Ford Thunderbird 5,0 1984 r.

[seba4x4]

.

[seba4x4]

.

[piotrekzet]

Ale z tego, co zrozumiałem do tej pory, to eksploatujesz samochody dość hardcorowo?

Ależ skąd.... Ja po prostu mam taką pracę, że dużo jeżdżę w terenie, ot i tyle

Nikt nie sugeruje, że sprawdzasz trwałość elementów just for fun
A jeździłeś może kiedys takim wynalazkiem jak GAZ? W młodości mi się udalo, a mój wujek byl nadleśniczym

[seba4x4]

.

[seba4x4]

.

[piotrekzet]

Wydaje mi się, że to byla sztabówka, największą frajdę miałem jsk pojechaliśmy do lasu i z bratem ciotecznym jechaliśmy na przednich błotnikach Do tej pory pamiętam dźwięki gazika - charakterystyczny dźwięk przekładni, trzepoczącą plandekę, obijające się nadstawki drzwi. I radochę jaką mieliśmy po odkryciu, że można zdjąć te nadstawki, że można położyć przednią szybę, no dla dzieciaka jakim wtedy byłem to były niezapomniane przeżycia

[cezar62]

W latach osiemdziesiątych jeździłem w Zakładzie Energetycznym rumuńskim ARO 24 (Auto România). Generalnie byliśmy nim zachwyceni, ale do hardkorowego terenu był słabiutki.

ARO.jpg

[sliwma]

https://www.czerwonesamochody.com/detai ... ge_id=7353
ARO... :E
Niestety nie mogę znaleźć a gdzieś była cała dyskusja dotycząca przydatności tego samochodu w policji...

[piotrekzet]

Wydaje mi się, że u mojego wujka nadeśniczego po gaziku było aro, a potem łada niwa. Ale żaden z nich nie miał tego klimatu...

[seba4x4]

.

[seba4x4]

.

[RadAg!]

Gdzie jest LIKE w taptalku?

Wysłane z komóry

[seba4x4]

.

[seba4x4]

.

[piotrekzet]

Kurcze, masz ślicznego tego t-birda. Czasem myślę, że ładniejszy od mojego