

Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 12 cze 2012, 20:38
autor: hodik
Nadeszła ta wiekopomna chwila..... FANFARY !!! :)

Czas na prezentacje nowego Hodikowego "Kutaska" czyli Oldsmobile Cutlass Calais :)


Olds urodził się w 1979 roku, jest to wersja europejska ( tylko 2500szt. na świat ) co daje mu delikatną "unikalność", w Polsce mieszka już dość długi czas ( od 1991roku ), poprzedni właściciel dał mu trochę serca i pieniążków dzięki temu, jest zrobiona blacharka, remont silnika i skrzyni a całość jak na swój wiek wygląda całkiem dobrze :)

Wystawiona jest opinia rzeczoznawcy w której przyznano mu ok. 95% oryginalności, oraz uznano go jako samochód unikatowy.

Staruszek ma pod maską oryginalne gaźnikowe 5.0 V8 po lekkim modzie, co daje mu ok. 240KM - Ma troszkę zapasu pod butem ;)
Skrzynia 3 biegowa + transpak B&M dający duży fun z jazdy :)

- Wiadomo, że taki samochód to typowa zabawka i zawsze będzie w nim coś do roboty, ale przecież nie ma lepszej zabawy niż zabawa przy samochodzie, dlatego teraz ostro zaciskam pas i zaczynam prawdziwą przygodę ze starymi gaźnikowymi amerykanami :D

Auto przeszło swoje chrzciny na zlocie w Sielskiej gdzie zostało oficjalnie nazwany "Kutasem, kutaskiem, kutasiorkiem itd...." jest małym 5'cio metrowym skurczybykiem, który rozpieszcza moje uszy, przejechało 500km bez żadnych problemów i oby dalej tak było.... :)

Mam nadzieję, że Roadrunners'owe grono przyjmie go tak samo dobrze jak reszta i będzie mógł dołączyć do całej rodziny ;)

Foty po zakupie:

[Obrazek

Obrazek

Obrazek

URL=http://imageshack.us/photo/my-images/708/img2735t.jpg/]Obrazek[/URL]

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


No to co chłopaki, dobrze jest ?! :cool:

"DRIVE" - I do przodu.....!!!!! :D :D

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 12 cze 2012, 20:53
autor: lincoln1998
Gratuluję Hodik nareszcie coś prawdziwie amerykańskiego co pięknie brzmi :) a nie jak japoniec :P

Fajny ten Cutlass,ładnie pachnie we wnętrzu:D

Tylko zrób coś z tymi zderzakami.

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 12 cze 2012, 20:59
autor: MichaŁ
Oglądałem, jeździłem, zaakceptowałem :hah:
Co tu dużo mówić - po prostu zajebisty jest i tyle.

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 12 cze 2012, 21:01
autor: hodik
Przypominam Ci Kacper, że auto mam jakieś 1,5 tygodnia - A w tym czasie to człowiek zdąży tylko przerejestrować. Wy z Lincolnem ile czasu walczyliście, żeby wyglądał tak jak dzisiaj.

Lincoln to nie żaden Japończyk ! - Uwielbiam go tak samo jak wcześniej i wiernie mi służy :D

Na pierwszy strzał idą zderzaki, końcówki wydechu ( na dwie strony ) nowe emblematy, ściągnięcie nie oryginalnego czarnego dywanu itd, itd.....

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 12 cze 2012, 21:06
autor: MichaŁ
Zapomniałeś jeszcze o rzeczach, które przecież już zamówiłeś:
- niebieskie neony
- siatka mocy
- kołpaki ze spinnerami

;)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 12 cze 2012, 21:10
autor: lincoln1998
hodik pisze:Przypominam Ci Kacper, że auto mam jakieś 1,5 tygodnia - A w tym czasie to człowiek zdąży tylko przerejestrować. Wy z Lincolnem ile czasu walczyliście, żeby wyglądał tak jak dzisiaj.

Wiem Nikoś jak to jest:)
hodik pisze:Lincoln to nie żaden Japończyk ! - Uwielbiam go tak samo jak wcześniej i wiernie mi służy :D
Też Linkusia Bardzo Bardzo Lubię,aczkolwiek zrób coś porządnie z tym wydechem kiedyś. ;)
hodik pisze:Na pierwszy strzał idą zderzaki, końcówki wydechu ( na dwie strony ) nowe emblematy, ściągnięcie nie oryginalnego czarnego dywanu itd, itd.....
No i pięknie:) Z chęcią będę oglądał fotorelacje z prac.

