Pasy bezpieczeństwa

[KARLone]

Oglądam sobie Pontiaca TS pod kątem usterek i problemów. Tym razem natrafiłem na pasy bezpieczeństwa, które wg mnie działają nieprawidłowo. Otóż rozwijają i zwijają się normalnie ale przy bardzo gwałtownym rozwinięciu powinny się chyba zablokować. Tak chyba powinny zachować się pasy bezwładnościowe. Niestety u mnie pasy się nie blokują. Poszedłem do Forda i tam to samo. Czy takie pasy są wyrobione, czy może to tak ma być. Żaden pas w TS nie blokuje się a jest ich 6. W Fordzie sprawdziłem tylko kierowcę. Jak jest u was?

[cezar62]

Radek już pisał kiedyś i chyba później również była o tym rozmowa na forum, ale nie jestem pewien...

RadAg! » 5 maja 2007, 2007 15:26

"/.../ w amerykancach pasy blokuja sie podczas czegos co przypomina wypadek...Gwaltowne hamowanie,
uderzenie w przeszkode...Nie sa natomiast upierdliwe jak w europejskich/japonskich/koreanskich autach
kiedy chcesz sie zapiac jak wsiadziesz do auta i sie z nimi szarpiesz bo ciut za mocno pociagnales."

W moim Taurusie również bardzo trudno zablokować pasy szarpiąc je ręcznie.

[RadAg!]

Tak, wielokrotnie o tym wspominalem
Karol, jak chcesz sprawdzic pasy, zahamuj sobie ostro najlepiej wjezdzajac jednoczesnie na garba zwalniajacego...powinny sie zablokowac.

[MarDan]

Ale jaja - ja się kiedyś zastanawiałem nad tym też,bo w Aero nie blokowały się i w Sablu tez i doszedłem do wniosku,że obydwa autka miały dzwona i blokady rozerwało Kilka razy oglądałem z mechanikiem Aero od dołu i nie widać było żadnych śladów po jakimkolwiek uderzeniu,Sable miał dzwonka bo ma przód z Taurus-a.
No ale teraz jestem ciekaw czy działa ten system w Sablu nadal.

[RadAg!]

Na pewno dziala, Moj Taurus po dachowaniu mial sprawne pasy

A wogle to jestem rozczarowany troche, o tych pasach to chyba na kazdym forum po 1000x pisalem, a WY nie wiecie...

[piotrekzet]

No powiedzmy, że na 90% działa Rozbierałem te pasy, to jest bardzo prosty mechanizm, a jednocześnie bardzo skuteczny. Trudno to zniszczyć. U mnie jest tak samo, dopiero potężne szarpnięcie blokuje pasy. W fordzie tempo miałem jeszcze ciekawiej, bo zwijały się po otworzeniu drzwi - do tej pory nie wiem w jaki sposób to działało. Jak odpinałem to wisiały luźno, a po otworzeniu drzwi grzecznie wracały na miejsce

[KARLone]

Na pewno dziala, Moj Taurus po dachowaniu mial sprawne pasy

A wogle to jestem rozczarowany troche, o tych pasach to chyba na kazdym forum po 1000x pisalem, a WY nie wiecie...

Ja szczerze mówiąc pierwszy raz o tym słyszę i strasznie się temu dziwię. Nigdy wcześnie też nie natknąłem się na takiego posta.