Strona 5 z 5

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 00:12
autor: krzemien323
Odwaliłeś kawał dobrej roboty. Co do kluczyka to oryginalny powinien być sygnowany GM ;). Jak dobrze pójdzie to na zlot przyjedzie ze mną kumpel Cutlassem '78 to będzie można zrobić porównanie.

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 00:17
autor: hodik
krzemien323 pisze: Co do kluczyka to oryginalny powinien być sygnowany GM ;)
- Wiem, wiem, wiem :) Taki też posiadam te na fotce są od starej stacyjki :D - Nie wiem dlaczego, ale dostałem jeden komplet GM i jeden własnie taki, który pasuje :D
. Jak dobrze pójdzie to na zlot przyjedzie ze mną kumpel Cutlassem '78 to będzie można zrobić porównanie
- Znam poprzedniego właściciela, gadałem z nim na zlocie, fajny gość i trochę się dowiedziałem o samochodzie kumpla :P

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 17:50
autor: RadAg!
Napisałem posta będąc w pracy ale mi zniknął więc piszę raz jeszcze.

Świetna robota Hodik i tata Mirek :) Cieszy oko, że tak kompleksowo się za Cutlasska zabraliście. To tak zawsze jest, że jak się zaczyna wymieniać żarówki a ma się do auta serce to się kończy na rozbieraniu połowy silnika i czyszczeniu śrubek. Znam to z autopsji. Instrukcja super sprawa, może się wymskła ze schowka kiedyś...

Mam jednak drobną uwagę. Jak to jest, że zostałem wyprodukowany w tym samym roku co Odls i mam DOPIERO 32 lata a Cutlass ma już 34? Wypraszam sobie :P

Czym malowaliście plastiki?

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 18:29
autor: 71Corvette454
Jejku, ale się super czyta o takich naprawach - widać, że naprawdę dopieszczony będzie :)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 18:30
autor: hodik
tylko później mało kto docenia tą pracę i serducho włożone w samochód :( - Mama na myśli Lincolna, o którym nie zapomnieliśmy i dalej nas cieszy swoją obecnością :D

Co do tych waszych lat świetlnych to przepraszam bardzo, ale mi się źle odjęło :D
Podając rocznikowo to macie po 33 lata i ani miesiąca dłużej ;) - chociaż Tobie z wyglądu to taka " słodka 20'stka " :D:D:D

Plastiki malowaliśmy spray'em z nałożoną większą ( bardziej rozpylającą i nie robiącą zacieków ) końcówką :D - Nie mamy profesjonalnego sprzętu, ale wszystko jakoś wychodzi

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 18:57
autor: RadAg!
Ale zwykłą farba malowaliście, do plastików? Mam kierownice do Vic w złym kolorze i się zastanawiam, czy można ją pomalować. Co mnie powstrzymuje to fakt, że kierownice się ciągle dotyka i pomalowana będzie barwiła ręce...

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 20:27
autor: lincoln1998
Hodik świetna robota ! Chciałbym tak umieć naprawiać wszystko dokładnie :)
RadAg! pisze: Mam kierownice do Vic w złym kolorze i się zastanawiam, czy można ją pomalować. Co mnie powstrzymuje to fakt, że kierownice się ciągle dotyka i pomalowana będzie barwiła ręce...
My mamy pomalowaną kierownicę w Lincolnie,mogę się dowiedzieć czym to malował i jak :)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 20:45
autor: RadAg!
lincoln1998 pisze:
RadAg! pisze: Mam kierownice do Vic w złym kolorze i się zastanawiam, czy można ją pomalować. Co mnie powstrzymuje to fakt, że kierownice się ciągle dotyka i pomalowana będzie barwiła ręce...
My mamy pomalowaną kierownicę w Lincolnie,mogę się dowiedzieć czym to malował i jak :)
Byłoby super :)

Re: Nowy Hodikowy Oldsmobile Cutlass Calias 1979 5.0 V8

: 16 lip 2012, 20:56
autor: kecaj73
farby elastyczne do tworzywa
są ogólnie dostępne