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 12 cze 2012, 23:17
autor: RadAg!
Hodik, gratki. ale sie ciesze. Kurde wlasnie wolam Age i pytam, podoba ci sie? A ona: No zajebisty jest. Mowie, to nowa fura hodika :)

Mialem zapytac co ze sniezna panthera sie stalo, ale rozumiem, ze nadal masz. zostaje w rodzinie czy idzie pod mlotek?

Cutlass super, wyglada bardzo dobrze, szczegolow sie nie czepiam, kazde auto potrzebuje czasu, ja swoje mam 3 lata i nadal ciagle cos w nim zmieniam/ulepszam a lista nadal jest dluga. Kurde tak trzymac, furacz nieprzecietny, wyglada prawie jak monte carlo ktore uwielbiam wlasnie za linie. To jest chyba jedno z najbardziej kanciastych nadwozii.No na zlocie cie nim widze obowiazkowo :)

P.S.
Gume juz paliles? ;)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 12 cze 2012, 23:50
autor: krzemien323
Bardzo fajny zakup! Mój znajomy ma takiego Cutlassa z motorem Chevy 5.7. Świetne auto, bardzo fajnie się prezentuje. Twój Olds w oryginale miał listwy na drzwiach, progach i nadkolach, które pewnie zaginęły w czasie remontu.

Będziesz rejestrował go na zabytek?

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 13 cze 2012, 00:57
autor: hodik
Szczegoly tez widze,bo sam wiesz ze jestem troszke pedantyczny co do wygladu samochodow :D ale to powolutku kroczkami do przodu ;) Lincoln jest pod opieka taty mirka i ma sie dobrze, wystawiam go na allegro, ale tak bez spiny ze sprzedaza ( jak sie trafi ktos normalny to sprzedam )

Nie rejestruje go na zabytek bo nie mam takiej potrzeby, a poza tym polskie prawo jest jake jest i wszelkie zmiany zewnatrz a i w silniku musza byc dokumentowane i potwierdzone przez rzeczoznawce wiec odpuszczam temat :) - listwy z boku nie zaginely bo mam caly komplet, ale nie zakladam bo ma zostac w klimacie bandyty - bedzie duzo chromu, ale w innych miejscach :)

Bede sie staral fotografowac wszystkie zmiany i na bierzaco wrzucac na forum :)


Ps. na zlot pewnie sie nim przyturlam :D

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 13 cze 2012, 10:06
autor: kecaj73
GRATKI
jest :cool: :cool: :cool:
czarne zło do zamiatania ulic
Zderzaki, obramówki świateł, grill malowane? Pojedzie to pod chrom?
Powiem że nawet bez nadmiaru ,,lustra,, wygląda spoko. Gdzieś kiedyś w necie widziałem podobny czarny z tymi elementami + felunek w kol ciemny grafit i wyglądało to mega fajnie ;)
Jeszcze raz gratki!!!, miłej zabawy.
Idziesz w dobrą stronę :)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 13 cze 2012, 10:51
autor: jadaniel
Cutlass Zajebisty :D szczere gratki , sam go widziałem w ogłoszeniach niedawno i sie zastanawiałem nad nim ;) bo klasyk i coupe , no ale jest caprice i na drugie mnie nie stać , w ogloszeniach wyglądał mega dobrze i opis tez był pozytywny a jak to sie przełożyło na rzeczywistość ?? a jak to nie tajemnica to za ile go wyrwales bo w licytacji nie osiagna ceny minimalnej ;)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 13 cze 2012, 13:53
autor: hodik
Siema !
Kecaj - Niestety, te rzeczy zostały pomalowane "srebrzanką" co moim zdaniem było dość słabym rozwiązaniem - Nie wygląda to tragicznie, ale pójdzie pod chrom podobnie jak felgi ( zostaną zmienione, ale obecnie brak funduszy ) które postaram się spolerować do efektu lustra a obecnie jestem na poszukiwaniu diekielków albo jakiegoś innego dziwactwa które zakryje widocznie śruby ( macie jakieś pomysły ? )

Auto pozostanie w czarnym klimacie, do tego będzie trochę chromu, dobry ( ale nie za głośny ) wydech i kilka jeszcze innych planów, które pozostawiam obecnie w tajemnicy ;)

Na razie leci do mnie cały karton duperelków z USA, nie mogę się doczekać aż go dorwę i zacznie się zabawa :D

"jadaniel" - Dzięki za gratki, auto znane z ogłoszenia na allegro: Jechałem po niego ponad 200km, na miejscu wszystko okazało się tak jak gościu pisał w opisie oraz mówił przez telefon.

