Strona 10 z 12

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 24 mar 2014, 10:52
autor: pecha
zdjecia fajne
jak ci żal to daj ogłoszenie na 20000zł

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 24 mar 2014, 22:13
autor: kecaj73
Lucas pisze:zabierałem się za pisanie tych ogłoszeń dobrych kilka razy, ale jakoś nie mogę tego zrobić...
Lucas pisze: nie mam pojęcia co zrobić, Jeep jest za drogi w utrzymaniu jak na moją kieszeń, także prędzej czy później będę musiał się z nim pożegnać... :sad: pytanie tylko kiedy to nastąpi

Rada,
Też się tak wahałem i tak podobnie podchodziłem do tematu. Sprzedałem camaro. Kasę przeznaczyłem na oszczędny /tracący na wartości/ nowy dupowóz. Do tej pory jestem i chyba już tak zostanie bez ulubionego chevi...bo żona trwa w przekonaniu że to było dobre zagranie a ja nie zamierzam spać przed domem.
Nawiasem masz taki podpis
Fuck Fuel Economy!!
, zdejmij go albo nie pisz j/w ;)
pozdr

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 24 mar 2014, 22:25
autor: Mulder
kecaj73 pisze:zdejmij go albo nie pisz j/w ;)
pozdr
Albo dopisz: "...if u have green stuff" ;)

Lucas Jeep jest w ch.. drogi, ja już z torbami poleciałem...ale Jacek ma racje. To auto nabiera wartości z każdym rokiem, tym bardziej że to magnum, do tego zadbane. Za trzy lata sprzedasz z większym zyskiem, a Explorer to do tanich też nie należy. Haste makes waste!

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 25 mar 2014, 00:05
autor: Lucas
kecaj73 pisze:
Rada,
Też się tak wahałem i tak podobnie podchodziłem do tematu. Sprzedałem camaro. Kasę przeznaczyłem na oszczędny /tracący na wartości/ nowy dupowóz. Do tej pory jestem i chyba już tak zostanie bez ulubionego chevi...bo żona trwa w przekonaniu że to było dobre zagranie a ja nie zamierzam spać przed domem.
Jacku właśnie to, że Jeep zyskuje na wartości jest głównym (pomijając sentymentalne) powodem który powstrzymuje mnie przed sprzedażą, ale już w tym momencie zyskuje na nim parę tysiączków.
kecaj73 pisze: Nawiasem masz taki podpis
Fuck Fuel Economy!!
, zdejmij go albo nie pisz j/w ;)
pozdr
Chyba będę musiał zrobić tak jak pisze Mulder :razz:
Mulder pisze: Albo dopisz: "...if u have green stuff" ;)
ale w sumie to przejeździłem Jeepem ponad rok, także podpis Fuck Fuel Economy nie jest taki bez sensu,a narzekać zacząłem niedawno :/

Jedno jest pewne muszę mieć jakiegoś amcara na rajd RR :]

Dobra może już skończę pier..lić, bo sam odnoszę wrażenie, że jestem najbardziej niezdecydowanym i upierdliwym człowiekiem jaki kiedykolwiek istniał na tym forum :razz:

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 25 mar 2014, 17:31
autor: Mulder
Lucas pisze: Dobra może już skończę pier..lić, bo sam odnoszę wrażenie, że jestem najbardziej niezdecydowanym i upierdliwym człowiekiem jaki kiedykolwiek istniał na tym forum :razz:

Nie no, to tak jakby reporter martwił się tym, że dużo się dzieje na świecie! "Upierdliwości" to fundament i przyczyna istnienia każdego forum ;)

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 29 mar 2014, 19:26
autor: Lucas
End of the story Jeep został sprzedany :sad:

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 29 mar 2014, 20:15
autor: pecha
:/

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 29 mar 2014, 20:37
autor: Lucas
Ostatni mój wkład w ten dział :/

Ostatnie zdjęcia zrobione kilka godzin przed sprzedażą i ostatni filmik z moim najukochańszym, pożegnanie :sad:


Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 29 mar 2014, 22:10
autor: 71Corvette454
No to czekamy na coś kolejnego :)

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 30 mar 2014, 12:25
autor: Mulder
Lucas, bież to cacko! :D

