Ford Crown Victoria 2001 Sheriff's car

[RadAg!]

Zalalo mi dzisiaj pieknie odpicowane i wysuszone auto...bo padalo, ale przynajmniej zidentyfikowalem problem. Nieszczelnosc miedzy przednia szyba a dachem. Leci do srodka na podsufitke po przednim slupku na podloge...Jutro albo w najblizszym czasie jak to wyschnie bede to uszczelnial. Mam pytanie przy okazji. Czy szklarz wyjalby moja szybe z auta w calosci i zalozyl z powrotem? Czy mozna demontowac szyby tylko mlotkiem?

[cezar62]

Teoretycznie szklarz nie powinien sobie poradzić

W dawnych czasach, wyjmowałem szyby w swoim PF 126p
Banalnie łatwe było, a założenie z powrotem tylko o tyle
trudniejsze, że nie znałem patentu ze sznurkiem i musiałem poznać.

W dzisiejszych samochodach uszczelka szyby na pewno jest bardziej skomplikowana.

Amerykańskiego patentu na szyby nie znam i przypuszczam,
że zwykły szklarz okienny też może mieć blade pojęcie o tym.

Najwłaściwsze byłoby chyba udanie się do warsztatu blacharsko lakierniczego.

[RadAg!]

Mialem na mysli szklarza samochodowego a nie takiego co stawia szklarnie

[MarDan]

[cezar62]

Masakra, zapomniałem, że my w innych światach żyjemy

[RadAg!]

Nie no bez jaj, sa w Polsce specjalisci od szyb samochodowych, nawet kiedys jedem mi wypelnial ubytki w szybie specjalna zywica zeby nie pekala...

[piotrekzet]

Szansa na wyjęcie szyby jest, niemniej jednak to operacja dość ryzykowna. Jest specjalny przyrząd do wyciągania szyby, coś w stylu dłuta połączonego ze stalowym drutem. To w zasadzie nawet nie jest wyciąganie szyby tylko wycinanie Patent "na malucha" jest dobry ale tylko do szyb na uszczelce, przypuszczam że w Vicky jest wklejona. Na wszelki wypadek zorientuj się ile kosztuje nowa...

[KARLone]

Szyba napewno jest wklejona. Trzeba ją wyciąć, da się to zrobić. Tak jak pisze piotrekzet jest to rodzaj cienkiego druta który przecina klej między szybą a karoserią, potem oczyszcza się szybę z pozostałości, to samo na karoserii, kładzie się warstwę nowego kleju i wkleja szybę, jakieś 24H musi schnąć. Przednią szybę dosyć ciężko zbić, jak kiedyś będziesz miał gdzieś okazję spróbować na jakiejś pękniętej, to wierz mi że trzeba nieźle zaj...ć z młotka, żeby pękła. Sam nie wierzyłem, do puki nie spróbowałem, naprawdę byłem w szoku

[marcinc]

Eee tam ... myślę , że obędzie się bez wyciągania szyby i zwykłym silikonem przeżroczystym można to uszczelnić .

[RadAg!]

Uszczelnilem juz jakis czas temu takim specjalnym uszczelniaczem do dachowek, on zawsze pozostaje lekko elastyczny (nie wysycha jak silikon) i bardzo dobrze wypelnia szczeliny. Od tego czasu padalo juz kilka razy bardzo mocno i jak narazie jest bardzo szczelnie nic nie leci.
Z rzeczy ktore mnie martwia to korozja w niektorych miejscach, wlasnie pod uszczelka przedniej szyby tam gdzie dostawala sie woda, takze pod uszczelkami drzwiowymi, to znaczy tymi zalozonymi nie na drzwiach a na tych rynienkach z boku dachu. Moje auto generalnie nadaje sie do blacharki i malowania. Obecnie maluje tylne lewe drzwi bo mialem tam dwa odpryski. Na poczatku myslalem ze podjade do malarzy z tym ale oni tutaj za polowke drzwi chca 200 funtow... Stwierdzilem wiec ze sam sobie pomaluje. Moze i kolor bedzie troche inny ale zaoszczedze sporo kasy a w koncu i tak bede w przyszlosci malowal cale auto.
Z dobrych a wrecz zajebistych newsow to czytalem na forum crownvic.net czy w koncu Crown Victorie maja blokade mostu seryjnie czy nie. No wiec nie maja, naklejka na drzwiach czesto mowi ze most "with locker" ale jak sie okazuje w 90% przypadkow klamie...Interceptory maja seryjnie most "non-locker" z przelozeniem zaleznie od rocznika 3.27 lub w nowszych 3.55 (ale nowsze maja zwykly aluminiowy wal a starsze metal matrix composite). Blokada mechanizmu roznicowego jest montowana jezeli klient to zamowi i jak sie okazuje biuro szeryfa washington county mialo dosc precyzyjne wymagania. Przypomne ze moje auto nie ma kontroli trakcji, tylko ABS. Wwlazlem dzis pod auto i sfotografowalem tabliczke znamionowa na moscie....mowi ona 3L27 czyli przelozenie mostu 3.27 L-locker :D:D czyli na sztywno. Ciesze sie ogromnie, jak widac szeryf z Potosi to wymagajacy driver