Po obejrzeniu i podpisaniu umowy, poprosiłem go żeby teraz zaczął mówić jak na spowiedzi bo auto jest już kupione a wolę szczerze wiedzieć co jest do zrobienia a co nie. Mam do niego dużo papierów potwierdzających wymianę części, remontu silnika i skrzyni, do tego dostałem cały bagażnik różnych rzeczy ( np. oryginalne radio itd. ) Wyruszyłem w drogę, bez problemu dojechałem do domu i auto jeździ...:)

Co do ceny, to właśnie trochę wkurza mnie jak ludzie wpierają, że to nie była licytacja tylko "KUP TERAZ" - 6900zł. Niestety takich okazji jest cholernie mało i auto w rzeczywistości kosztowało jeszcze raz tyle.

Poprzedni właściciel, też w klimacie - jeździł Mustangiem z 64', remontuje kilka innych aut i mam z nim cały czas kontakt...

POZDRO :)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 13 cze 2012, 14:01
autor: MichaŁ
hodik pisze:Nie rejestruje go na zabytek bo nie mam takiej potrzeby, a poza tym polskie prawo jest jake jest i wszelkie zmiany zewnatrz a i w silniku musza byc dokumentowane i potwierdzone przez rzeczoznawce wiec odpuszczam temat
Z tego co wiem to nie do końca, więc może lepiej to sprawdzić - zarówno to co mówi ustawa, jak i to co wychodzi w praktyce.
a obecnie jestem na poszukiwaniu diekielków albo jakiegoś innego dziwactwa które zakryje widocznie śruby ( macie jakieś pomysły ? )
Jeśli chodzi Ci o nakrętki które trzymają koło, to może dobrym pomysłem będzie po prostu zakupienie chromowanych nakrętek :) Na kilku szpilkach zamiast nakrętek masz cuś tam innego, więc po ogarnięciu juz będzie lepiej wyglądać.
Jeśli chodzi Ci o otwór centrujący to z tyłu można zrobić proste kapsle (samemu - np. z aluminium i je spolerować) a z przodu tam gdzie wystaje kawałek "czegoś", myślę, że ktoś zdolny bawiący się metalem mógłby takie coś wytoczyć.
Mam takiego Pana w Oleśnicy godnego polecenia, jakby było trzeba :)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 13 cze 2012, 15:22
autor: grusiak
No gratulacje :) Fajny dupowozik :)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 13 cze 2012, 17:22
autor: hodik
MichaŁ pisze: Z tego co wiem to nie do końca, więc może lepiej to sprawdzić - zarówno to co mówi ustawa, jak i to co wychodzi w praktyce
Gadałem z ludźmi co mają zabytki i też mi odradzali, poza tym sama rejestracja to też dość duży koszt - Kutas na żółtych jakoś mi nie leży :D

Jeśli chodzi Ci o nakrętki które trzymają koło, to może dobrym pomysłem będzie po prostu zakupienie chromowanych nakrętek :) Na kilku szpilkach zamiast nakrętek masz cuś tam innego, więc po ogarnięciu juz będzie lepiej wyglądać.
Jeśli chodzi Ci o otwór centrujący to z tyłu można zrobić proste kapsle (samemu - np. z aluminium i je spolerować) a z przodu tam gdzie wystaje kawałek "czegoś", myślę, że ktoś zdolny bawiący się metalem mógłby takie coś wytoczyć.
Mam takiego Pana w Oleśnicy godnego polecenia, jakby było trzeba :)
Nakrętki do mnie już płyną, razem ze szpilkami :D - Będzie cacy chrom. Dlaczego płyną ? - Bo są calowe i w Polsce ciężko dostać a jak są to kosztują kupę kasy a w USA prawie że darmocha :) - Nad dekielkami będę myślał, jak już ogarnę ważniejsze sprawy :)