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 30 mar 2014, 12:49
autor: Lucas
Haha mulder no nie powiem kusząca propozycja ;D ale ja już znalazłem auto w sam raz dla mnie :viva: Piękności :]

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 30 mar 2014, 14:39
autor: Mulder
Gratuluję, cudo! ;)

Koniecznie wrzuć więcej zdjęć:)

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 07 kwie 2014, 11:58
autor: BartekV8
Dałeś ciała :(

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 06 maja 2014, 23:32
autor: Lucas
Heh Jeepa już dawno nie ma ale to nie znaczy, że nie można zrobić Update'a :D

Co tu nowego można napisać o sprzedanym aucie? Jak się okazuje trochę można, np. co się z nim teraz dziej, gdzie trafił, jak się czuję z dokonanym faktem sprzedaży kiedy emocje już opadły.

Zacznę od tego gdzie trafił. Mój Jeep'ek trafił pod Kraków, nie do samego miasta, lecz do jakiejś podmiejskiej wioski... Tsa niestety... chyba się domyślam do czego służy Jeep na wsi :sad: ale wiecie co jest najgorsze? Trafił do właścicieli hodowli psów, tak niestety, do hodowli i już z założenia (tak mówił nowy właściciel jeszcze przy mnie) miał służyć do wożenia klatek ze zwierzakami, oraz zwierzaków, cytuję ''fotele takie ładne już długo się nie nabędą''... to zdanie zapamiętam na długo ;( Robi mi się smutno jak to piszę, szczerze, to auto znaczyło dla mnie znacznie więcej niż każdy inny samochód, włączając w to mojego nowego Jeep'a. No i jeszcze jedna ciekawa rzecz jaką się dowiedziałem, ''żeby klatka wlazła do bagażnika będzie trzeba zmienić położenie butli od gazu... a co się zrobi z zapasem?'' Chwila zastanowienia ''na zapas się zrobi z tyłu na klapie uchwyt zewnętrzny'' ... udałem, że tego nie słyszę :sad:

Z dobrych wiadomości, nowi właściciele wyglądali i sprawiali wrażenie porządnych ludzi a Peugeot którym przyjechali wyglądał na całkiem zadbane autko. No i mieli Jeepowi odnowić felgi :P

No dobra, kończąc jeszcze napiszę jakie mam odczucia po sprzedaży ZJ'a. Nie ma co pisać, żałuję okrutnie! :sad: ;( Za każdym razem jak zaczynam oglądać zdjęcia mojego staruszka od razu łezka się w oku kręci a w głowie ciśnie się pytanie ''Po coś go sprzedawał?!'' nie wspominając o wyrzutach sumienia :P Chyba dopiero teraz, jak już go nie ma widzę jak ładny to był egzemplarz, jak mało takich jest i wgl. jaki miałem fajny samochód ;( Czasem nawet mam chęć odkupić go z powrotem :P
Nowego właściciela zapraszałem zarówno do nas na forum jak i na forum Jeep'a ale ani tu ani tam się nie pokazał :/ Reasumując źle zrobiłem, i gdybym mógł cofnąć czas na pewno bym go nie sprzedał.

Jeszcze zainspirowany ostatnim postem Radka też wstawię ;) Ostatnia podróż do Kalisza, stuknęło równo 230 tyś.... Chyba dwa tygodnie później zmienił właściciela :sad:

Juto jeszcze dodam jakieś zdjęcia żebyśmy mogli sobie powspominać

Re: Jeep Grand Cherokee ZJ 5.2 Limited

: 07 maja 2014, 17:26
autor: RadAg!
No co zrobić, sprzedałeś, trzeba z tym żyć. Może dzisiaj byś nie sprzedał a jutro byś musiał? Mieliśmy z żoną Subaru Outbacka, super samochód, tęsknimy za nim często mimo że mieliśmy go krótko, raptem pół roku ale musieliśmy go sprzedać, bo nas nie było stać na dwa paliwożerne auta. Tak czasem w życiu bywa chociaż ty w sumie nie miałeś chyba bata żeby sprzedać tylko kaprys co? ;) A WJ nie rekompensuje ci braku ZJ?