[Artykuł] Chrysler Fiat - Jeep Panda?
: 11 lut 2010, 22:34
Ostatni tekst Karlone trafil w koncu na strone. Powstawal w duzymi trudnosciami, dwukrotnie byl edytowany a jego umieszczanie na stronie trwalo dwie godziny z powodu jakiegos bledu formatowania w systemie. Ale juz jest. Tlumaczenie z angielskiego bywa czasami bardzo trudne ze wzgledu na brak odpowiednikow w jezyku polskim i swojego rodzaju skroty myslowe mozliwe do stworzenia tylko w jezyku angielskim i tylko w tym jezyku zrozumiale.
Ze swojej strony dodam ze to chyba jeden z ciekawszych artow na stronie. Moze nie wybitny, ale poruszajacy temat, ktorego do tej pory nie bylo na naszych lamach i dlatego wyjatkowy, no i bardzo wyczerpujacy mysle. A co do Jeepa...szkoda. Nie rozumiem gdzie oni wszyscy tam w Stanach maja oczy. I to nie tylko Jeep. sprawa przeslynnego Caprice dla policji ktory ma zastapic Vicky...Przeciez te auta sa okropne. Chinczycy kopiuja Amerykanow i Europejczykow, Amerykanie - Chinczykow i teraz takze Wlochow jednym slowej bledne kolo z ktorego juz chyba nigdy sie nie wydostaniemy. Czasy kiedy powstawaly auta z klimatem mijaja bezpowrotnie...Potrzebna jest chyba III wojna swiatowa zeby ropzier.... ten porzadek...
Ze swojej strony dodam ze to chyba jeden z ciekawszych artow na stronie. Moze nie wybitny, ale poruszajacy temat, ktorego do tej pory nie bylo na naszych lamach i dlatego wyjatkowy, no i bardzo wyczerpujacy mysle. A co do Jeepa...szkoda. Nie rozumiem gdzie oni wszyscy tam w Stanach maja oczy. I to nie tylko Jeep. sprawa przeslynnego Caprice dla policji ktory ma zastapic Vicky...Przeciez te auta sa okropne. Chinczycy kopiuja Amerykanow i Europejczykow, Amerykanie - Chinczykow i teraz takze Wlochow jednym slowej bledne kolo z ktorego juz chyba nigdy sie nie wydostaniemy. Czasy kiedy powstawaly auta z klimatem mijaja bezpowrotnie...Potrzebna jest chyba III wojna swiatowa zeby ropzier.... ten porzadek...