Strona 1 z 1

Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 01:28
autor: kelpin
Howdy,
Zakupili my Bronco :) piszę żeby się pochwalić :P, ale bardziej na dobre rady liczę. Blacha generalnie ok, powierzchownie do naprawy, mechanikę będę ogarniał sam - regulacja silnika, zawias, hamulce itp.
Mile widziane namiary na graty - typu szyby, pierdoły wnętrza... Postaram się wrzucać postępy prac.

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 08:12
autor: pecha
Extra wóz! Zdejmowany tył jest super w nich. Jaki silnik 5,0 czy 5,9?

Tapaltak

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 08:31
autor: piotrekzet
Gratki:) Przyjemnie popatrzeć, mimo że na lawecie. Wrzuć więcej fotek :)

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 10:16
autor: GAZDA
fajny, propsuje
a co jest z nim nietak że na lawecie musiał jechać?
a tak jako ciekawostka to czy wiedzieliście, że tam gdzie go wyprodukowali rząd tak uregulował ceny towarów, że teroz nic w sklepach nimo, a jednym z pierwszych objawów był brak srajtaśmy?
komuna to wszędzie tak samo sie kończy... :)

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 10:59
autor: kelpin
Bronek z silnikiem 5.0, a na lawecie bo przeglądu nie ma i nie hamuje za bardzo, szyba pęknięta itp :P
Zdjęcia postaram się wrzucić później.

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 14:21
autor: piotrekzet
Już jest "później", a fotek nima... ;)

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 14:51
autor: kelpin
Jak zacznę grzebać to będzie więcej ;) ale kilka dorzucam, z zeszłego tygodnia w trakcie oglądania.

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 14:55
autor: Seweryn 1977
Super, ile kosztował jeśli to nie tajemnica.

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 15:11
autor: iwanbezdomny
Piękny samochód, żywa legenda :) Będziesz go zostawiał w oryginale, czy coś kombinował z podwyższaniem itp?

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 15:24
autor: KARLone
Gratulacje. Świetnie że kolejny będzie uratowany. Powodzenia przy odbudowie.

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 15:25
autor: kelpin
Dzięki.
Raczej oryginał, mamy też masę gratów do niego. Jak będzie sprawny to się zobaczy co dalej :)

Re: Bronek fullsize

: 07 sie 2016, 21:09
autor: piotrekzet
Ale to orurowanie IMO to lepiej by wyglądało czarne, teraz sprawia wrażenie, jakby było machnięte podkładem. Niemniej jednak wózek jest zajebisty :)
A co psułeś w kierownicy? :)

Re: Bronek fullsize

: 08 sie 2016, 09:56
autor: kelpin
Rurki się zobaczy jeszcze. Zderzaki są pomalowane jakimś srebrnym czymś, ale to do zmycia bo pod spodem niezniszcony chrom (przynajmniej na tylnym zderzaku - z przodu mam nadzieję, że też :P )

A kierownicę na miejscu chcieliśmy zobaczyć co jest bo lata jak żyd po pustym sklepie - jakieś łożysko, przegub czy coś, ale się nie udało bez ściągacza. Dzisiaj będę rozbierał...

Re: Bronek fullsize

: 04 kwie 2017, 13:52
autor: kelpin
Witam po dłuższej przerwie, cały czas coś się dzieje z tym, że wolno ;)
To co ogarnięte:
Silnik - uszczelki, czujniki, węże, wężyki, zapłon, nowy sterownik silnika (w starym była upalona nóżka procesora),
Zawias - amory, łączniki
Hamulce - nowe tarcze, klocki, przewody
Regeneracja przekładni

Przez cały czas kompletujemy graty,plastiki, włączniki, mamy nawet kompletną klimę. Pod koniec miesiąca pewnie pójdzie do jakiegoś malarza :)
W piątek montaż szyby czołowej i testy drogowe :viva: - zobaczymy co jeszcze wyjdzie :P
PS rury wyleciały - powrót do chromu, zderzaki są, lusterka wkrótce.

PS2 coś fotek nie mogę dodac - próbuję... Nie można określić wymiarów obrazka. Sprawdź czy podany adres URL jest poprawny.

Re: Bronek fullsize

: 04 kwie 2017, 18:32
autor: JEDI_V
Jak juz tak kompleksowo to sciagaj bude i rób na tip top rame.