Re: Stajnia FORD
: 25 sty 2018, 18:04
Marko, robiłeś jakieś inne auta? Musisz skądś wiedzieć, że taka gruntowna odnowa kosztuje dwa lata... Lepiej się przyznaj
https://forum.roadrunners.pl:443/
To tak do końca nie jest tak że KC "nie jedzie". Odpycha się jak najbardziej. Max. moment obrotowy to 340 Nm już przy 1600 obr/min co przy wadze auta ok. 1350 kg daje czas do 100 km/h -10,0 s. Ale jak to mówią mocy zawsze mało.
Kiedyś coś tam się zrobiło ... Mam przede wszystkim bogate doświadczenie życiowe, liczyć będę na wsparcie merytoryczne kolegów z Mustang Klub Polska i profesjonalne w tym względzie warsztaty. Jest zgromadzone zaplecze finansowe, swobodny dostęp do części zza wody, więc myślę że w tych 2 latach sie zmieszczę. Niektórzy z kolegów potrafią dopieszczać auto przez 4-5 lata.
Przejrzałem cała relacje na FB. Super się zapowiada, worek pieniędzy napewno poszedł ale ciekawy klasyk zostanie uratowany.Marko pisze: ↑01 lis 2021, 10:28 Długo było tutaj cicho. Jak to wygląda na dziś ?
King Cobra niestety dalej w trakcie prac. Z planowanych 2 lat zrobiło się już 3,5 roku, a auto dalej podczas prac mechanicznych. Dlaczego tak wyszło? Bo uwierzyłem zapewnieniom fachowców ? , nie zabezpieczyłem się umowami, paragrafami ? , trafiłem w złe miejsce ? , w złym czasie ? Nie wiem ! Coś tam się dzieje , posuwa naprzód , ale strasznie ślimaczy.
Szczegóły można niezmiennie śledzić na FB : https://www.facebook.com/KingCobra.1978
Nie wdając się w szczegóły, wreszcie zagadał silnik. Już widać i słychać, że fabryczne 141 KM to już wspomnienie. Demonem mocy z pewnością nie będzie, ale rozwiązania które tam się znalazły mają w sposób znaczący poprawić jego charakterystykę. Zobaczymy.
W tak zwanym międzyczasie dla poprawy nastroju, w połowie tego roku dokonany został remoncik blacharsko- lakierniczy Explorera III . Do kompletu wykonano pełną konserwację podwozia i profili zamkniętych. Myślę, że tu będę miał spokój na następne -naście lat.
No i ostatnia, spektakularna zmiana. Do Stajni FORD w ostatnim czasie dołączył inny Ford Mustang. Przedstawiciel ostatniej z akceptowanej przeze mnie generacji. Rocznik 2012. Takie coś !
Ja mam kolektor Edelbrocka, jest kolektor high Volume.Marko pisze: ↑02 lis 2021, 11:02 Pomiarów przepływu nie było - (nic mi o tym nie wiadomo). Wszystkie zmiany włącznie z portingiem są efektem pracy jednego człowieka. W trakcie omawiania z mechanikiem moich oczekiwań co do tego silnika powstał przybliżony zakres prac i zmian które trzeba wykonać aby je osiągnąć. Wszystko w oparciu o jego (mechanika) wieloletnie doświadczenie i jego własne autorskie rozwiązania. Dostał ode mnie zielone światło i rozpoczął pracę. Modyfikacji autorskich jest tam sporo. Takich które wypracował i stworzył przez lata pracy a w zasadzie teraz miał możliwość skumulować je w tym silniku. Np. ukształtowania kanałów ssących głowicy jak i kolektora ssącego. Porting był pełen.
Gdzie były robione głowice i wał - nie mam pojęcia. Pewno gdzieś blisko niego (czyli koło W-wy). Wiem tylko, że była diabelsko długa kolejka.
Z takich ciekawostek , nie wiem czy zwróciłeś uwagę na sposób portingu kolektora.