Strona 9 z 9

Re: Jeep Grand Cherokee WJ 4.7 Limited

: 15 mar 2015, 19:31
autor: Lucas
AŻ TAKIEJ nie, ale wygląda trochę inaczej no i oryginalnie tak to właśnie miało być, dlatego mocowania są na małą blachę a nie na długiego polskiego jamnika ;) Jest to też kwestia wizualna, mnie się po prostu bardziej z taką mniejszą podoba :)

Re: Jeep Grand Cherokee WJ 4.7 Limited

: 04 kwie 2015, 10:23
autor: Lucas
No i pojechał :( Ale trafił w dobre ręce :)

Re: Jeep Grand Cherokee WJ 4.7 Limited

: 04 kwie 2015, 16:25
autor: xKornik
Jaki będzie następny?

Re: Jeep Grand Cherokee WJ 4.7 Limited

: 04 kwie 2015, 16:42
autor: Lucas
Jeśli dobrze pójdzie ;)

Re: Jeep Grand Cherokee WJ 4.7 Limited

: 05 kwie 2015, 11:19
autor: Lucas
Nowy właściciel pojawił się na jeepowskim forum i z tego co pisze jest bardzo zadowolony. Zachęciłem do zapisania się do RoadRunners, zobaczymy co z tego wyniknie :)

Póki co pozwolę sobie zacytować :)

Witam wszystkich serdecznie!
Pozwólcie, że się trochę rozpiszę :wink:
Jestem nowym właścicielem Jeepka, bardzo zadowolonym jak narazie:)
Cóż można rzec na razie... Wróciłem po kupnie z prawie 500km trasy bezproblemowo. Przebieg w tym aucie chyba naprawdę jest autentyczny, silnik pracuje idealnie, równo, jest cichy, nie wydaje żadnych innych odgłosów oprócz delikatnego szumu przy otwartej masce i przyjemnej dla ucha osmio cylindrowej muzyki dobiegającej z wydechu 8) Przyśpieszenie wręcz brutalne :shock:
Spalanie teraz. Przy 90km/h na równej drodze z tempomatem 8-9l/100km, przy wyprzedzaniu na evic lepiej nie patrzeć:) Zatankowany na miejscu do pełna.
Po przejechaniu 390km weszło 48 litrów co daje średnie 12,3 (szok). Dozwolonych prędkości wczoraj lepiej było nie przekraczać ze względu na niezliczoną ilość patroli. Gdzie można było jechać 120km/h tyle się jechało, gdzie tylko 90 czy mniej tyle jechałem, przynajmniej ekonomicznie wyszło. W korkach też trochę się wczoraj postało zwłaszcza w Starachowicach (postanowiłem zajechać do kolesia z którym giercuję w D3 praktycznie od premiery, wiec i dodatkowa miła przygoda na urozmaicenie dnia przy okazji). Więc przy spokojnej jeździe można ładny wynik osiągnąć co chodzi o spalanie.
Pozostałe sprawy mechaniczne. Układ przeniesienia napędu super, skrzynia ładnie zmienia biegi i redukuje, reduktor i mosty również bez
zarzutu. Z przedniego mostu jedynie lekki odgłos dochodzi ale nie jest to wycie czy jakieś buczenie, po prostu go delikatnie słychać przy ok 80km/h,
powyżej tej prędkości znowu cichnie. Może to tylko łożysko na ataku (wyjący most miałem w Zj, bez porównania). Tak czy inaczej można to na razie
zostawić.
Zawieszenie i układ kierowniczy również nie wymaga żadnego wkładu, jedynie troszkę trzeba skasować luz w przekładni.
O nadwozie trzeba się będzie jednak zatroszczyć, trochę kosmetyki jak wymiana zszarganych listew pod szybami w drzwiach, w lewym lusterku pociekł fotochrom, coś tam połamane bo się nie składają, kilka wgięć na karoserii i rys, tylka klapa do wymiany bo coś tam było robione i zaczyna to wyłazić. Od spodu w wyśmienitym stanie, nic nie trzeba robić oprócz wyczyszczenia i nałożenia nowej konserwacji.
Czeka mnie też naprawa blend doors niestety ale z kumplem to ogarniemy.
Wiadomo, że 15 letni Jeep będzie wymagał trochę uczuć i sam też nie okaże ich za darmo :wink:
Ważna rzecz, moja Narzeczona też zaczyna darzyć go uczuciem tak szybko a to dobry znak:D
Jak to mówi Adam Klimek "fajna baza do odbudowy":D, więc postanawiam dokończyć dzieło poprzedniego właściciela i doprowadzić to auto do perfekcyjnego stanu.
Zj był z nami 3 lata, ten chyba zostanie na dłużej.

Co chodzi o sprzedającego, człowiek konkretny i uczciwy. Z ceną też się świetnie dogadaliśmy, więc zostało trochę grosza.

Wesołych świąt, lecę pośmigać:D
Pozdrawiam!

Re: Jeep Grand Cherokee WJ 4.7 Limited

: 05 kwie 2015, 13:09
autor: RadAg!
Kurde, następne auto kupuję od ciebie lukas :D