[RadAg!]

Kolejny updejt o moim kochanym szeryfie!
Ale sie dzisiaj narobilem. Skonczylem malowac dzwi i powiem wam ze nawet niezle wyszlo, za 20-30 funciakow co wydalem na farbe, papier scierny i rozpuszczalnik efekt jest spoko. Mam jeszcze czarny spray do kol ale nie wiem jak sie za to zabrac....Sciagac kolo do malowania? Byloby najwygodniej ale co z opona? Jak z niej spuszcze powietrze to bedzie mniej przeszkadzac przy malowaniu ale jak ja ja do cholery potem napompuje...
Wymienilem dzis, bo przyszly czesci w koncu (kilka dni opoznienia z powodu chmury z Islandii - ciekawe apropo czy im UE dowali kary ze przekroczenie limitow emisji CO2 - wyczerpali limity chyba na kolejne 1000 lat)
No wiec wymienilem wszystkie osiem sprezynek w cewkach bo mialem ten misfire na 5 garze. Wymienilem zawor EGR - proscizna, wymienilem DPFE sensor (tez od systemu EGR) troche inny niz oryginalny mimo ze Motorcraft ale mam nadzieje ze jest OK. Wymienilem zawor PCV na oryginalny fordowski - co ciekawe na rockauto on nie jest przypisany do zadnego samochodu, trzeba go sobie znalezc po numerze. Nie wiem czemu tak maja ale pasuje idealnie. Wymienilem tez cala cewke na 5 garze bo mimo wymiany sprezynki na nowa caly czas szarpalo silnikiem, co ciekawe komp nie wywalal bledu, ale bylo czuc szarpanie. Dlugo sie glowilem co jest nie tak po czym stwierdzilem ze jak zamowilem 1 cewke w calosci w razie WU to ja wsadze i zobaczymy, no i przestalo choc nie zrobilem juz jazdy probej tylko dalem mu pochodzic kilka minut. A i jeszcze filtr powietrza poszedl nowy. Jeszcze mam termostat i filtr paliwa ale nie wiem narazie jak sie za to zabrac.
Bylem dzisiaj na Manx classic - imprezie wyscigowej aut klasycznych, jutro dam reportaz na stronie.

[KARLone]

Koła musiałbyś ściągnąć żeby nie zamalować tarcz i klocków, coś by mogło zacząć źle pracować. Oponę możesz obkleić taśmą malarską i folią. Przydało by się też przetrzeć papierem ściernym korozję, potem podkład i lakier. Najlepiej by to wyszło gdyś dał koła do piaskowania. Pytanie jest czy jest sens?

Zawór PCV u siebie zostawiłem stary, bo nowy nie dość, że nie pasował do tej plastikowej rurki to stary lepiej blokował od nowego, w zasadzie nowy w ogóle nie blokuje powrotu. Radek a jak jest u ciebie? nowy przepuszcza tylko w jedną stronę a w drugą blokuje?

[RadAg!]

Co do kol to chce je tylko odswiezyc takze szlif i farba. Piaskowanie to pewnie droga impreza.
Zawor PCV ktory wyjalem z auta trzyma bardzo dobrze, jak dmucham w strone do silnika nic nie puszcza.

[KARLone]

Ktoś mi mówił że płacił ok 50 zł za piaskowanie jednej felgi więc i nie drogo i nie tanio.

A odnośnie zaworu PCV to wydaje mi się właściwe działanie, w jedną stronę puszcza a w drugą blokuje, no więc będę sprawdzał co jakiś czas czy działa, a jak się zatnie to pomyślę może przy okazji będę coś jeszcze kupował. Na razie muszę wstrzymać wszelkie wydatki do puki nie znajdę sobie jakiegoś zajęcia.

[BartekV8]

Będziesz robił całe czarne felgi czy jakiś biały paseczek na rancie..?