Strona 1 z 2

[Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 15 mar 2010, 11:46
autor: RadAg!
http://www.roadrunners.pl/ford-t-prosty ... -lat-temu/

Zapraszam do dyskusji. Od siebie dodam ze to jest bardzo ciekawa historia i warta przypomnienia. Trudno mi uwierzyc ze Ford sprzedal az 15 mln fordow T. Czy ten rekord zostal kiedykolwiek pobity przez inny model auta?

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 15 mar 2010, 13:09
autor: piotrekzet
Usiłowałem wyobrazić sobie jak jechać tym fordem... Dobrze, że odzwyczaiłem się od manualnej skrzyni biegów, może miałbym jakąś szansę :)
Szkoda, że teraz nie ma takich samochodów, o których ktoś będzie pamiętać za 100 lat. No, może o mustangu. A przede wszystkim takich, które za 100 lat będą mogły pojechać o własnych siłach.

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 16 mar 2010, 13:02
autor: KARLone
Od razu nasuwają mi się na myśl porównania do naszego poczciwego malucha, szczególnie w kwestii, które auto zmotoryzowało Polskę. :) Teraz jakby widać jak daleko byliśmy za motoryzacją USA. Dzięki niemieckim programom złomowania trochę dogoniliśmy zachód a czasami kupujemy nawet nowe. Problem jaki teraz widzę, to to, że nowe auta są zbyt drogie jak na nasze możliwości. Jak pamiętam, właśnie maluch w latach 96-99 bił rekordy popularności sprzedaży właśnie ze względu na cenę, potem wszyscy zachłysnęli "prezentami" zza zachodniej granicy i zabrakło miejsca dla malca. Teraz TATA, wskrzesza tą samą ideę, ciekawe jak to będzie wyglądać w praktyce, zainteresowanie jest ogromne. Mi osobiście się wydaje, że ostatnimi czasy już nikt nie produkuje aut dla ludzi, aut które łatwo naprawić, a nawet aut w których możemy sami zmienić głupią żarówkę...

Odnośnie samego Forda T, to miałem okazję widzieć na własne oczy, z resztą jeśli się nie mylę, to jedna fotek jest mojego autorstwa :) Życzę wszystkim, żeby idea Henrego nie została zapomniana, żeby auta były tanie i proste w naprawach :)

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 16 mar 2010, 14:54
autor: piotrekzet
Ja widzę inny problem. Obecnie samochody są produkowane jak jednorazowe maszynki do golenia. Producenci modlą się, żeby tylko dotrwały do końca gwarancji. Są niedopracowane i awaryjne. Co robię w moim taurusie - który, przyznajmy, nie jest autem "z górnej półki"? Wymieniam klocki hamulcowe i olej. Tak, mam problem z chłodnicą, plastik pękł po 18 latach eksploatacji, niewątpliwie miała na to wpływ uszkodzona poduszka pod silnikiem - w tym samym wieku. Jest jeszcze jedna różnica - za swój samochód zapłaciłem 1500 zł. Stąd pewnie ambiwalentne uczucia związane z inwestowaniem w samochód - tankowanie do pełna już zwiększa jego wartość o 1/3 :)
A maluszka można było odpalić przy pomocy nogi od krzesła... aż się łezka w oku kręci... ;)

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 16 mar 2010, 15:09
autor: RadAg!
Niestety ja juz jestem z pokolenia ktore uniknelo jakims cudem ;) rozpoczynania swojej edukacji motoryzacyjnej od malucha...Jestem za to, niestety, pokoleniem, ktore swoj potencjal marnuje za granica zamiast w kraju. Az lezka sie w oku kreci ;(

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 16 mar 2010, 15:16
autor: piotrekzet
Ja rozpoczynałem karierę motoryzacyjną - swoją - od forda tempo, ale jeździłem i maluszkiem, i dużym fiatem, i polonezem.. Nawet żukiem :) I skodą 105, której prędkość spadała o jakieś 10-15 km/h na każdego pasażera :)

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 16 mar 2010, 15:19
autor: piotrekzet
Oczywiście pisałem o komunistycznej myśli technicznej :) Bo trochę zgniłego zachodu też się przewinęło pode mną :cool:

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 16 mar 2010, 16:53
autor: cezar62
Ja zaczynałem od malucha właśnie i tę przysłowiową nogę od krzesła woziłem na stałe w komorze silnika ;)

Ale Fordem T chciałbym kiedyś osobiście pokierować.
Z zadumą, z uczuciem podziwu, ze świadomością tych ponad 100 lat, które minęły... :)

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie...

: 28 mar 2010, 17:20
autor: duke
Kiedyś na zlot KPUC w Czechach przyjechał pan Dodge'm z 1923 roku. Myśleliśmy że nie ściągnie go z lawety i ma go tylko do pokazów ale nie, rozłożył najazdy, wsiadł do autka, odpalił i zjechał. A zdziwienie nasze było większe gdy wziął udział w paradzie ulicami miasta:) Nie odważyłem się zapytać czy mogę się przejechać ale posiedziałem za kierownicą.... miałem wrażenie że wróciłem do dzieciństwa i siedzę w snopowiązałce (jeśli ktoś wie o czym piszę) mojego dziadka, tam też były takie dziwne wajchy:)
Pozdrawiam
duke

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie..

: 04 sie 2010, 20:30
autor: RadAg!
Dodalem do galerii fotki ze spotkania wlascicieli Fordow T na wyspie Man!
http://www.roadrunners.pl/galeria/categ ... ord-t.html

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie..

: 07 sie 2010, 13:00
autor: alfatech
Witam :)
Polecam W. Rychter - "Dzieje samochodu", Warszawa 1987 jest tam opisana masa szczegółów ,których chociażby z racji objętości nie ma w tym artykule. Książka z resztą rewelacyjna ,można się dowiedzieć z niej że OTTO nie był pierwszy i że Diesel tak nie do końca wynalazł silnik wysokoprężny :) .............. no i autor był właścicielem takiego forda T :D

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie..

: 11 lip 2013, 18:07
autor: kitt94
Chyba mnie nie zabijecie, że odkopię, swoją drogą przybyło wielu nowych użytkowników i może nawet nie wiedzą o tych artykułach.

Jestem zszokowany tym, że Model T był, hm...obsługiwany w ten sposób, zawsze myślałem, że tak "normalnie" :) Chciałbym kiedyś spróbować takiego poprowadzić :)

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie..

: 14 lip 2013, 16:43
autor: 71Corvette454
Niebawem będziesz miał wykład z historii techniki - jeden z nich będzie prowadzony przez takiego pana z brodą. I on poza tym, że pokaże Ci zdjęcie Cadillaca z 1960 wmawiając, że to 1959 (albo odwrotnie - nie pamiętam) to przyniesie też ze sobą oryginalną instrukcję obsługi Forda T (polską) - strasznie świetne rzeczy tam są! :)

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie..

: 14 lip 2013, 20:32
autor: kitt94
Kłóciłeś się o rocznik? :D

To już się nie mogę doczekać w takim razie :)

Re: [Artykuł] Ford T - prosty w budowie, prosty w naprawie..

: 15 lip 2013, 07:51
autor: 71Corvette454
Nie, bo ja to miałem jako różnicę programową na IV semestrze - a wtedy już mi się odechciało zwracać prowadzącym uwagę, między innymi dlatego, że doświadczenie mnie nauczyło, że i tak zazwyczaj nie rozumieją. Chociaż właściwie załapanie, że '59 ma okrąglejsze zderzaki nie jest może jakoś bardzo wymagające umysłowo :D