Wjechałem do diagnosty na szukanie śladów napraw powypadkowych. Carfax jakiś taki dziwny mi się pokazał, więc chciałem sprawdzić. Prawie godzinę grzebaliśmy wkoło auta i właściwie niewiele się znalazło, a to co się znalazło, sam już wiedziałem. Prawy przedni błotnik naprawiany, wymieniona prawa szyba pasażera i może szyba przednia. Pod spodem, w komorze silnika i w innych miejscach nie widać śladów spawania, ani uszkodzeń. Więc OK, dalej nie szukam.
Taurus dziwnie wygląda od spodu - jest po prostu biały, w kolorze nadwozia - jakby nigdy nie widział konserwacji i nigdy nie jeździł po błocie, czy śniegu. Na jednym z elementów podwozia jest oryginalna metka papierowa z Forda, jeszcze czytelna...
Zażyczyłem sobie, żeby pan diagnosta sprawdził rzetelnie auto, jak do przeglądu technicznego, żeby sprawdził, czy może się do czegoś przyczepić - no i znalazł - lampka przeciwmgielna z tyłu nie posiada widocznego oznaczenia homologacji EU

Moja Vicki od spodu jest jasnoszara. Nie wiem. Tak po prostu oryginalnie wychodziły te auta wtedy.

Dzisiaj miałem okazję podotykać dokładnie Taurusa i jestem pod wielkim wrażeniem.
W niewielkim z pozoru ciele kryje się bardzo dużo miejsca.
Z przodu- wystarczająco, patent ze składaniem podłokietnika jest świetny + 2 cupholdery
Z tyłu, ja siedziałem z przyjemnością +2 cupholdery + ISOFIX
Bagażnik- olbrzymi

Cezary, w popielniczce masz chyba oryginalną jeszcze folię, wątpię żeby komuś chciało się ją specjalnie przycinać pod wymiar.

Samochód czyściutki, cichutki, nic nie skrzypi, nie piszczy. Na prawdę wow.
Przyznaję, że z zewnątrz raczej mnie nie powalił, ale środek jest bardzo dobrze zagospodarowany i ma chyba wszystko co do życia potrzebne
Pełno dziwnych smaczków niewiadomego przeznaczenia

Stwierdzam że jako daily car ma szanse spełnić się w 100%

Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka

Super opinia, dziękuję

Gdzie on ma popielniczkę?! Słowo daję, nie wiem, nie zaglądałem do niej Jutro muszę to sprawdzić

Popielniczka jest koło gniazda zapalniczki, to przecież oczywiste

Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka