Strona 1 z 2

Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 04 wrz 2015, 22:27
autor: piotrekzet
Hejka,
Być może ktoś jeszcze będzie chciał koniecznie poznać budowę kolumny kierownicy z jej prostackimi rozwiązaniami, więc wrzucam tutaj :)

Re: Mechanizm odpalania tutorial

: 04 wrz 2015, 22:33
autor: piotrekzet
Opis za chwilę :)

Re: Mechanizm odpalania tutorial

: 04 wrz 2015, 22:56
autor: piotrekzet
Na Foto 1 - kremowy element to sterowanie odpalaniem. Z boku wkręcania jest złączka z kablami, głównie żółte, szare z żółtym paskiem, szaro czerwony, czarno zielony - te są grube. Poza tym czarno niebieski, fioletowo biały, czarny i biało czerwony - cienkie. Odkręcamy, torx t30, nie gubimy śrubek :)
Foto 2 - po zdjęciu kostki. Widoczny otwór, w który wchodzi bolec. Zwracamy uwagę na sprężynę w lewej części zdjęcia, na razie bez paniki.
Foto 3 - odkręcamy dwie śruby po bokach kolumny kierownicy. Na jednej widoczny założony klucz, torx t30. Druga prawie odkręcona. Odmawiamy zdrowaśkę.
Foto 4 - dobieramy się do kolumny od tyłu ;) musimy odkręcić krzyżak, klucz nasadowy 1/2 cala, ewentualnie ordynarne 13 mm. UWAGA - trzeba wykręcić całą śrubę i ją wyjąć.
Foto 5 - elementy, które są od tyłu, ułożone w kolejności. Pora na spowiedź i gorzkie żale.
Foto 6 - ściągamy przednią część kolumny, pilnujemy cholernej sprężyny, o której pisałem wcześniej. UWAGA - przed całą operacją dobrze jest wyjąć stacyjkę, chociaż dochodzę do wniosku, że nie jest to konieczne. UWAGA 2 - po prawej widoczny plastikowy element z metalowym bolcem - wyciągnie resztę bebechów, ale bez paniki, tego się nie da założyć odwrotnie, chyba że bezmyślnie i przy pomocy młotka.
Foto 7 - reszta bebechów, o których przed chwilą wspomniałem. Upierdzielone w żółtym smarze, dla kontrastu z żółtym plastikiem :)
Foto 8 - rzeczone bebechy widok od południa.
Foto 9 - ponownie bebechy, widok od północy.
W razie pytań piszcie :)

Jeszcze jedna uwaga, dla użytkowników wajchy w podłodze - kolumna kierownicy jest dokladnie taka sama, jedyną różnicą jest dodatkowy element w postaci wajchy zmiany biegów. Wiem, bo przerobiłem taurusa z biegami w podłodze na takiego z wajchą w pogrzebaczu :) Większe zmiany były pod maską :)

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 12:07
autor: piotrekzet
Teraz kilka hintów jak to wszystko złożyć do kupy :)
Pierwsza uwaga - te dwa metalowe, że tak powiem, zęby - są też na sprężynach. Żeby założyć przednią część kolumny trzeba je podważyć - większy śrubokręt daje radę. Na razie nie zakładamy sprężyny, która podnosi kierownicę.

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 12:13
autor: piotrekzet
Przykręcamy jedną stronę, tę gdzie nie ma sprężyny, na razie lekko. Z drugiej strony odciągamy przednią część na maksa, wkładamy sprężynę i sciągamy wszystko ściskiem jak na foto, albo dowolnym innym :) Ściąga się nadspodziewanie lekko. Wkręcamy drugą śrubę, już do oporu, dokręcamy po drugiej stronie.

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 12:18
autor: piotrekzet
Na foto 3 i 4 - plastikowe rowadzenie przy kluczyku maksymalnie przekreconym w tył.
Foto 5 - kluczyk maksymalnie w prawo. W tej pozycji potrafi się zablokować, trzeba delikatnie pogmerać i da się cofnąć.

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 12:24
autor: piotrekzet
A to bonus dla zainteresowanych - po lewej kolumna jeśli macie wajchę w podłodze. Po prawej gadżety do wajchowania przy kierownicy. Przy okazji - kiedyś latała mi wajcha, nieprecyzyjnie ustawiała się na pozycjach na desce - okazało się, że plastikowa tuleja (ta bliżej kierownicy) sobie wyszła. Po prawidłowym złożeniu już było ok.

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 13:37
autor: RadAg!
Zdjęcia fatalne :D (to tak w podziękowaniu za publikację na RR :D )

Mi lekko stuka kierownica na jakimś łożysku. Tam są jakieś łożyska w tej kolumnie? Czy jeśli tak to orientujesz się jak je wymienić?

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 14:11
autor: piotrekzet
Z telefonu, dzięki że doceniłeś :P
Foto 5 i 6 pierwsza seria - od tyłu jest plastikowa tuleja (to czarne coś, najbliżej kolumny) - z tego co zauważyłem, to jedyne łożyskowanie w tylnej części kolumny. W przedniej części od tyłu jest taki fikuśny nierozbieralny przegub, plastikowo metalowy. Z przodu (foto 3 druga seria) moim zdaniem jest łożysko zaraz za tym żółtym plastikiem i sprężyną. Zabezpieczone segerem. Być może wystarczy rozebrać i przesmarować, teraz sprawdziłem, że u mnie chodzi z lekkimi oporami, więc to chyba dość popularne niedomaganie.
A tak btw, to może opory na którejś sprężynie? Jeśli obraca się "po suchym", to będzie sprawiać wrażenie problemu z łożyskiem :)

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 18:10
autor: RadAg!
Ewidentnie pracuje na boki. Mocno trzeba szarpać, ale czuć delikatne stukanie, dlatego obstawiam łożysko ale może wystarczy coś gdzieś dokręcić?

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 19:23
autor: piotrekzet
Hm, wolę nie pytać co robisz z tą kierownicą... ;) Wiesz, zasadniczo to ona sama z siebie ma lekkie luzy, bo możesz ją opuścić i podnieść, stukać może ma tym przegubie po drodze, na krzyżakach... Jak się uprzesz to i do przodu/do tyłu, bo są te sprężyny :) Tak na odległość to trudno mi coś podpowiedzieć. Może sprawdź czy jest dobrze dokręcona cała kolumna, 4 śruby po zewnętrznych stronach kolumny, takie podłużne otwory :) A może sama kierownica jest poluzowana na tym kwadracie?

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 20:07
autor: cezar62
Ja bym powiedział, że zdjęcia robione kalkulatorem, no, ewentualnie zgodzę się, że to telefon, ale tylko jeżeli to model z ubiegłego wieku :D

A chciałbym wiedzieć, po co wogóle zabrałeś tę kolumnę z auta? :shock: Nudziłeś się mocno, czy jak? ;)

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 21:20
autor: piotrekzet
Zrób lepsze i wyślij z telefonu na forum :P Musialem z każdego robić printscreen, bo ktoś ustalił ograniczenie na chyba 800 kb, a każda fotka w oryginale miała ponad 1 Mb :P
Ta kolumna oryginalnie była w taurusie, wajcha od pogrzebacza w sable. Obydwa odeszły do krainy wiecznych autostrad, ale nadal częściowo żyją w mojej piwnicy :) Mam na przyklad w pełni sprawny keyless entry system, ogarnięty i do podłączenia :) Dwie kompletne nagrzewnice, deski rozdzielcze, boczki drzwi, zegary, fotele... No kupę gratów, a że Maciek mial problem ze stacyjką, a ja mialem kilka piw i czas.... ;)

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 21:41
autor: cezar62
;D

Zatem żałuję, że nie znajdzie się u Ciebie w piwnicy "mechanizm odpalania tutorial" do PT Cruisera ;)

Re: Mechanizm odpalania tutorial Ford/Lincoln/Mercury

: 05 wrz 2015, 21:57
autor: piotrekzet
A z czym masz problem? :cool: