Strona 2 z 3

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 07 gru 2011, 22:39
autor: RadAg!
No ja nie wiem jak ty juz dlugo czekasz Karol ale ja nie mam swojego auta dopiero kilka dni i mnie ... strzela :roll:

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 04 sty 2012, 20:31
autor: RadAg!
Chcialbym tam pracowac :)

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 06 sty 2012, 17:45
autor: KARLone
no nie wiem, jakoś pracownicy hOpla w Gliwicach wcale hOpli nie kupują, choć słyszałem że ich po prostu nie stać - sorry za głupi żart ale to raczej brutalna rzeczywistość.

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 24 sty 2012, 21:45
autor: RadAg!
Policja w Toronto kupila w zeszlym roku 300 szt Crown Vic-ow. Starczy im na kolejne 3 lata :D

http://www.torontosun.com/2012/01/22/to ... n-cruisers

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 03 lut 2013, 17:41
autor: RadAg!
Nówka P71 jakby ktoś szukał :)
http://gatewayclassiccars.com/displayca ... cation=LOU" onclick="window.open(this.href);return false;


Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 13 maja 2013, 19:02
autor: RadAg!
Genialne:

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 13 maja 2013, 21:09
autor: KARLone
RadAg! pisze:Policja w Toronto kupila w zeszlym roku 300 szt Crown Vic-ow. Starczy im na kolejne 3 lata :D

http://www.torontosun.com/2012/01/22/to" onclick="window.open(this.href);return false; ... n-cruisers
kurcze, muszę się tam przejechać, zobaczyć to auto w akcji jeszcze raz na żywo :)

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 14 maja 2013, 21:30
autor: walker2
Sorry ze powróce do tematu paliwa ale bedąc w polsce , gdzies koło 91 roku zatankowałem tak zwaną ruską benzynę
nie pamientam już czy to było czy 86 czy nawet 84 ale wtedy mój chevrolet impala z 79 4.1l nie chciał zabardzo
na tym jechać i musiałem szybko zajechać na stacje drugą dotankować coś koło 98 ha ha

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 27 cze 2013, 16:14
autor: RadAg!
Power of Panther platform :)


Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 06 lip 2013, 16:46
autor: kitt94
Taka tam, wycieczka :D

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 31 sty 2014, 23:58
autor: RadAg!
Krótki art i P71 po polsku (auto naszego kolegi forum): http://motobeztabu.pl/ford-crown-victor ... terceptor/" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 16 lut 2014, 12:26
autor: Shakin_Bacon
To chyba najlepszy temat do mojego pytania: czy jest w Polsce jakaś czerwona CV? Oglądam drugi raz The Wire i ile razy widzę ten samochód na ekranie, cieknie mi ślinka! Klasa!

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 16 lut 2014, 13:05
autor: RadAg!
Nic mi na ten temat nie wiadomo ;)

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 16 wrz 2014, 11:33
autor: RadAg!
Wczoraj pyknęły już 3 latka od zaprzestanie produkcji Crown Victorii i pozostałym aut platformy Panther. Jak ten czas leci. Wg moich wtyk w Stanach są już miasta/okręgi w USA gdzie Crown Victorie całkowicie zostały wyparte z służby policyjnej na rzecz Taurusów, Capriców, Chargerów.

Re: [Artykuł] Ostatni amerykański fullsize - Ford Crown Vict

: 16 wrz 2014, 15:43
autor: KARLone
ostatnio czytałem, że PL policja ma również zyskać uprawnienia do taranowania zatrzymywanych pojazdów. Rozbawiła mnie przy tym wypowiedź policjanta na ten temat, który stwierdził, że żaden z obecnie używanych pojazdów nie spełnia "wymagań" do tego typu zadań. Chodziło mu o przedni napęd i niską masę pojazdów, nawiązywał tu do policyjnych pościgów z USA. hehe chyba takie akcje przechodzą jednak do lamusa, bo nawet w USA taurusy są przednionapędowe, czyli uszkodzenie przedniego koła wiąże się uszkodzeniem wszystkiego co wchodzi do skrzyni i być może samej skrzyni biegów. Stąd niechęć amerykańskiej policji do obecnych wozideł. No może Dodge i Chevrolet jakoś cześciowo się wpisują w oczekiwania, natomiast Ford poza osiągami nie oferuje nic więcej. To jednorazówki które po jednym puknięciu przy 40 km/h mają rozkwaszony cały przód aż do podszybia. Akurat w CV od początku pushbara do silnika jest z dobre pół metra, wiec nawet jak przód jest rozbity, a silnik i skrzynka są w całości, to można zjechać w bezpieczne miejsce. Naprawa sprowadza się najczęściej do wymiany odkręcanych elementów, jednego dnia roboty i można wyjeżdżać. Ehh... strasznie żałuję, że nie już nie ma tego co było w latach 70, 80 i 90-tych. Na prawdę nie rozumiem, jak można ignorować potrzeby społeczeństwa, w sumie Ford najdłużej opierał się ekooszołomom.