[Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Tutaj możesz zamieścić ciekawego news'a oraz skomentować artykuł z naszej strony www

skorpion
Posty: 41
Rejestracja: 19 cze 2010, 21:07
Samochód: pontiac TS. 3.8 v 6 1994
Skąd: Radom

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: skorpion »

Pts. 3.8 v6


michal_5000
Posty: 450
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:45
Skąd: Warszawa

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: michal_5000 »

RadAg! pisze:Hmmm. Wlasnie te okienka widzialem czesto w RAMach takze, potem w Chevych, nigdy w fordach i zawsze mialem problem z dopasowaniem ich do konkretnego rocznika....i modelu. Czyli generalnie przy przerabianiu auta z 'dostawczaka' mowisz 'chce takie i takie okienka' - czy jak?
Dokładnie tak... okienka, podwyższany dach, kanapy/mebelki w środku, jakieś dodatkowe lampki, chromowane drabinki, progi - to wszystko jest aftermarket. Zresztą identycznie działają firmy, które przerabiają Lincolny, Cadillaki czy co tam jeszcze na przedłużane limuzyny ("stretch limo"). :)
'00 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '96 BMW 740i, cosmosschwarz
Ex: '91 Mercedes-Benz 560 SEC, perlmuttgrau

Awatar użytkownika

KARLone
Posty: 3657
Rejestracja: 29 sty 2010, 12:07
Skąd: Górny Śląsk

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: KARLone »

dzisiaj właśnie widziałem na "jak to jest zrobione", jak przecieli cadillaca na dwie części, wspawali dwa kawałki ramy i jest git. Nowy karawan pogrzebowy jak się patrzy :) a u nas się plują, że Mercedes ML pospawany z dwóch innych to już nie Mercedes ;)


brolcio
Posty: 695
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
Skąd: Lublin

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: brolcio »

Dla mnie G-20 to trochę za bardzo archaiczna konstrukcja. Jeździłem kilkoma salonkami tj Astro 2WD, Astro 4WD, Exspresem 2WD, i szczerze auta te prowadzą się podobnie (na suchym asfalcie). Sporą różnicą są gabaryty: Exspres jest pod względem wielkości wnętrza super , w Astro brakuje mi nieco przestrzeni, jednak wymiary zewnętrzne przemawiają za Astro w warunkach europejskich. Ponadto miałem styczność z kilkoma salonkami na G-20, na Dodgu Ramie. Salonki na Ramie mi się nie podobają, Ekonoline dla mnie to zbyt toporna konstrukcja.

Awatar użytkownika

Skórzak
Posty: 21
Rejestracja: 21 kwie 2011, 18:15
Samochód: 3 Mopary, 1 GM
Skąd: Bydgoszcz

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: Skórzak »

No widzisz.. .każdy ma inny gust. Ja z kolei szukałem Dodge RAMa dwa lata, bo podoba mi się zdecydowanie bardziej od Chevyego. Aż w końcu, z braku takiego na rynku, kupiłem Chevy G-20. Co do Fordów - podzielam zdanie. Są toporne na maxa. Jego twórca projektując nadwozie zapatrzył się widocznie na pudełko po butach. ;-)
A RAMa nie dało się kupić, bo nikt nie chciał się pozbyć kompletnego egzemplarza, nawet uszkodzonego. Albo ktoś sprzedawał kompletnego trupa na części, albo radosną niemiecką twórczość, gdzie welurowe wnętrze zastąpiono siatką maskującą i płytą HDF, chromowane klamki gustownym łańcuchem z Castoramy, a białą perłę na nadwoziu zastąpiła matowa panterka. Taki "pancerwagen" nie był moim obiektem westchnień, więc awaryjnie kupiłem G-20. Samochód był zmęczony, po rolniku, ale za to posiadał kompletne wnętrze w wersji StarCraft. No i teraz mam hobby. Póki co - trzeci rok. :) Ale zrobię go już wkrótce. Może nawet do zlotu Roadrunners. :) Już jestem na etapie ponownego składania, więc mam z górki :)
Pozdrawiam,
Andrzej - Bydgoszcz

Awatar użytkownika

ARON
Posty: 129
Rejestracja: 22 sty 2012, 12:49
Samochód: I've got a HEMI
Skąd:

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: ARON »

Wróciłem dziś ze zlotu i przyznam, ze nawet nie wiedziałem, że w G20/Vandura montowali BB 7,4 L (454), z którym lekko rozpędza się na Autobahn-ie do 160 kmh (wtedy również pompa w baku pędzi z prędkością 30L/100 km :) ) Tak do 110-120 średnio wychodzi facetowi na benzynie 20-25 L, z przegrzaniem nie ma problemu (nie daje głowy, że dodatkowej chłodnicy skrzyni nie zamontował) :cool:
Konstrukcje GM-owskie są bardzo lubiane/popularne, zaś ja z kolei bardzo chciałbym mieć Ram'a Wagon'a (Van) w wersji blaszanej, bez konwersji dachu itp. - z tymi topowymi V8 i odpowiednim wydechem brzmią nie do pobicia przez nowoczesne HEMI!
Poszukuję właścicieli aut amerykańskich z Zielonej Góry (lubuskie) oraz bliższych lub dalszych okolic - us.cars.zgora@gmail.com

Wyłącz światła - włącz myślenie www.DADRL.pl
Born to Ride, Ride to Live

Awatar użytkownika

krzemien323
Posty: 840
Rejestracja: 23 cze 2011, 20:55
Samochód: Grand Prix '88, Camaro '94 i 125p
Skąd: Ostrowiec Św.

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: krzemien323 »

A mnie zawsze ciekawiło jaką przyczepę może ciągnąć takie G20 (DMC)?


brolcio
Posty: 695
Rejestracja: 13 paź 2006, 18:55
Samochód: Astro, Camaro, Firebird, Sable
Skąd: Lublin

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: brolcio »

Największym ograniczeniem są fabryczne hamulce auta (tendencja do przegrzewania)- G-20 to w zasadzie wół roboczy.

Awatar użytkownika

iceman
Posty: 65
Rejestracja: 21 paź 2010, 20:43
Samochód: HRT
Skąd: Dolny Śląsk

Re: [Artykuł] Chevrolet G-20 Van. Nic nie zastąpi pojemności

Post autor: iceman »

A ja i tak wolę suburbana:) 2500 jest stworzony do lawety i ciągania wszystkiego na haku;)
Corvette C4R LS7
GMC TYPHOON
GMC SUBURBAN 454
Cherokee XJ 4.0

ODPOWIEDZ